PopularCoffee czyli popkulturowa kawa - blogowo

[Geralt0073]

Kawy nie palę, jeszcze, więc tak do końca domowym kawiarzem nie jestem.

Może zaczniesz niedługo

Dobrze, że jest blog, gdzie prowadzący wie, o czym pisze.
I dobrze się też to czyta

[piomic]

Kolejne dobrze, że przy okazji pojawił się link do caffepregowca. Nie wiedziałem, że to forum budziło w baristach aż takie kompleksy (bo rozumiem, że tekst jest autorstwa profesjonalistki kawowej).

[WS]

A w czym problem z filtrami z marketu? Akurat mam na stanie oryginalny jaki był w zestawie z Moccmasterem i paczkę filtrów rozmiar "4" od Jan Niezbędny i nie bardzo widać różnicę w grubości.

Kiedyś kupiłem filtry Jan Niezbędny do ręcznego przelewania i byłem z nich niezadowolony. Szybko się zatykały, trudno było o prawidłową ekstrakcję.

[DrUsagi]

@paaul - to nie o grubość papieru chodzi ale bardziej o jego przepuszczalność. Inaczej można by ręcznika papierowego używać składając go jak filtr od Chemexa.

[donkiszot]

A w czym problem z filtrami z marketu?

Tak jak koledzy wspomnieli, zapychają się bardzo szybko, a i aromat papieru tanich filtrów (szczególnie niebielonych) jest intensywniejszy.

Ale teraz możesz sprawdzić sam. Zawsze wszystko warto sprawdzić samemu i warto do testów wracać co jakiś czas wraz z własnym rozwojem.

[pawel]

Skoro nie chodzi o grubość to rozumiem.
Faktycznie kiedyś słyszałem, że komuś wylewało się w Moccmasterze ze zbiornika z kawą przy zalaniu 1,5 litra. Pewnie powodem były filtry.

[Poe]

We wpisie o Moccamasterze poprawiłem tę niefortunną część z filtrami 

Co do "Caffepregowca", mojego wpisu itp. Tak, jak wspomniałem, wydaje mi się, że przez te dwa lata od wpisu na blogu Ani Owczarek, trochę się pozmieniało w obu środowiskach, zarówno baristów jak i home baristów.

Jednym z zarzutów we wpisie o 'caffepregowcach' było "byle taniej, byle rabat, byle za granicą". Mam wrażenie, że już rzadko kiedy mówimy o jakiś sklepach za granicą. Jednak najczęściej odsyłamy do polskich sklepów, do polskich dystrybutorów. Nie wspominając o samej  kawie i palarniach.

Sporo też się zmieniło pod kątem espresso i "wyznawócw INEI", jak to ładnie zostało określone

Po prostu zmienił się świat i kawowa rzeczywistość.

(i dziękuję za słowa uznania, cieszę się, że podoba się

[donkiszot]

Pytanie czy Ania już nie Owczarek zmieniła zdanie. To raz, dwa, grupa ludzi, o których pisała się nie zmieniła, a to znaczy, że nie byli oni aż tak zaślepieni jak jej się wydawało. Można było pracować i rozmawiać, zamiast odwrócić się i wyśmiać w swoim gronie.

[Poe]

Owszem, racja z nazwiskiem, przecież wiem, ale ni cholery nie wiem, czemu tak mi się zakodowało teraz w głowie, przepraszam!

Z jednej strony, można było rozmawiać i pracować. Z drugiej, pamiętam dobrze wiele wątków z CP, gdzie faktycznie toczyły sie tak jałowe i idiotyczne dysputy, że naprawdę szerokim łukiem omijałem sporo tematów.

[donkiszot]

Czyli dało się omijać, powiedzieć swoje, nie angażować się, wyciągać swoje wnioski,? Też pamiętam.

[Poe]

Dało się tylko że nie byłem tam nigdy (tu z resztą też nie) z poziomu profesjonalisty/zawodowca.

Jedno muszę przyznać, przynajmniej widzę to po sobie, jeśli chodzi o działki, którymi zajmuję się zawodowo, trzeba patrzeć przede wszystkim na siebie i swój rozwój. Wówczas trochę traci się werwę do tego, by jeszcze o tym dyskutować

[donkiszot]

Przede wszystkim na siebie, to fakt, ale dyskusje dają sporo zaskakujących doświadczeń.

[Poe]

To też fakt.

[Poe]

Czołem!

Jak dobrze wiecie, nie każdy może sobie pozwolić, z różnych względów, na duży, drogi, skomplikowany ekspres gastronomiczny. Jak wiecie, często na łamach forum polecamy w takim wypadku produkty od Ascaso.

Przez ostatnie dwa tygodnie miałem możliwość potestowania u siebie Ascaso Dream. Przyznam, że spodobał mi się ten sprzęt

A po konkrety, zapraszam tutaj - http://popularcoffee.pl



pozdrawiam!

[pafcio0]

Na tej fotce wygląda jak fikuśny rezerwuar WC ze spłuczką