forum.wszystkookawie.pl

Pogawędki przy kawie => Hobby, zainteresowania => Wątek zaczęty przez: Antonio w 16 Listopad 2022, 09:39:51

Tytuł: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Listopad 2022, 09:39:51
Nie ma takiego wątku jeszcze? W widocznym zalewie nowych palarni kawy powinna się chyba taka tematyka pojawić. Może w innym dziale?

Od paru dni tylko palę i palę. Złapałem się na tym, że po latach jestem jak maszyna. Człowiek-maszyna ;). Nie mylą mi się już żadne dźwignie ani przyciski, nie zaskoczy mnie już żadna sytuacja, wszystko słyszę i wszystko widzę. Masakra jakaś. Ze wszystkim sam sobie radzę. To jeszcze gorsza masakra. Warsztat, maszyny, procedury, zmysły, notatki, pamięć, ciąg i rytm pracy... Wszystko poukładane i w zasadzie niezmienne. Co z tym zrobić? ;)
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 16 Listopad 2022, 10:33:26
Wikipedia mówi:
The most common roasting machines are of two basic types: drum and hot-air, although there are others including packed-bed, tangential and centrifugal roasters. Roasters can operate in either batch or continuous modes. The heat source can be supplied by natural gas, liquefied petroleum gas (LPG), electricity, or even wood.

Po prostu zmień maszynę na najbardziej różną od tej jaką masz teraz, a emocji na pewno Ci nie zabraknie :D
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 16 Listopad 2022, 10:52:50
Co z tym zrobić?

zmienić zawód :)
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 16 Listopad 2022, 11:10:30
I to był ten przełomowy moment, kiedy zacząłem robić rolki na Instagram... :D
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 16 Listopad 2022, 11:15:50
Wszystko poukładane i w zasadzie niezmienne. Co z tym zrobić? ;)

Pozdrawiam spod Lądka-Zdroju.. :kwiat:

Poproś Elkę aby wróciła  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: kawosz17 w 16 Listopad 2022, 16:25:38
Jak Ciebie dojedzie cena gazu, to będziesz szukać metody, jak wypalać, zużywając połowę. Zaraz znajdziesz radochę 😜
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Listopad 2022, 17:02:09
Nie w tym rzecz, że się nudzę. Po dłuższej przerwie nie mogłem się doczekać powrotu do pracy i wejścia w te kawowe tryby i procedury. Sprawia mi to ogromną przyjemność. Ale kolejny dzień i kolejne kawy. Cały dzień pracy, by ledwo 2 worki zamienić w "czarne złoto". Tymczasem w jakiejś dużej palarni jest to często kwestia kwadransa ;). Z jednej strony mnóstwo nawyków, gestów mam już gdzieś pod skórą, w mięśniach, w zmysłach, nawet nie rejestruję tego myślami. Z drugiej strony często bywam "wykończony". Sama praca przy piecu może się zdawać nawet "relaksem", odskocznią od codziennego mozołu. Ale jednak całe to "zaplecze" w postaci worków, kartonów, opakowań, ciągłego przemieszczania wymaga ogromnej cierpliwości i fizycznej siły.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 16 Listopad 2022, 18:37:50
Ja tam palę sobie kilka kg kawy w ciągu miesiąca. Przeważnie w weekend wyciągam Behmora którego niedawno nabyłem żeby coś wypalić. Dla mnie to hobby, chociaż mógłbym mieć taką pracę. Może kiedyś :)

W Polsce niewiele osób pali kawę w domu, za granicą, szczególnie w USA jest sporo osób, nawet są duże grupy na FB, ale przeraża mnie często to, że większość z nich pali do drugiego cracka. To już nie te czasy żeby palić do drugiego cracka. Paląc do drugiego cracka bez sensu kupować dobre ziarno, bo i tak straci większość swojego smaku a kawa będzie gorzka.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Listopad 2022, 19:04:01
Behmor to chyba fajna maszyna? Na tyle uniwersalna i pojemna, że ponoć i ziarna kakao można dobrze uprażyć...

Sam proces palenia jest może i relaksujący, aczkolwiek również żmudny, czasochłonny. Gdyby ta "praca" tylko do tego się ograniczyła, to byłoby niebo w gębie ;). Dużo zależy od skali i gabarytów produkcji. Duża skala jest może i ciężka, ale najczęściej bardzo zautomatyzowana. Nasza skala związana z piecami tzw. sklepowymi wymaga sporo fizycznej aktywności poza procesem palenia. Często operacje na palonej kawie zajmują mi dużo czasu. Np. powstanie Chocolate Wave to zabranie się za kilka pudeł po 10kg każde, podzielenie tego na równe części i wymieszanie tychże części ze sobą w paru ratach. Potem zapakowanie tego w torebki, pozamykanie torebek, transport na półki, w kartony itp. itd. Trzeba mieć mocny kręgosłup i jeśli jest się z tym sam na sam, to jeszcze więcej zaangażowania na to trzeba zarezerwować. A przedtem parę worków 60kg gdzieś tam też trzeba poupychać, pootwierać, poprzewracać, odważyć, wrzucić do pieca -- wszystko ręcznie  :picardpalm:. W zasadzie po godzinach.

Myślę, że tylko dlatego, że to hobby i jakaś tam pasja, że tylko dlatego jeszcze się tym zajmuję ;).
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 16 Listopad 2022, 19:14:29
 
Behmor to chyba fajna maszyna? Na tyle uniwersalna i pojemna, że ponoć i ziarna kakao można dobrze uprażyć...


Behmor to jak dla mnie genialne urzadzenie. Za 450 euro mam urządzenie które ma 450g pojemności, pali bardzo równo, jest proste w obsłudze, ma tryb manualny, 2 sondy z temperatura ( choć bez temp ziarna). W trybie manualnym można samemu sterować praca grzałki i uzyskać fajne efekty np wydłużyć sobie development time. Właściwie to jestem bardzo zadowolony. Po pewnym czasie efekty które uzyskuje są bdb, a trochę osób już próbowało kawę która wypaliłem. Duży plus że maksymalny batch da się wypalić w 14 minut.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 16 Listopad 2022, 20:46:51
A to nie jest tak, że to standardowy czas pełnego batcha? Na gene tyle to trwało, bullecie i probacie. Na filter troszke krócej.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 16 Listopad 2022, 20:54:17
Behmor to jak dla mnie genialne urzadzenie. Za 450 euro mam urządzenie które ma 450g pojemności, pali bardzo równo...

W sumie ciekawa maszynka, tylko skąd brać zielone ziarna? Tak na szybko w googla wpisałem i nic ciekawego nie znalazł... Rozumiem, że da się inaczej, niż zamawianie na całe worki od producenta... ? ;)

Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 16 Listopad 2022, 21:03:03
A to nie jest tak, że to standardowy czas pełnego batcha? Na gene tyle to trwało, bullecie i probacie. Na filter troszke krócej.


Jest sporo maszynek na których pełny batch idzie 20 minut albo dłużej - np stary Behmor 1600 albo hottop.

Behmor to jak dla mnie genialne urzadzenie. Za 450 euro mam urządzenie które ma 450g pojemności, pali bardzo równo...

W sumie ciekawa maszynka, tylko skąd brać zielone ziarna? Tak na szybko w googla wpisałem i nic ciekawego nie znalazł... Rozumiem, że da się inaczej, niż zamawianie na całe worki od producenta... ? ;)




Jest kilka palarni które mają w ofercie zielone ziarno np qualia, erakawy, palarnia Meksyk. Ta ostatnia ma 2kg yellow bourbona 83pkt sca za 110zl. Tego samego którego kilo po wypaleniu potrafi kosztowac więcej niż te 110zł. Oczywiście da się kupić cały worek ziarna  60kg i wtedy wychodzi taniej. Jest jeszcze jedna opcja - mając kontakty w palarniach można załatwić 10kg po dobrej cenie, ja tak kupiłem Brazylię cerrado 82.5pkt.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 16 Listopad 2022, 21:15:39
Punktacja przed paleniem nie ma żadnego znaczenia. Niemniej gdzieś na forum była jakaś Niemiecka strona z fajnym zielonym ziarnem pod alternatywy po €9-13 za kilo. Wiadomo, ze przesyłka tez coś skrobnie, ale myśle, że warto spróbować
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Listopad 2022, 22:05:37
Punktacja przed paleniem nie ma żadnego znaczenia.
Dlaczego? Ktoś to punktuje na podstawie różnych przesłanek, również po wypaleniu i przetestowaniu próbek.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 16 Listopad 2022, 22:39:00
Punktacja przed paleniem nie ma żadnego znaczenia.
Dlaczego? Ktoś to punktuje na podstawie różnych przesłanek, również po wypaleniu i przetestowaniu próbek.
To zależy od punktu widzenia.

Przed wypaleniem ma dla kupującego lub zastanawiającego się nad zakupem zielonego. Punktacja SCA może się rozjechać po wypaleniu :)
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 17 Listopad 2022, 05:47:18
Punktacja przed paleniem nie ma żadnego znaczenia.

Przecież punkty przyznaje się po wypaleniu sampla i zrobieniu cuppingu.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 17 Listopad 2022, 08:30:29
Toz mówię. Inaczej wypalisz u siebie i punktacja się zmieni ergo nie ma sensu
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 17 Listopad 2022, 08:53:44
Toz mówię. Inaczej wypalisz u siebie i punktacja się zmieni ergo nie ma sensu

Przynajmniej wiesz ze kupujesz kawę speciality. Oczywiście że kawe speciality można zepsuć źle wypalając, ale ze zwykłej kawy nie zrobisz kawy speciality wypalając ją w jakiś świetny sposób. Poza tym, protokół z cuppingu zawiera sporo informacji, a nie tylko ilość punktów.

Dziwię się że tak piszesz, bo tak funkcjonują też wszystkie palarnie i nikt nie twierdzi że nie ma sensu podawać ilości punktów.

Swoją drogą, ta ilość punktów to potencjał ziarna. Tak jak pisałem z dobrego można zrobić dobre abo złe, ale ze złego można zrobić tylko złe.

 Pod cupping wypala się na określony kolor skali  agtron ( 63)


Właściwie to jest tylko 1 tryb dla punktowania kawy. Wypala się pod cupping i Q grader ocenia kawę i przyznaje punkty. Nie ma tutaj innych możliwości typu że ktoś coś wypali inaczej i punktacja się zmieni. Punkty przyznaje Q grader podczas cuppingu, a kawa musi być wypalona pod cupping. Jak sobie wypalisz kawę inaczej ,na inny kolor to nie przyznaje się jej punktów już wtedy.

Ilość punktów to jedna rzeczy która decyduje o zakupach ziarna ( bądź nie). Zresztą kawy które mają 80-83pkt a te które mają kilka punktów więcej różnią sie, przeważnie chodzi o bardziej złożony flavour, aftertaste, więcej owocowych nut smakowych. W protokołach z cuppingu wszystko jest i moim zdaniem jest to przydatne
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 17 Listopad 2022, 12:15:09
Pierwsze zdanie się zgadza. Reszta niekoniecznie. Siedzę w sca od lat wiec coś tam wiem o punktacji. I dalej uważam, ze nie do końca ma sens, bo nic nie mówi o samej kawie. Świetna, ale cytrusowa Etiopia będzie oceniona tak samo albo niżej niż nudna czekoladowo orzechowa Nicaragua, bo dostanie więcej punktów za acidity ale mniej za balance. (To tylko przykład, orzechowo czekoladowa Nikaragua nie musi być nudna, a kwaskowa Etiopia nie musi być przepyszna). Był podcast z Błażejem, „podcast o kawie” i oni, mimo, ze sami oceniają, są mocno sceptyczni co do tego.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 17 Listopad 2022, 13:13:17
Pierwsze zdanie się zgadza. Reszta niekoniecznie. Siedzę w sca od lat wiec coś tam wiem o punktacji. I dalej uważam, ze nie do końca ma sens, bo nic nie mówi o samej kawie. Świetna, ale cytrusowa Etiopia będzie oceniona tak samo albo niżej niż nudna czekoladowo orzechowa Nicaragua, bo dostanie więcej punktów za acidity ale mniej za balance. (To tylko przykład, orzechowo czekoladowa Nikaragua nie musi być nudna, a kwaskowa Etiopia nie musi być przepyszna). Był podcast z Błażejem, „podcast o kawie” i oni, mimo, ze sami oceniają, są mocno sceptyczni co do tego.

Przecież w protokole z cuppingu jest masa informacji, więc jak to nic nie mówi o kawie?  Widziałeś kiedyś protokół z cuppingu?

Nie wiem w jaki sposób "siedzisz w sca" ale widzę że na żadnym szkoleniu sca nie byłeś, bo wtedy wiedziałbyś jak wygląda protokół i że to o czym piszesz jest tam zawarte  + jest masa innych info. Punktacja to nie tylko punkty  a masa innych informacji też. Byłem u Błażeja na szkoleniu, właściwie już niejednym i nie słyszałem żeby był sceptyczny wobec tego.

Wrzucę protokół z cuppingu, taki przykładowy. Czego Ci tu brakuje? Twierdzisz że nie ma informacji o kawie..
Cóż, jak dla mnie jest ich sporo.

 [ You are not allowed to view attachments ]
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 17 Listopad 2022, 15:03:51
Nie jest to aż taka masa informacji. Dosyć to lapidarne. Rzeczywiście ten system nie sklasyfikuje kaw w tym, co jest najbardziej pasjonujące: w sferze aromatów.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Cob w 17 Listopad 2022, 15:06:31
Też uwielbiam palić dla siebie, tyle że mam ikawę (maszynka typu sampler, fluid bed sterowana własnym programem)  więc z jednej strony mam łatwiej, bo producent sprzedając sygnowane kawy dołącza rekomendowany profil/program do palenia, z drugiej strony żeby coś więcej upalić trzeba zrobić całą sesję, no i profile nie zawsze są ok ;)
Tu przydaje się własne doświadczenie i intuicja jakie regiony/wysokości/obróbka/ rodzaj itd, bardziej stawiam na to, niż oceny SCA, kwestia też samej jakosci ziaren tu w mojej ocenie SCA się przydaje jako kierunek dalszego myślenia
Ja kupowałem ziarna z różnych źródeł od ikawy, arcomu, sweet marii i jednak spora nierównomiernośc towaru powoduje ze albo trzeba mieć uklady i wiedzę albo farta hehe
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 17 Listopad 2022, 15:23:46
Pierwsze zdanie się zgadza. Reszta niekoniecznie. Siedzę w sca od lat wiec coś tam wiem o punktacji. I dalej uważam, ze nie do końca ma sens, bo nic nie mówi o samej kawie. Świetna, ale cytrusowa Etiopia będzie oceniona tak samo albo niżej niż nudna czekoladowo orzechowa Nicaragua, bo dostanie więcej punktów za acidity ale mniej za balance. (To tylko przykład, orzechowo czekoladowa Nikaragua nie musi być nudna, a kwaskowa Etiopia nie musi być przepyszna). Był podcast z Błażejem, „podcast o kawie” i oni, mimo, ze sami oceniają, są mocno sceptyczni co do tego.

Przecież w protokole z cuppingu jest masa informacji, więc jak to nic nie mówi o kawie?  Widziałeś kiedyś protokół z cuppingu?

Nie wiem w jaki sposób "siedzisz w sca" ale widzę że na żadnym szkoleniu sca nie byłeś, bo wtedy wiedziałbyś jak wygląda protokół i że to o czym piszesz jest tam zawarte  + jest masa innych info. Punktacja to nie tylko punkty  a masa innych informacji też. Byłem u Błażeja na szkoleniu, właściwie już niejednym i nie słyszałem żeby był sceptyczny wobec tego.

Wrzucę protokół z cuppingu, taki przykładowy. Czego Ci tu brakuje? Twierdzisz że nie ma informacji o kawie..
Cóż, jak dla mnie jest ich sporo.

 [ You are not allowed to view attachments ]


Hehe. SCA member i  sensory profesional zdane na 100%, a Ty? 
Łatwo obrażać mając małe pojęcie.
No i co powiesz o sweetness? 10/10 ale jaka słodycz? Truskawki, czekolady czy miodu? Dlaczego sweetness ma 10, reszta 7,5 a overall 7.5? Bez sensu. W nowszym „protokole” ocenia sie tez intensywność wiec jest lepszy, ale i tak nie mówi za dużo o kawie.
Nie będę dalej w to brnął, zaznaczę tylko, ze scaa nie istnieje od 6 lat 😂😂😂
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 17 Listopad 2022, 16:14:04
Pierwsze zdanie się zgadza. Reszta niekoniecznie. Siedzę w sca od lat wiec coś tam wiem o punktacji. I dalej uważam, ze nie do końca ma sens, bo nic nie mówi o samej kawie. Świetna, ale cytrusowa Etiopia będzie oceniona tak samo albo niżej niż nudna czekoladowo orzechowa Nicaragua, bo dostanie więcej punktów za acidity ale mniej za balance. (To tylko przykład, orzechowo czekoladowa Nikaragua nie musi być nudna, a kwaskowa Etiopia nie musi być przepyszna). Był podcast z Błażejem, „podcast o kawie” i oni, mimo, ze sami oceniają, są mocno sceptyczni co do tego.

Przecież w protokole z cuppingu jest masa informacji, więc jak to nic nie mówi o kawie?  Widziałeś kiedyś protokół z cuppingu?

Nie wiem w jaki sposób "siedzisz w sca" ale widzę że na żadnym szkoleniu sca nie byłeś, bo wtedy wiedziałbyś jak wygląda protokół i że to o czym piszesz jest tam zawarte  + jest masa innych info. Punktacja to nie tylko punkty  a masa innych informacji też. Byłem u Błażeja na szkoleniu, właściwie już niejednym i nie słyszałem żeby był sceptyczny wobec tego.

Wrzucę protokół z cuppingu, taki przykładowy. Czego Ci tu brakuje? Twierdzisz że nie ma informacji o kawie..
Cóż, jak dla mnie jest ich sporo.

 [ You are not allowed to view attachments ]


Hehe. SCA member i  sensory profesional zdane na 100%, a Ty? 
Łatwo obrażać mając małe pojęcie.
No i co powiesz o sweetness? 10/10 ale jaka słodycz? Truskawki, czekolady czy miodu? Dlaczego sweetness ma 10, reszta 7,5 a overall 7.5? Bez sensu. W nowszym „protokole” ocenia sie tez intensywność wiec jest lepszy, ale i tak nie mówi za dużo o kawie.
Nie będę dalej w to brnął, zaznaczę tylko, ze scaa nie istnieje od 6 lat 😂😂😂


Dziwię się ze masz sensory skills na poziomie professional i piszesz takie rzeczy. Nie bądź taki hop, nie byłem tylko na sensory, niedawno robiłem też roasting :)

Dla mnie punktacja jest przydatna. Przynajmniej wiem z jakim ziarnem mam do czynienia. Tak jak pisałem, może napisze jeszcze raz - z gówna nie zrobimy czekolady i po to to jest, tak myślę.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 17 Listopad 2022, 20:32:29
No i co powiesz o sweetness? 10/10 ale jaka słodycz? Truskawki, czekolady czy miodu? Dlaczego sweetness ma 10, reszta 7,5 a overall 7.5? Bez sensu.
No proszę :). To mi się podoba -- przejaw rzeczowego, racjonalnego myślenia. Najfajniejsze jest jeszcze to, że na bazie takich samych "bezsensów" tworzy się trochę samozwańcze "komitety" sędziów na różnych mistrzostwach ;).
Pojęcie słodyczy w odniesieniu do zmysłu węchu... Ech :).
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 18 Listopad 2022, 07:30:23
Cytuj (zaznaczone)
Nie bądź taki hop, nie byłem tylko na sensory,
To jesteś już AST? Gdzie robiłeś Green Coffee, barista, brewers, roasting na poziomie profesional?
Pachnie ściemnianiem, ale łatwo mogę to sprawdzić
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 18 Listopad 2022, 07:43:37
Cytuj (zaznaczone)
Nie bądź taki hop, nie byłem tylko na sensory,
To jesteś już AST? Gdzie robiłeś Green Coffee, barista, brewers, roasting na poziomie profesional?
Pachnie ściemnianiem, ale łatwo mogę to sprawdzić

Genialny komentarz. Nie usuwaj go, niech wszyscy widzą ze masz problemy z czytaniem że zrozumieniem, zresztą nie pierwszy raz. Pisałem że oprócz sensory byłem na roastingu a Ty zaczynasz pisac coś o AST gdzie nie było nic o tym pisane. Brawo 👏

Jesteś dobrym przykładem tego że szkolenia to nie wszystko. Masz poziom profesjonalny z sensory skills, a brakuje Ci wiedzy z poziomu podstawowego
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 18 Listopad 2022, 12:35:54
Hmmm, cytat „nie byłem tylko na sensory”. Zatem byłeś na wszystkich innych. Ewentualnie nie wiesz gdzie się stawia przecinki, ale założyłem ze dorosły człowiek potrafi to robić.

Jakie mam braki z poziomu podstawowego? Uświadom mnie, ale i innych użytkowników.
Pal licho mnie, polscy Q-graderzy podchodzą z mega dystansem do tych formularzy. Im tez zarzucisz brak podstawowej wiedzy?
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 18 Listopad 2022, 14:20:48
Hmmm, cytat „nie byłem tylko na sensory”. Zatem byłeś na wszystkich innych. Ewentualnie nie wiesz gdzie się stawia przecinki, ale założyłem ze dorosły człowiek potrafi to robić.

Jakie mam braki z poziomu podstawowego? Uświadom mnie, ale i innych użytkowników.
Pal licho mnie, polscy Q-graderzy podchodzą z mega dystansem do tych formularzy. Im tez zarzucisz brak podstawowej wiedzy?


Jeśli dla Ciebie określenie " nie byłem tylko na sensory" oznacza, że byłem na wszystkich innych to mogę tylko bić brawo 👏👏👏. Znowu czytanie ze zrozumieniem się kłania.  Dobrze że nie czyta tego ktoś, kto uczył Cie polskiego, bo dostałby depresji.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 18 Listopad 2022, 16:44:39
Przestańcie, proszę :).

Pal licho mnie, polscy Q-graderzy podchodzą z mega dystansem do tych formularzy. Im tez zarzucisz brak podstawowej wiedzy?

Jeśli to rzeczywiście prawda, to jest nadzieja. Zawsze myślałem, że oni święcie za tym stoją i nic poza takimi metodami/formularzami nie widzą i nie znają.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 22 Listopad 2022, 09:20:55
Największy moim zdaniem hobbysta w dziedzinie palenia kawy w połączeniu z mechaniką, fizyką, rzemiosłem to kto? Oczywiście, że Ram Egvi. Facet ma niesamowitą pasję, mnóstwo polotu i pełno pomysłów. Tutaj jeden z jego odlotowych pieców:

https://www.instagram.com/reel/ClMEUAHKLVN/?igshid=YmMyMTA2M2Y=

Od razu pomyślałem sobie o naszym Giesenie. Jest jeszcze większy przy podobnym wsadzie. Jest cięższy a nie ma tak fajnych podpór -- właśnie musimy go podnieść jakoś i ulokować na palecie. W piecu Rama jest już paleta wbudowana. O k* ;).
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 23 Listopad 2022, 23:06:08
Oczywiście, że Ram Egvi.

Ilekroć patrzę na te jego maszyny, to nie mogę się oderwać i długo kontempluję. Sam design wnosi mnóstwo "nowości", oryginalności. Większość producentów pieców powiela tylko probatowe rozwiązania, wprowadza jakieś mniej znaczące modyfikacje. Ram natomiast robi wszystko po swojemu. Na razie mogę sobie pomarzyć o jakimś jego "odrzutowcu".
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 26 Listopad 2022, 10:38:06
Zakładając, że nasz piec pracuje 4 godziny w dziennej sesji, obliczyłem że spędziliśmy przy nim ponad 4 lata. 7 tys. godzin pracy wybije na licznikach pieca. Wokół tego jest trzy-cztery razy tyle godzin, związanych z transportem i pakowaniem ziarna. Dla kogoś z boku wygląda to tak, że przy piecu tylko sobie siedzę i stukam w klawisze ;).
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 19 Styczeń 2024, 21:17:59
Dla kogoś z boku wygląda to tak, że przy piecu tylko sobie siedzę i stukam w klawisze .
No tak to wygląda, jeśli masz piec Mago Maga, tylko różnica jest taka, że gość stuka długopisem w zeszyt 😁

https://roastlikeapro.com/
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 19 Styczeń 2024, 22:22:38
No nie wiem jak praca w palarni, szczególnie przy piecu, może wyglądać tak, że się tylko siedzi z długopisem? Może dla fotek na Instagramie. W  cyklach 8-9 minutach należy przygotować kawę, załadować piec, kontrolować przebieg palenia, szczególnie końcówkę tego procesu, przygotować następny wsad, upaloną kawę zaciągnąć do odkamieniacza lub sortownika jak w naszym przypadku, oznakować kawę do pakowania. A to tylko proces palenia, nie mówiąc o cuppingach, wypalaniu próbek w samplerze, kontroli surowca i upalonej kawy…. Po sześciu latach mamy wypalono 120 ton kaw na obecnym piecu. Po takim czasie i ilości wypalonej kawy, nie ma jakiś szczególnych oznak zużycia pieca.

Odnośnie pieców Coffee-Tech, podzielam dobrą opinię o nich, ale czy one aż tak bardzo odbiegają od swojej konkurencji, czy są bardziej superiorne, tego bym nie powiedział. Przy naszym laboratoryjnym Coffee-Tech FZ-94 jest parę spraw do usprawnienia jak np. odprowadzenie chłodzenia kawy do komina. Kawa jest skutecznie chłodzona, ale wentylator wydmuchuje powietrze z tylnej strony pieca do tego samego pomieszczenia. A pod spodem pieca znajduje się elektrostatyczny dopalacz. Nie można było połączyć z urządzeniem które eliminuje 95% dymu i zapachu.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Styczeń 2024, 22:34:55
laboratoryjnym
To czyni różnicę, nie liczy się. Miałem na myśli to, że maszyny Rama są oryginalne. Nie powiela on czyichś pomysłów, a już na pewno nie w stylistyce. Niedawno było na FB dość głośno, gdy ktoś przytoczył fotkę jakiegoś chińskiego pieca, kształtami podobnego do Giesena. Czy słusznie wywołało to oburzenie? Że Chińczycy podszywają się pod znaną holenderską markę i przy porównywalnej jakości sprzedają towar znacznie taniej?

A praca przy piecu? Wiadomo, że jest ciężka. Ale weź na przykład mistrzostwa WBC. Występy baristów trwają kilkanaście minut, przyglądają się im tłumy gapiów, biją brawa, puszczają emocje, studiują każdy gest. Zawody przy piecach trwają parę dni, gapów nie ma -- bo kto by to zmęczył, gdy nic się nie dzieje? Tylko te profile na ekranach powoli postępują, a zawodnicy przy komputerach klikają myszką ;). Coś tam trzeba wiedzieć, by móc zrozumieć co się tu dzieje...
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 19 Styczeń 2024, 22:59:17
Ten piecyk występuje w wersji Shop i Lab, z bardziej precyzyjnym pomiarem. Ja ich cenię za pomysł i prace nad  bębnami o różnych konstrukcjach i z różnych materiałów, w zależności od przeznaczenia pieca i preferowanego stylu palenia.
Chińskiego pieca bym nie kupił, może kiedyś jak wydadzą swoją własną konstrukcje.
Tytuł: Odp: Palenie kawy jako hobby :).
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 20 Styczeń 2024, 06:20:33
Chłopaki to był żart z mojej strony, jaką prace wykonujecie. To tak, jak nie można nazwać picem kocioł w grzewnictwie, bo piecykiem, to co najwyżej można dogrzać się w pokoju.