Witam wszystkich.
Moją pasją prócz akwarystyki są również wycieczki po górach.
Im trudniej, tym lepiej
Moimi ulubionymi górami są niewątpliwe Bieszczady jako śliczne, niewymagające i bezpieczne góry, niezniszczone przez tak zwaną komercję. Niezbyt popularne, dzięki czemu poza sezonem wakacyjnym na szlaku nie spotkamy takich tłumów jak w Tatrach, prócz tego często istnieje możliwość udania się na długi dystans samemu, przecierając szlak, a więc można poczuć się jak prawdziwy pionier!
Parę zdjęć z paru ostatnich wypraw:

Tatry Zachodnie szlak na Wołowiec, zdjęcie zrobione z Grzesia.

Zabawy z porannym słońcem na szlaku

Widok na Kominiarski Wierch przy częściowo zachmurzonym niebie. Zdjęcie zrobione z pod schroniska w Dolinie Chochołowskiej.

Przełęcz pod Tarnicą - Bieszczady

Smerek, chwilę później zamarzł mi aparat fotograficzny

- warunki wówczas panujące oceniam na 4/5

Innego razu na Tarnicy, wejście na szczyt pionierskie. Czytaj: przecieranie szlaku, śniegu po pachy, widoczność praktycznie bliska zeru.

Tutaj widok z Koziego Wierchu, szczytu położonego na Orlej Perci w Tatrach
No i starczy, nie będę nudził dłużej
