Myję je w zmywarce na trybie eco. Nie było puknięcia ani żadnego fizycznego uszkodzenia. Poza tym każda z nich "umierała" w innym czasie.
Przy pierwszej ok, przy drugiej byłam zła, ale jak poszła czwarta, to stwierdziłam, że to lekka przesada :/
Mam od nich tez pokale do piwa i aż się boję pomyśleć, że... też pójdą :/
Prawie 400 zł w błoto wyrzucone :/
Przesyłam te zdjęcia, które mam na tel. Wieczorem mogę zrobić jeszcze samych bąbelków.