Autor Wątek: Pomóż mi, robię espresso  (Przeczytany 1054807 razy)

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1635 dnia: 18 Luty 2017, 10:43:59 »


super rada, nie ma co....

Twoja kawa, twoja decyzja. Pytasz to ci odpowiadamy, zrobisz jak zechcesz.

Offline Mader Mężczyzna

  • Wiadomości: 679
  • Ekspres: Aeropress, Drip V60-02, Kalita, Clever Drip, Gabi Master A
  • Młynek: Comandante C40 MK3 Iron Heart
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1636 dnia: 18 Luty 2017, 12:39:09 »
Witam Wszystkich forumowiczów bo to mój pierwszy post na tym forum :)

Od ponad tygodnia walczę ze świeżo nabytym Ascaso Steel Uno Prof el. i zdecydowałem poprosić Was o pomoc.

Dla wyjaśnienia, jestem raczej amatorem choć kilka lat z młynkiem i kolbą coś dało, ale raczej nie przywiązywałem wagi do tylu aspektów co tutaj wyczytałem więc czasem się udało a czasem było słabiej :) Przeczytałem ten wątek (jednak przyznaję się nie wszystkie 109 str.), kilka innych, kilka na innym forum i trochę instruktarzu w sieci (youtube, home-barista, itd) i ........
Nie mogę zrobić kawy którą da się wypić, jakiś totalny koszmar!!!
Najpierw poszło 0,5 kg kawy z Lidla dla nauki (wiem błąd), później 0,5 kg CAFFE BARCA Guatemala Finca la Providencia, potem 0,3 kg z lokalnej palarni kawy Arabiki Kolumbijskiej i nic.
Ogólnie kwas nie do wypicia i walka z kanałowaniem.  Phina wychodzi 100x lepsza kawa choć tam używam Wietnamskiej Arabiki.
Moje wnioski po przestudiowaniu forum: za niska temperatura, dystrybucja, tamping,  kanałowanie więc po kolei
* za niska temperatura
.....
* dystrybucja
......
* tamping
...
 *kanałowanie
........

Jestem załamany i w kropce  :picardpalm: już nie mam pomysłów za dużo zmiennych: filtr z rantem, wprawa przy tampingu i dystrybycji, podejrzenia co do młynka i te wskazania temp w Ascaso. Jedynie co jest na plus po tych wielu testach to w domu roznosi się cudowny zapach kawy (szczególnie po tej Arabice z lokalnej palarni) tylko niestety w filiżance już jest coś zupełnie przeciwnego (lepszy w smaku jest ocet) :) I to że chodzę nakręcony przez cały dzień (nie piję próbek bo się nie da ale łyczek przy sprawdzeniu nie wypluwam :) )
Część z tych problemów nie wiem jak rozwiązać bo problem  z dystrybucją i tampingiem to można dalej ćwiczyć ale mielenie i temp to już na razie nie mam pomysłu. Mogę zamówić Goranową Mujeres czy Antoniową Ariadnę bo podobno niewiele tam jest kwasowości w odróżnieniu od mojej jasnej kolumbijskiej arabiki i ćwiczyć dystrybucję i tamping ale jak jest problem z temp. a co gorsza z młynkiem to zużyje cała kawę i żadnych wniosków nie wyciągnę bo nie będę widział wpływu dystrybucji i tampingu na końcowy efekt. Oczywiście dodam  że próbowałem cały zakres mielenia od zatkania filtra do przelewu, zmiany dozy, itp. oczywiście wszystkich kombinacji nie przeszedłem ale nie widziałam też że jestem gdzieś bliżej na którymkolwiek ustawieniu więc trudno było było podążyć w jakimś kierunku.
Sorki za tak długi post ale chciałem opisać wszystko jak najlepiej żeby ułatwić diagnozę i ograniczyć ilość pytań.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysły to będę wdzięczny bo bardzo ich oczekuję. Pozdrawiam.

Sporo napisałeś ale zapomniałeś o jednej bardzo ważnej rzeczy a mianowicie woda. Pisze to z własnego doświadczenia, gdyż też piłem wodę z filtra trójstopniowego. Kawa miała straszny smak i nie szło tego wypić. Dopiero jak zmieniłem na filtrowanie przez czajnik, to poczułem różnicę (a czeka mnie jeszcze wymiana młynka). I nie mówię tu o kawie ze sklepu :)
 Na forum dwa wątki poniżej masz oddzielny temat o wodzie.

Offline Kontik Mężczyzna

  • Wiadomości: 12
  • Ekspres: Ascaso Steel UNO PROF EL., miniMoka M-781, French Press, DRIP, Phin
  • Młynek: Eureka Zenith 65E, Gaggia MDF
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1637 dnia: 18 Luty 2017, 19:30:41 »
Dzięki za odpowiedzi.
Tak się zastanawiałem po co mi to wszytko było, mało ma człowiek codziennie do roboty. Tyle godzin czytania, prób zrobienia dobrego naparu, przerobienia ponad 1,5 kg kawy, o kasie nie wspomnę i to po to żeby napić się dobrego 50ml espresso i to jak dotąd bez skutku. ;)  Jednak to nie w mojej naturze, żeby się poddawać a nawet jak jest trudniej to tym większa determinacja i choć wcześniej już to rozważałem to ostatecznie postanowiłem kupić młyn co wyeliminuję mi jedną kluczową zmienną. Zresztą Gaggia MDF ma swoje mankamenty i po przerobieniu na bezstopniową również, więc ostatecznie może posłużyć do alternatyw.
Pozostaje pytanie tylko który młynek kupić i tak znowu studiowanie forum i parametrów, ehhhh. Znowy dylematy, ale to już na inny wątek http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=2800.msg94512#msg94512
Ponadto pewnie przy okazji to sitko IMS 14-18g, tamper od Metiu i Ariadnę od Antonia :)
Do tego czasu zawieszam testy i piję kawę z Phin'a, pozdrawiam

@Mader
Co do wody tak to piję przefiltrowaną przez dzbanek producenta na B. ale nie sądzę żeby to dawało ocet, bo wcześniej na ekspresie minimoka M-781 już to się zaczęło a wtedy nie używałem jeszcze wody przefiltrowanej. Więc jak już się uporam z bieżącymi problemami i będę miał powtarzalne rezultaty w filiżance to nie omieszkam porównać.
« Ostatnia zmiana: 18 Luty 2017, 20:29:16 wysłana przez Kontik »

Offline color1

  • Wiadomości: 175
  • Ekspres: Rocket Type V
  • Młynek: Rocket Fausto, i-1 mini (jeszcze)
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1638 dnia: 19 Luty 2017, 00:57:05 »
Pytasz to ci odpowiadamy

Głównie pytałem, czy komuś kto ma to g... Ascaso udało się zrobić poprawne espresso na pojedynczym sitku ? Bo tak z perspektywy czasu patrząc, to lepsza "mała czarna" wychodziła mi na poprzednim szrocie DeLonghi za 200 zł.
Tak, druga porcja z podwójnego sitka lądować musiałaby w zlewie, bo moim celem jest uzyskanie dobrej kawy na pojedynczym sitku.


Więc jak, czy jest tu jakiś użytkownik Ascaso, co może się pochwalić wzorcem z 7-8g przemiału ?

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1639 dnia: 19 Luty 2017, 01:04:45 »
A może to jest 10g. Skąd wiesz, że 8? Próbowałeś robić test monety na pojedynczym sitku?

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1640 dnia: 19 Luty 2017, 07:07:10 »
W pojedynczym sitku pewnie większego znaczenia nabiera impet i dystrybucja wody, jaka wpływa na powierzchnię kawy. Czy te problemy nie mają związku z opisanymi w innym wątku 4 otworami infuzora nad prysznicem?

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1641 dnia: 19 Luty 2017, 08:30:40 »


kto ma to g... Ascaso

Mam Ascaso, konkretnie basica i (choć zdaję sobie sprawę z jego ograniczeń) zdecydowanie gównem bym go nie nazwał.

Offline color1

  • Wiadomości: 175
  • Ekspres: Rocket Type V
  • Młynek: Rocket Fausto, i-1 mini (jeszcze)
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1642 dnia: 21 Luty 2017, 23:36:41 »
Przypuszczam więc, że masz go od dawna i wiele się na nim nauczyłeś, wrzuć zatem proszę filmik jak udaje Ci się na nim zrobić pojedynczego prawidłowego shota...

A może to jest 10g. Skąd wiesz, że 8? Próbowałeś robić test monety na pojedynczym sitku?

10 gr nie wejdzie do tego sitka, a dokładnie 7 gr, niezależnie od grubości przemiału okazuje się być za mało...

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1643 dnia: 22 Luty 2017, 07:42:52 »
wrzuć zatem proszę filmik
Nie wrzucę bo mam go — ale w szafie od kiedy kupiłem Rocketa.

Offline ZaZ Mężczyzna

  • Wiadomości: 43
  • Ekspres: ECM, La Pavoni
  • Młynek: A-i3....F4E
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1644 dnia: 23 Luty 2017, 14:07:11 »
@Kontik To nie woda jest przyczyną, a niewłaściwe dobrana grubość mielenia. Właśnie miałem to samo przy zmianie  z Etiopii  na nowy Honduras. Zanim nie dokręciłem właściwie  młynka - kwas niesamowity.

A u mnie na ori  pojedyńczym sitku, niezależnie od młynka kawa wychodzi lepsza niż na podwójnym. Jakiś ewenement. :wow2:
Tylko że pojedyńczą wylewkę  używam sporadycznie.   

Offline Kontik Mężczyzna

  • Wiadomości: 12
  • Ekspres: Ascaso Steel UNO PROF EL., miniMoka M-781, French Press, DRIP, Phin
  • Młynek: Eureka Zenith 65E, Gaggia MDF
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1645 dnia: 26 Luty 2017, 22:51:45 »
Chce poinformować, że problem z kwasem w filiżance został rozwiązany  :taniec:
Od wczoraj jestem posiadaczem używanego Eureka Zenith E65 i już wiadomo że powodem moich problemów i braków postępów był mój stary młynek !!!!
Co ciekawe po zakupie kupiłem najtańsza kawę w Lidlu żeby mieć na szukanie ustawień mielenia pod espresso, więc znalazłem "0" na śrubie a następnie odkręciłem na czuja o jakąś tam liczbę żeby od czegoś zacząć namieliłem 18g kawy do podwójnego filtra Ascaso i..... poleciało 25s/39g (nie użyłem szklanej miarki [ml] bo spodziewałem się wielu prób). Kawa wyszła całkowicie poprawna jak na jakość kawy Lidlowskiej  i  jak najbardziej nadawała sie do picia i nie odbiegała od tego co serwuję się w większości kawiarni.
Kanałowanie z którym tak walczyłem wcześniej właściwie nie występuje, zdarzy się raz na którąś tam z rzędu filiżankę i to tak niewielkie że w smaku kawy jest tylko minimalnie wyczuwalna różnica. 
Za to wspaniałą rzeczą jest to że można te wszystkie rzeczy jak kubeczek po jogurcie i wykałaczki ostawić na półkę bo tu się sypie od razu do sitka pilnując żeby ułożyło się równo w sitku, postukanie w trakcie o wieszaki i właściwie dalej to tamper, do ekspresu i mamy przyzwoite espresso :)
I jeszcze to co pisałem że na podwójnym sitku Ascaso, tamper  Motta 58 mm napotykał opór przy przechodzeniu przez rant w sitku a teraz ten efekt zupełnie nie występuje
Konkluzja: Stary młynek ma jakiś problem z równym przemiałem kawy, mam kilka pomysłów co to może być i sprawdzę to jak znajdę chwile wolnego czasu. To mogę się spostrzeżeniami podzielić.
Fajnie kończyć dzień z myślą że jutro rano można napić się dobrej kawy :)
Dziękuję wszystkim za pomoc.  :poklon:
« Ostatnia zmiana: 26 Luty 2017, 22:54:05 wysłana przez Kontik »

Offline PiotrekBM Mężczyzna

  • Wiadomości: 1332
  • Ekspres: LM LM
  • Młynek: Kafatek MC4, Kinu M47, Comandante IH, Ditting KE 640 V (= Mahlkonig K30 V), Acaia Lunar
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1646 dnia: 26 Luty 2017, 23:05:32 »
Chce poinformować, że problem z kwasem w filiżance został rozwiązany  :taniec:
Od wczoraj jestem posiadaczem używanego Eureka Zenith E65 i już wiadomo że powodem moich problemów i braków postępów był mój stary młynek !!!!
Co ciekawe po zakupie kupiłem najtańsza kawę w Lidlu żeby mieć na szukanie ustawień mielenia pod espresso, więc znalazłem "0" na śrubie a następnie odkręciłem na czuja o jakąś tam liczbę żeby od czegoś zacząć namieliłem 18g kawy do podwójnego filtra Ascaso i..... poleciało 25s/39g (nie użyłem szklanej miarki [ml] bo spodziewałem się wielu prób). Kawa wyszła całkowicie poprawna jak na jakość kawy Lidlowskiej  i  jak najbardziej nadawała sie do picia i nie odbiegała od tego co serwuję się w większości kawiarni.
Kanałowanie z którym tak walczyłem wcześniej właściwie nie występuje, zdarzy się raz na którąś tam z rzędu filiżankę i to tak niewielkie że w smaku kawy jest tylko minimalnie wyczuwalna różnica. 
Za to wspaniałą rzeczą jest to że można te wszystkie rzeczy jak kubeczek po jogurcie i wykałaczki ostawić na półkę bo tu się sypie od razu do sitka pilnując żeby ułożyło się równo w sitku, postukanie w trakcie o wieszaki i właściwie dalej to tamper, do ekspresu i mamy przyzwoite espresso :)
I jeszcze to co pisałem że na podwójnym sitku Ascaso, tamper  Motta 58 mm napotykał opór przy przechodzeniu przez rant w sitku a teraz ten efekt zupełnie nie występuje
Konkluzja: Stary młynek ma jakiś problem z równym przemiałem kawy, mam kilka pomysłów co to może być i sprawdzę to jak znajdę chwile wolnego czasu. To mogę się spostrzeżeniami podzielić.
Fajnie kończyć dzień z myślą że jutro rano można napić się dobrej kawy :)
Dziękuję wszystkim za pomoc.  :poklon:
gratulacje  :)
doskonal dalej umiejętności i ciesz się smakiem kawy   ;)


Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1647 dnia: 26 Luty 2017, 23:15:15 »


powodem moich problemów i braków postępów był mój stary młynek !!!!

Czekaj, co to zawsze piszą na forum... no to co nowi się obrażają że ich nie interesują takie rady bo chcą kupić ekspres (i tu lista z media czy euro)...
Jak to było? Młynek jest najważniejszy?

Cieszę się że Ci się udało.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1648 dnia: 26 Luty 2017, 23:23:12 »
piomic, wiesz, że doświadczenia kosztują, a ludzie bardzo rzadko potrafią się uczyć na cudzych błędach :) No i mamy kolejnego szczęśliwego posiadacza porządnego młynka, który trafił na odpowiednią drogę, a poprzedni młynek zostanie mu do alternatyw :) Też się cieszę, że się udało, kolejna osoba do dzielenia się doświadczeniami - a to pozytyw...

Offline maxredaktor

  • Wiadomości: 26
  • Ekspres: Uno Steel Prof z PID-em; Bialetti, V60, Aeropress, French press
  • Młynek: i-mini (jeszcze)
Odp: Pomóż mi robię espresso
« Odpowiedź #1649 dnia: 27 Luty 2017, 09:00:37 »


powodem moich problemów i braków postępów był mój stary młynek !!!!

Czekaj, co to zawsze piszą na forum... no to co nowi się obrażają że ich nie interesują takie rady bo chcą kupić ekspres (i tu lista z media czy euro)...
Jak to było? Młynek jest najważniejszy?

Chciałoby się krzyknąć: Eureka!

:)
“Be yourself; everyone else is already taken.”
― Oscar Wilde

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi