forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: Magadalena10 w 11 Marzec 2017, 11:55:20
-
Witam serdecznie,
czy może ktoś się orientuje jaką zawartość kofeiny ma kawa grecka "z papugą" na przykład?
-
Co to jest kawa grecka?
-
zależy skąd papuga i ile kofeiny w diecie ma :D No i zależy jaka ilość i proporcja między kawą, a papugą.
Grecka zdaje się, że podobna do Tureckiej, Serbskiej, Bośniackiej z tygielka..
-
Pisząc "kawa grecka" mam na myśli kawę kupioną w Grecji. Jest to na pewno kawa bardzo jasno palona, nie mam pojęcia czy arabika, pewnie tak, bo nie jest kwaśna. Grecy mówią, że nie drażni żołądka. Obojętne w jakim opakowaniu się ją kupi i czy mieloną czy w ziarnach - jej smak jest prawie identyczny, niezależnie od opakowania w jakim jest, niezależnie od producenta, ma taki specyficzny zapach, kto pił to wie co mam na myśli. Na tej w zielonym opakowaniu z papugą jest napis Nestle, reszta niestety po grecku ;-)
-
Grecka zdaje się, że podobna do Tureckiej, Serbskiej, Bośniackiej z tygielka..
Ona jest z tygielka zazwyczaj, ale inna od tureckiej i serbskiej na pewno.
-
ej, naprawdę przepraszam za infantylizm, ale nie rozumiem tutaj czegoś...
WTF?
-
może jest z anyżem :)
niskodrażniące kawy nestle mmmm.. to pewnie z tych prawie dojrzałych owoców kawowca
-
Zapach jodyny chyba wyróżnia tę grecką kawę.
-
Ja pytam tylko o zawartość kofeiny. Jeżeli ktoś się jednak orientuje to proszę o odpowiedź.
Antonio, rzeczywiście coś z tym zapachem jest, nie przypomina ona pijanych gdzie indziej kaw. A Grecy, których znam nie zagłębiają się w pochodzenie ich kawy czy zawartość kofeiny, piją po prostu i chwalą, że ICH kawa jest najlepsza ;-)
-
To jest tania kawa z Brazylii, z defektem Rio. Kofeiny ma chyba tyle, ile inne arabiki. Chyba nie trzeba się tego obawiać.
-
kawa grecka "z papugą"
(https://images84.fotosik.pl/424/a2c8c4f7829387a4med.jpg)
:kwiat:
Problem w tym, że to kawa z Etiopii, a papuga australijska :hihihi:.
-
przypuszczalnie chodzi tutaj o produkt greckiego oddziału koncernu Nestle, Loumidis Papagalos Coffee - http://loumidisfoods.com/index.php/site/product/Papagalos-Loumidis-Coffee (http://loumidisfoods.com/index.php/site/product/Papagalos-Loumidis-Coffee)
w opisach nie podają nigdzie jakie ziarna zwiera ta kawa, cenowo zbliżona do innych marketówek.
Przeznaczona do tygielka: https://www.youtube.com/watch?v=TleH2q86O0M (https://www.youtube.com/watch?v=TleH2q86O0M)
-
Przeznaczona do tygielka: https://www.youtube.com/watch?v=TleH2q86O0M (https://www.youtube.com/watch?v=TleH2q86O0M)
Raczej tak.
-
Kawa dokładnie taka.......jak na zdjęciu z papugą ;-)
Dziękuję :-)
-
Tak, tak, ma swój urok, warto spróbować po to, by wiedzieć jak smakuje kawa z wyraźnym defektem. @Magdalenka10, Tobie gorąco polecam różne kawy dobrej jakości: zaparz je wg greckiej tradycji. Efekty będą dużo lepsze niż z tej charakterystycznej kawy Nestle. Pożądany przez Greków zapach jodyny w kawie ma uzasadnienie tylko w tradycji: kiedyś najtańsze ziarna z Brazylii trafiały do Grecji, Turcji, na Bałkany właśnie ze względów ekonomicznych, a z czasem ludzie do tego przywykli...
Nie wiadomo dokładnie jaka jest geneza tego defektu. Możesz sobie o nim poczytać -->> Google: Rio coffee defect. Wszystko wskazuje na to, że np. jakakolwiek kawa z Etiopii jest zdrowsza niż ta z Grecji ;).
Tutaj znalazłem dość ciekawe informacje na temat genezy tego jodynowego zjawiska w kawie:
Chemistry of coffee... (https://books.google.pl/books?id=NQi1LYJxFvUC&pg=PA31&lpg=PA31&dq=rio+coffee+defect&source=bl&ots=dQSe7g0ZZq&sig=shxT8Y9TIKGJ8yiNW-iYzYGJCZU&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwiY5dfM6tHSAhXE2ywKHWUzC344ChDoAQhCMAo#v=onepage&q=rio%20coffee%20defect&f=false)
Piszą tu o pewnym pestycydzie, który może być źródłem tego greckiego przysmaku ;).
-
Zakup z jakiejś palarni Brazylię Rio Minas. Pamiętaj że do tygielka kawa musi być zmielona "na mąkę" . Mnie smak jodyny i lekkie drętwienie języka nie porwało. Pozdrawiam
Jarek.
-
Zapach jodyny chyba wyróżnia tę grecką kawę.
Czym się charakteryzuje ten zapach/smak jodyny - jak go opisać? Czy jest to metaliczny posmak, lub smak krwi? Nie pamiętam zapachu jodyny.
-
Jodyna to jodyna... Może jeszcze dentysta...