Ogródek, chwast, robak, roślina...

[Fux]

Panowie; trzymajcie poziom...

[GostRado]

Odświeżę...

Drugi raz w życiu zasiałem ziemniaki, jak się wkurzyłem w tamtym roku o ich pochodzenie: Maroko, Niemcy, Grecja, i inne. Nie ma jak polski, więc pomyślałem, że chyba za dużo roboty nie będzie. Tamten rok był cienki, ale ten (nie kupuję od lipca w sklepie) to już:

[tom517]

U mnie podtopiło ziemniaki i z worka posadzonych zebrałem 1 kosz
Rukolę za to i rzodkiew jeszcze dziś rano zbierałem, mniam

[WS]

Drugi raz w życiu zasiałem ziemniaki

Miałeś jakieś nasiona? Zawsze myślałem, że ziemniaki się sadzi .

[GostRado]

U mnie podtopiło ziemniaki i z worka posadzonych zebrałem 1kosz

Ja musiałem jeszcze podlewać. Okoliczni fachowcy - rolnicy byli mocno zdziwieni, komentując najpierw potężną hmmm macinę, a potem zbiory. Jak wspominałem, od lipca nie kupuję ziemniaków. Posadziłem cztery odmiany: jakieś polskie białe i różowe, niemiecką i holenderską. Niemiecka przyniosła najmniejszy plon.

Miałeś jakieś nasiona? Zawsze myślałem, że ziemniaki się sadzi .

😂👍

Teraz widzisz, że ze mnie amator, nawet nazwać poprawnie nie potrafię.

[GostRado]

Hej

Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o sadzeniu 🙂
Wiele nie trzeba, aby za parę miesięcy delektować się frytkami z własnych nieudoskonalonych chemicznie ziemniaków 😋

[tom517]

U mnie dziś też trochę ziemniaków wylądowało w ziemi

[GostRado]

dziś

Ładna była pogoda. Przyjemnie się babrze w ziemi, gdy ma się na sobie tylko spodenki i koszulkę z krótkim rękawem.

[Henry]

U nas jeszcze nie - najpierw musimy kupić jakieś dobre sadzeniaki. Ale poletko już przygotowane.

[GostRado]

najpierw musimy kupić jakieś dobre sadzeniaki.

Będzie ciężko. Najlepiej  samemu odkładać odpowiednie sztuki z jesiennego zbioru i przechowywać w nie za ciepłej piwnicy, jak się takową posiada, aby nie wyrosły im za długie kiełki. Jak znajdziesz gdzieś dobre sadzeniaki, to daj namiary, może się przydać w przyszłości. W tym roku mam opór, ale w poprzednim na koniec już w ostateczności z braku odpowiednich powsadzałem bez kiełków i gdzie niegdzie nie wzeszły ☹

[GostRado]

Czy jest piękniejszy widok po szarej, ponurej, bezbarwnej późnojesieni, zimie i wczesnowiośnie niż pierwsze kwiaty? W tym roku żonkile, narcyzy i tulipany zakwitły w tym samym momencie.

Spójrzcie na te przebarwienia na żótych płatkach tulipana, jakby ktoś chlapnął czerwoną farbą

[Tottoro]

Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o sadzeniu 🙂

U mnie czas siewu i sadzenia zawsze trochę później. Na razie poletko po dwukrotnym "objechaniu" kultywatorem czeka jeszcze na weekendowe bronowanie. Pyry będę sadził w majówkę. Prócz tego będzie zagonik gruntowych ogórków, bób, trochę sałaty, buraki, marchew...

Za foliakiem mam jeszcze małe poletko z truskawkami. Ziemia przyzwoita. Na jesieni przeorana ze świeżym obornikiem. Czeka na nasiona

Trzymam kciuki za dobry plon zacny Panie Radogoście

[GostRado]

Na jesieni przeorana ze świeżym obornikiem.

Nie mam takiego komfortu: ciągnik i "prawdziwy" obornik. Kopię ręcznie (nie narzekam, wożę dup... w  pracy, ale na drugi dzień ciężko wstać) przed sadzeniem, bo inaczej nie dałbym rady zrobić skiby zawiniętym ze zdjęcia szpadlem.

I nawzajem, w kwestii plonów.

PS
Druga osoba z forum, zajarzyła z moim nickiem, ale dla Ciebie z racji profesji to nie było trudne. Drugi faktyczny człon to dopiero ma korelację przyczynowo-skutkową 😀

[Tottoro]

Załącznik nie przeszedł.

Masz racje. Mam u mnie na wsi komfort sąsiedztwa z porządnymi ludźmi, którzy mają odpowiedni sprzęt. Dobrzy sąsiedzi - rzecz nie do przecenienia!

W ubiegłym roku też sam kopałem ręcznie i wybierałem perz. Zachwaszczone to było niemiłosiernie. 1,5 ara odchwaszczaliśmy z koleżanką żoną chyba z 2 tygodnie popołudniami.

Jeszcze raz pomyślnego roku!

[GostRado]

Ożeż , taki areał, to na targ będziesz jeździł sprzedać!

Edit:
Te skiby jakiś nierówne, znaczy grubsze i cieńsze?!