Autor Wątek: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...  (Przeczytany 22660 razy)

Offline WS5 Mężczyzna

  • Wiadomości: 433
  • Ekspres: Aeropress, phin, Magica S PID, Lelit Mara X
  • Młynek: Niche Zero, Compak K3 Touch, DF64
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #60 dnia: 31 Styczeń 2022, 14:47:27 »
Odnośnie Balbiny,w Łodzi nie zapowiada się że będą robić jakieś restrykcje odnośnie wjazdu samochodem do miasta ( eksperyment krakowski chyba nie sprawdził się bo miasto i tak zatłoczone a poziom nieczystości nie zmniejszył się )

U nas w Krk ma być "coś" w tym roku wprowadzone... (zakaz ruchu z  Euro poniżej ileś tam - wymyślaja aktualnie). Był faktycznie eksperyment - kilka ulic na krzyż (na Kazimierzu) z wjazdem dla elektryków, ale padło...
https://www.krakow.pl/aktualnosci/227935,26,komunikat,co_zostalo_ze_strefy_czystego_transportu_na_kazimierzu.html



Offline Pabloo Mężczyzna

  • Wiadomości: 288
  • Ekspres: Bezzera BZ16 R PM, Aeropress Fellow Prismo
  • Młynek: Eureka Mignon Specialita
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #61 dnia: 31 Styczeń 2022, 15:20:49 »
Z takich 7 osobowych używanych co byście wybrali (~ 30 000PLN )
1. VW Touran
2. VW Sharan
3. Seat Alhambra
4. Volvo XC90

Pytanianie czy którykolwiek z nich ma pełnowymiarowe 7 miejsc?

Offline akrool

  • Wiadomości: 164
  • Ekspres: Bezzerà DUO TOP MN
  • Młynek: Ceado E6P
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #62 dnia: 31 Styczeń 2022, 15:27:12 »
Sharan i Alhambra maja w miarę pełnowymiarowe.
Do listy dorzuciłbym jeszcze Galaxy - kto®e ma chyba najwygodniejsze wsiadanie do 3 rzędu...
"Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów" - Isaac Newton

Offline Makgajwer

  • Wiadomości: 306
  • Ekspres: Sage Bambino Plus, DeLonghi Esam 420.80TB
  • Młynek: Sage BCG600
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #63 dnia: 31 Styczeń 2022, 22:18:30 »
Dwa tygodnie męczyłem się z zastępczą Toyata Avensis, zawsze wydawało mi się że to dobre i wygodne auta, a tym czasem jedzie to z urokiem i gracją furmanki, koszmarnie smutne i plastikowe w środku, prowadzenie nieprecyzyjne i niepewne, prymitywne sterowanie wszystkimi nastawami, dla mnie masakra, niewygodne, jedno z najgorszych aut jakie prowadziłem.
Ja przez 4 tyg. miałem zastępcze Toyota Corolla 2021 benzyna 1.8 , z radością oddałem. Straszny muł w porównaniu do mojego Seata Leona 1.4 TSI.  Okropne wykonanie  w środku,  panel  czy tablet multimedialny masakra.

Dawid1144

  • Gość
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #64 dnia: 31 Styczeń 2022, 22:26:46 »
Dwa tygodnie męczyłem się z zastępczą Toyata Avensis, zawsze wydawało mi się że to dobre i wygodne auta, a tym czasem jedzie to z urokiem i gracją furmanki, koszmarnie smutne i plastikowe w środku, prowadzenie nieprecyzyjne i niepewne, prymitywne sterowanie wszystkimi nastawami, dla mnie masakra, niewygodne, jedno z najgorszych aut jakie prowadziłem.
Ja przez 4 tyg. miałem zastępcze Toyota Corolla 2021 benzyna 1.8 , z radością oddałem. Straszny muł w porównaniu do mojego Seata Leona 1.4 TSI.  Okropne wykonanie  w środku,  panel  czy tablet multimedialny masakra.

Moje auto tez jest mułowate. 1.0 73KM bez turbiny. Ale prawdę mówiąc przywykłem, jeżdżę praktycznie wyłącznie po mieście i choćby ktoś miał 200 koni czy 300 i tak nie pojedzie szybciej bo się zwyczajnie nie da. A odkąd podnieśli mandaty to nawet obwodnica ciężko jechać szybciej niż 70 bo sznur aut jedzie taka prędkością.

W wakacje pojechałem w góry do hotelu, zapakowany z żoną i dzieckiem. Hotel chyba 900 metrów w górę. W ogóle już kilkanaście kilometrów przed celem miałem wrażenie że droga ciągle jest pod górkę. Dodawałem gazu a auto jakoś tak słabo się zbierało 😂  ale nie było tragedii, sam wjazd do hotelu pod górę  wjechałem na 3 biegu, choć w paru miejscach było ciężko i już chciałem wrzucać 2. Jak dojechałem to zacząłem się zastanawiać jak kiedyś ludzie jeździli maluchem w dodatku zapakowanym, przeciez to miało 24KM i 47NM. No jak? Przecież to teoretycznie niemożliwe

Offline Makgajwer

  • Wiadomości: 306
  • Ekspres: Sage Bambino Plus, DeLonghi Esam 420.80TB
  • Młynek: Sage BCG600
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #65 dnia: 01 Luty 2022, 08:32:41 »
@Dawid1144 Człowiek szybko się przyzwyczaja do większej mocy czy systemów w aucie, których kiedyś nie było jak czujniki parkowania czy tempomat.
Masz rację,  ja sporo nakrecilem km maluchem , który miał 26 KM, którym pamiętam jak mijałem zapakowany w 4 osoby Poloneza na Słowacji wjazdem na Donovaly od strony Węgier ( kto zna wie o czym piszę,  bo to długi na kilkanaście km podjazd cały czas pod górę), zjechałem nim góry w ówczesnej Jugosławii. Fiat Uno miał 45 KM i również z całą rodziną,  dziećmi zjeździłem sporo krajów. Dało się,  ale nie było takiego ruchu na drogach jak dziś więc podczas wyprzedzania ciężarówki mogłem sobie pozwolić wymijać ją na długości kilkuset metrów przez 20 sekund.
W mieście  fakt nie potrzebuje 200 KM, ale nawet sporadycznie jeżdżąc w trasy muszę mieć zrywne auto czyli coś co daje mi możliwość wyprzedzania w krótkim czasie czyli daje poczucie bezpieczeństwa.Wiem, że jak depnę to ucieknę w momencie zagrożenia. Jeżdżę bezpiecznie, zazwyczaj przestrzegam przepisów, czyli głównie limitów prędkości. Zupełnie  nie przejmuję się,  kiedy ktoś mnie mija lepszym czy gorszym autem, nie zmieniam pasów w mieście co 10 metrów, aby szybciej gdzieś dojechać. To nie znaczy, że blokuję ruch czy jeżdżę jak stary dziad, chociaż do emerytury już blisko. Jeżdżę rozważnie i z głową. Dzięki takiemu podejściu na stacji benzynowej zostawiam mniej hajsu, klocki i tarcze oryginalne mam na ponad 100 tys. km w każdym aucie.
Prawko mam ponad 40 lat i nigdy nie miałem wypadku z własnej winy. Zawsze ktoś mi wjechał jak ostatnio w grudniu. Dlatego uważajcie na swoje fury,  więcej pokory i rozwagi na drodze, bo aktualnie do wielu aut nie ma części. Do mojego całe szczęście były,  ale w aso,  gdzie naprawiałem powiedzieli,  że wszystkie firmy ubezpieczeniowe bardzo przeciągają procedury, aby zmęczyć klienta i jak najmniej zapłacić. Moje naprawiali tydzień,  ale ponad 3 tygodnie trwały boję z LeasePlanem w celu zatwierdzenia kosztorysu naprawy,  która robili z OC sprawcy. Znam osoby, które już pół roku mają auto w aso, bo nie ma chłodnicy czy innego elementu do wymiany.

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #66 dnia: 01 Luty 2022, 09:03:35 »
Chodzi mi po głowie cabrio, w oko wpadł mi Boxter ale jak patrzę na ceny części, wymianę paska tylko po wyjęciu silnika i jeszcze pomyślę o naszych super specach warsztatowych to zaczynam się mocno zastanawiać. Może to kryzys wieku średniego ale przecież i inwestycja, nie wiem na ile bym wykorzystał takie auto bo praktyczne nie jest, mam rodzinne auto i służbowe, wiem że mocno chodzi mi po głowie i raczej nie chodzi o to żeby się mocno rozpędzać ;-)

Offline Makgajwer

  • Wiadomości: 306
  • Ekspres: Sage Bambino Plus, DeLonghi Esam 420.80TB
  • Młynek: Sage BCG600
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #67 dnia: 01 Luty 2022, 09:38:55 »
@mlopus Ja też chciałbym kupić cabrio, ale musiałbym się wynieść poza Warszawę.  Jechałem kiedyś po mieście takim i hałas nie do wytrzymania o wdychaniu spalin nie wspomnę. Dlatego nie widzę uroku i frajdy w jeździe bez dachu w ruchu miejskim.
Jak masz środki,  to kupuj teraz, bo niebawem cena będzie nie do przeskoczenia.

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #68 dnia: 01 Luty 2022, 09:45:02 »
@Makgajwer ja mieszkam w mniejszym mieście, smog jest zimą jak kopciuchy ruszają, do miasta Łodzi mogę podjechać z założonym dachem, cabrio jakoś tak naturalnie mi przyszło do głowy jako alternatywa motocykla. Widziałem na własne oczy jak motocyklista przeleciał kilka metrów w powietrzu i pomyślałem że nasze drogi jednak się nie nadają dla jednośladów a i kask na głowie to nie taka wolność ;-)  Boxter jest piękny i prowadzi się doskonale, problematyczny jeżeli powypadkowy, serwis nieracjonalnie drogi ale i tak cały czas robi na mnie wrażenie  :pycha:

skansen

  • Gość
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #69 dnia: 01 Luty 2022, 20:21:57 »
Kilak lat temu dużo jeździłem służbowo. Jeździłem m.in. kilkoma fajnymi, służbowymi Toyotkami. Ostatnią była Avensis. Miała skórzaną tapicerkę, plastikową (to chyba norma w tej klasie  8) ) deskę rozdzielczą i kilka fajnych wstawek w kolorze pomarańczowo-miedzianym:

Avensis.jpeg

Samochód był dość dobrze wyposażony -podgrzewane fotele, czujniki, kamery, tempomat itp. Kilka osób w firmie miało jeszcze bogatszą wersję ze szklanym dachem. Był w miarę dynamiczny (2litrowy diesel z BMW) i do tego wygodny. Nie raz jechałem nią "jednym susem" z Trójmiasta do Krakowa i nie byłem jakoś specjalnie zmęczony...

Prywatnie zaś od lat jestem wierny Hondzie i tej marki samochód znajduje się w garażu. Wypożyczałem różne samochody podczas wyjazdów służbowych i wakacyjnych. Wrażenia z jazdy nie są jednak do końca miarodajne. Samochody z wypożyczalni mają często smutne jak p :cenzura: miasto wersje ;) W Grecji pożyczyłem na wakacjach nowe Polo-żona patrząc na manualną klimatyzację i skromne radio bez wyświetlacza stwierdziła, ze to chyba jednak stare auto. W Polsce trafiła mi się Insignia z szybami na korbę z tyłu - ale za to wszyscy ładnie mi zjeżdżali na dwupasmówce  8) Mój Tata z kolei ostatnio dostał zastępcze X3 i stwierdził, że tak wolnym, mułowatym i głośnym autem dawno nie jeździł. On jednak przesiadł się z sedana z kilka razy mocniejszym silnikiem, stąd taka a nie inna ocena.
« Ostatnia zmiana: 01 Luty 2022, 21:41:05 wysłana przez skansen »

Offline MaciejF Mężczyzna

  • Wiadomości: 223
  • Ekspres: Steel Uno Prof
  • Młynek: Ceado E6P, Comandante C40 IronHeart
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #70 dnia: 01 Luty 2022, 20:35:56 »
Jeśli naked, to tylko ducati monster, a na poważnie przy dzisiejszych obostrzeniach, nawet wspomniana honda 600 ma 4 do setki.
To wychodzi, że traci się prawko w 3-4 sekundy od przekroczenia magicznej bariery 40-50 km/h?
NIe wspominam już o koszmarnych mandatach.
Takim i innym motorem w cyklu miejskim jeżdżenie na 1 i 2ce nie jest męczące?

Dlatego fajną opcją są motocykle, które ciągną z dołu - np. jakaś Vka z małą pojemnością. Nie trzeba kręcić na wysokie obroty i osiągać dużych prędkości żeby przyjemnie się pobawić przy względnie przepisowych prędkościach. Ja wystawiłem DL'a 650 na sprzedaż na jesieni ale szybko się rozmyśliłem, uwielbiam jazdę moim v-stromem w okolicach 60-80 km/h - nawet poza terenem zabudowanym.

Offline szym-h Mężczyzna

  • Wiadomości: 432
  • Ekspres: phin, pl41tem
  • Młynek: Cunill Tron, mym54
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #71 dnia: 01 Luty 2022, 20:40:54 »
Z takich 7 osobowych używanych co byście wybrali (~ 30 000PLN )
1. VW Touran
2. VW Sharan
3. Seat Alhambra
4. Volvo XC90
... ?

Renault Grand Espace w roczniku 2008 - 2014 (w zasadzie to od 2002, ale te po liftingu 2006 ładniej wyglądają).

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #72 dnia: 02 Luty 2022, 08:17:23 »
Prywatnie zaś od lat jestem wierny Hondzie
Bardzo żałuję braku accorda w ofercie.
Miałem 2004-2008 i 170 kkm nakręciłem.
Super bryka była.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline magicwojtek

  • Wiadomości: 91
  • Ekspres: BLAUPUNKT CMP301 /OXO good
  • Młynek: Severin km 3873
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #73 dnia: 02 Luty 2022, 09:14:23 »
na razie omega b fl 3.0 w automacie. z 80 k już zrobione
ale na lato/jesień przymierzam się do wymiany na coś z benzyna + lpg i automat
ford explorer IV, Lexus RX400h, touareg 1, dodge ram 1500/ford f150 ( ale raczej będzie trudno znaleźć w tej kwocie), infinity fx 35/45, jeep WK/Commander


Offline Makgajwer

  • Wiadomości: 306
  • Ekspres: Sage Bambino Plus, DeLonghi Esam 420.80TB
  • Młynek: Sage BCG600
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #74 dnia: 02 Luty 2022, 10:14:16 »
Prywatnie zaś od lat jestem wierny Hondzie
Bardzo żałuję braku accorda w ofercie.
Miałem 2004-2008 i 170 kkm nakręciłem.
Super bryka była.
W 1995 W firmie,  w której pracowałem przez 4 lata miałem Accorda silnik chyba 2 litry. Bardzo miło wspominam oprócz jednej podróży za granicę zimą,  kiedy na granicy opuściłem szybę w celu podania paszportu, po czym szyba jakoś wyleciała z prowadnicy i tylko do połowy się domykała. Na zewnątrz było-15/20 a ja ponad 700 km tak jechałem w czapce i zakręconym wokół głowy szalikiem.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi