forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Alternatywne urządzenia do parzenia kawy => Wątek zaczęty przez: prunt w 17 Listopad 2017, 15:36:39
-
Zbieram się do zakupu sprzętu do pracy. Nie bardzo mam dostęp do CZYSTEGO czajnika ;), więc zastanawiam się nad elektryczną kawiarką. Pytanie, czy są jakieś ciekawe modele do polecenia? Na co zwracać uwagę? I czy jest różnica w smaku kawy z elektrycznej kawiarki i gazowej?
-
Moim zdaniem lepsza będzie na gaz i palnik na kartusze.
Marek.
-
Dobra, ponieważ niechybnie zabiją mnie za otwarty ogień w biurze, zredaguję pytanie - czy kawa z elektrycznej kawiarki będzie nadal pijalna? ;)
-
Jeśli tak, to się wycofuję. Nie parzyłem nigdy kawy na elektrycznej. Na gazie mam możliwość regulacji płomienia, w elektrycznej podejrzewam, że grzałka nie jest w żaden sposób regulowana. Jaki to ma wpływ na ekstrakcję, nie wiem. Ja zmniejszam do minimum płomień gdy kawa zaczyna sączyć się z wylewki, ale ponoć to nie jest potrzebne. Może się okazać, że będzie ok.
Marek.
-
ja czasami jak nie mam czasu robię bez zmniejszania gazu i wychodzi ok, ale nigdy nie porównywałem z elektryczną. Pijalną da się zrobić na pewno, bo piłem z elektrycznej. Czy będzie się różnić kawa z elektrycznej nie wiem, bo samemu nie mam. Może dałoby się gdzieś w kącie wstawić ekspres przelewowy do kawy? przy okazji więcej osób mogłoby się napić. Ostatnio na allegro można nowe Melitty kupić w w cenie kawiarki.
-
Na gazie mam możliwość regulacji płomienia, w elektrycznej podejrzewam, że grzałka nie jest w żaden sposób regulowana.
Nie jest - ale możesz grzać pulsacyjnie, bezwładność grzałki wyrówna sinusoidę.
-
Miałem elektryczną dopóki nie padła grzałka. Potem przerobiłem ją na gaz. Różnicy w smaku nie wyczułem, ale na prunt działała szybciej.
-
Miałem elektryczną dopóki nie padła grzałka. Potem przerobiłem ją na gaz. Różnicy w smaku nie wyczułem, ale na prunt działała szybciej.
I o tą szybkość chodzi - im szybciej się woda zagotuje tym lepiej. Warto wstępnie podgrzać wodę, by przyspieszyć proces ekstrakcji.
W chwili gdy napar zacznie zmieniać kolor na jasny warto wyłączyć taką kawiarkę i natychmiast ją schłodzić poprzez np. zanurzenie w naczyniu z zimną wodą - by nie dopuścić do przegrzania. Myślę, że po kilku próbach da się okiełznać taką kawiarkę.
Nie wyobrażam sobie rozpoczęcia pracy bez filiżanki dobrej kawy z kawiarki z odrobiną mleka.
Co do rozmiaru - ja preferuję w pracy rozmiar 2tz, w domu 3tz. W pracy pijam 2-3 filiżanki takiej kawy.
-
W chwili gdy napar zacznie zmieniać kolor na jasny warto wyłączyć taką kawiarkę i natychmiast ją schłodzić poprzez np. zanurzenie w naczyniu z zimną wodą
Elektryczną ? Wiesz co piszesz ?
-
No tak - nie pomyślałem :-[ Nie miałem takiej elektrycznej więc nie znam jej budowy. Myślałem, że grzałka i przewód są jakoś zabudowane i można ją bez problemu myć i zanurzać - oczywiście wyłączoną z prądu.
Może jest jakiś sposób żeby ją schłodzić...
-
Można kupić do biura małą zamrażarkę i przy końcu ekstrakcji obłożyć kawiarkę elektryczną mrożonkami
-
powietrze pod ciśnieniem w sprayu, wcisnąć trzymając puszkę do góry nogami ;)
-
Zanim wytoczycie działa fizyki kwantowej proponuję przelać napar najszybciej jak się da, niekoniecznie do końca.
-
niee, to zbyt proste, poza tym tak bez przedstawienia? ;)
Może jakiś mały suchy lód chociaż ? :)
-
Mam taka w biurze na 6 tz. Obsługa to żadna filozofia i nie trzeba robić tego co tu jest proponowane. :) Po prostu, wlewa się wodę, wsypuje kawę, zakręca i stawia na podstawce jak czajnik elektryczny (jedyna różnica od kawiarki tradycyjnej). Po zakończeniu kawiarka się wyłącza (jak czajnik). Urządzenie ma 600W więc sporo mniej od czajnika i nie ma żadnego ryzyka przepalenia czy innych cudów. A kawa? Smakuje jak z kawiarki. :)
-
Dobra, trzeba kupić i spróbować. Są jacyś producenci, w których celować albo czegoś się wystrzegać?
-
Ja kupiłem na alle za ok. 120zł " made in china". Jak chcesz na tym mieć napis GAT lub Bialetti do zapłacisz 300-400zł. Jedyne czego bym się wystrzegał to plastikowy górny zbiornik (np Ariete). Lubią pękać i generalnie są mniej odporne na wysoką temperaturę. Przydaje sie też timer. Można zaprogramować włączenie i wyłączenie. Co prawda, taka bez timera też wyłącza grzałkę jak zabraknie wody, ale jest to bardziej bezpiecznik bo prąd cały czas jest włączony.
-
warto sprawdzić ofertę outletów. Widziałem niedawno elektrycznego GAT 4cup za ok. 150 zł,myślałem że na allegro ale chyba jednak nie tam. Polecam też odezwać się do sklepów występujących na forum, może coś akurat zaproponują fajnego.
-
Jest też inna opcja. Kupujesz mini kuchenkę indukcyjną np taką (są różne modele. w różnej cenie - trzeba poszukać) :
https://pl.aliexpress.com/item/New-household-mini-Waterproof-electric-induction-cooker-Heat-milk-water-steaming-stew-coffee-porridge-tea-boiled/32637981436.html?spm=a2g17.search0104.3.10.AtpyN8&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10152_10065_10151_10344_10068_10345_10342_10325_10343_10546_10340_10341_10548_10171_10541_10562_10084_10083_10304_10307_10060_10155_10154_10539_10312_10059_10313_10314_10534_10533_100031_10103_10073_10594_10557_10596_10595_10142_10107,searchweb201603_25,ppcSwitch_5&btsid=ae03695d-6615-43bd-b585-469b9fb67876&algo_expid=5dd781ae-6c45-4097-8672-6f5f0330a201-1&algo_pvid=5dd781ae-6c45-4097-8672-6f5f0330a201&rmStoreLevelAB=0
oraz kawiarkę przystosowaną do indukcji. W ten sposób masz niezależną kuchenkę na której możesz np. zrobić jajecznicę albo ugotować parówki. Całość jest niewiele większa. Jak się dobrze poszuka to całość zmieści się w dobrej cenie.
Sam myślałem nad taką opcją i nie wykluczone, że tak kiedyś kupię bo ta mała indukcja jest naprawdę przydatna. Na razie wcześniej kupiłem tę elektryczną więc ją używam.
-
Problem tylko z kawiarką na indukcję, ponoć nie jest to udane rozwiązanie.
Marek.
-
Indukcyjną kawiarkę też mam i ją najczęściej używam. Jest to rozwiązanie dużo lepsze niż używanie nie indukcyjnej kawiarki na płycie ceramicznej (gazu nie mam).
-
Indukcyjną kawiarkę też mam i ją najczęściej używam. Jest to rozwiązanie dużo lepsze niż używanie nie indukcyjnej kawiarki na płycie ceramicznej (gazu nie mam).
Bigmaciek jaka masz kawiarkę na indukcję? Zastanawiam się nad kupnem właśnie na indukcję a elektryczną ( ariete) . Z aeorepressem się nie polubiliśmy,tzn mi nie smakuje z niego kawa
-
Na indukcję tylko taka kawiarka
http://www.topmokaitalia.com/english/index.php?page=Induction-coffee-makers
spełnia normy, żadna inna na rynku
(bialetti nie spełnia norm, ale może zadziała)
Poza świetną bazą na indukcje, wykonanie jakości bialetti
Plus mają inne modele (nie używałem ale ładne są)
-
Ja używam od 2 lat Kawiarka Stalowa BIALETTI VENUS 6 Fil. Indukcja. Dostępna na Alle...... Od początku na indukcji i nie ma z nią żadnych problemów.
P.S. @lucasd możesz napisać o jakich normach mowa?
-
Też uważam, że mala płyta indukcyjna plus kawiarka stalowa lub polecana Topmoka Supertop (bardzo dobra jakość wykonania, kupowałem kiedyś na prezent) przystosowana do indukcji to lepsze rozwiązanie. Okazyjnie płytę można kupić na allegro albo czasem są np. w Lidlu w cenie ok. 100 zł.
-
Dzięki za polecenie kawiarki.
Zastanawiam się nad elektryczna lub na indukcję z tego względu,że ta na prąd mogę zabierać ze sobą ;)
Teraz nie wiem jaką pojemność wybrać jeśli kawę pijany tylko ja, okazjonalnie ktoś jeszcze by pił pewnie.
-
Dzięki za polecenie kawiarki.
Zastanawiam się nad elektryczna lub na indukcję z tego względu,że ta na prąd mogę zabierać ze sobą ;)
Teraz nie wiem jaką pojemność wybrać jeśli kawę pijany tylko ja, okazjonalnie ktoś jeszcze by pił pewnie.
Ja osobiście używam kawiarki 6tz dla siebie. Jest ona najbardziej okiełznana przeze mnie i kawa z niej jest rewelacyjna. Dlaczego tak jest zaraz napisze. Zbiornik napełniony do zaworu bezpieczeństwa daje ilość kawy do dużej filiżanki i ta ilość mi zdecydowanie odpowiada. Dlaczego 6tz dla jednej osoby a nie mniejsza? Mniejsza nie znaczy lepsza jak się okazało. Do tej pory zawsze piłem kawę z kawiarki w rozmiarze 6. Ale postanowiłem coś zmienić i przy okazji jakiegoś zamówienia dobrałem sobie mniejszą kawiarkę do spróbowania. No i jak dla mnie kawa z mniejszej kawiarki jest zbyt intensywna. Dlaczego?
W mojej starej poczciwej kawiarce 6tz mieści się ~24g kawy oraz 290g wody. Co daje dozę na poziomie 8,27g/100ml.
Natomiast z nową, mniejszą kawiarką jest inaczej. W jej sitku mieści się 18g kawy (dolna granica wagi od której rozpoczyna się miły, spokojny wypływ naparu przez wylewkę kawiarki), a w zbiorniczku 150g wody. To licząc bardzo prosto daje 12g/100ml co jest zdecydowanie za dużą ilością kawy w stosunku do wody, gdyż napar wychodzi zbyt intensywny a przez to niesmaczny.
Mając powyższe na uwadze, gdybym wybierał kawiarkę elektryczną sprawdziłbym objętość sitka i ilość wody która mieści się pod zawór w pierwszej kolejności.
Aby ułatwić Ci sprawę, policzę jeszcze objętość sitka 6tz. Sitko z większej kawiarki ma 6,1cm średnicy oraz 2,6cm wysokości (głębokości sitka), co daje ~76cm3 kawy.
Objętość małego to ~55cm3 kawy.
Dalej z obliczeń wynika, że skoro w sitku 76cm3 mieści się 24g kawy, to w sitku proporcjonalnie mniejszym czyli 55cm3 powinno zmieścić się coś około 17,36g kawa (to ciut za mało akurat, żeby wypływ nie był agresywny, "plujący").
Wracając do tematu, kawa z kawiarki z dozą 8/100 w moim odczuciu daje kawę lepszą, spokojniejszą, smaczniejszą, niż z dozą wynikającą z budowy mniejszej kawiarki a więc 12/100. Weź sobie to pod uwagę wybierając swoją kawiarkę.
Ps. dzięki do zmuszenia mnie do analizy swoich sitek. Pewnie bez Ciebie bym tego nie zrobił. Bez obliczeń doszedłem ze swoją kawiarką 6tz do consensusu, że 24 gramy kawy jest w porządku. Następnie stosując metodę klasyczną to jest wsypując ziarenka do sitka i mierząc ich wagę wychodziło coś w okolicach 18 lub mniej gramów. Więc z okiem i wyczuciem nie jest najgorzej.
Już wiem, czemu kawa z małej kawiarki była niesmaczna :)
[ You are not allowed to view attachments ]
porównanie dwóch zbiorniczków z sitkami.
-
Dzięki za polecenie kawiarki.
Zastanawiam się nad elektryczna lub na indukcję z tego względu,że ta na prąd mogę zabierać ze sobą ;)
Teraz nie wiem jaką pojemność wybrać jeśli kawę pijany tylko ja, okazjonalnie ktoś jeszcze by pił pewnie.
Moja kawiarka to Pezzetti. To samo co Bialletti tylko tańsza. Dokładnie ta, tylko w tradycyjnym metalowym kolorze:
http://e-naczynia.pl/pezzetti-kawiarka-bellexpress-czarna-300-ml-6-cups.html
Jeśli mam coś doradzić to tę kawiarkę na 6 tz plus reduktor dokładnie ten:
https://swiezopalona.pl/produkt/151/Frabosk-Reduktor
Chodzi o to, że ten reduktor po złożeniu na 3 tz ma krótszą rurkę, idealnie pasująca do zbiorniczka indukcyjnego w tej Pezzetti
Poza tym, wielkość sitka 6 tz jest dość uniwersalna. Dla lepszej filtracji i bez fusów, można stosować w nim filtry do aeropressu - ta sama średnica. Druga sprawa to te 300 ml pojemności nie do końca jest prawdą. Bliżej jest do 250 ml a to już raptem kubek kawy dla jednej osoby. Na co dzień w pracy używam kawiarki 6tz zredukowaną do 3 tz do której wsypuję ok 13gr ziarna i przykrywam filtrem od aeropressu. Uzyskuję ok 200 ml kawy jaka mi odpowiada. Aeropress użyłem raptem parę razy i efekty mi nie pasowały.
Jeśli chodzi o elektryczne w rozsądnej cenie to nie polecam Ariete - maja plastikową górę i nie chodzi tu o trwałoś,ć a raczej trzymanie temperatury.
(bialetti nie spełnia norm, ale może zadziała)
Na czym polega niespełnianie norm przez Bialetti?
-
Na czym polega niespełnianie norm przez Bialetti?
Pewnie chodzi o aluminiowe wersje kawiarki.
Garnki, których nie można stosować na kuchniach indukcyjnych
naczynia kuchenne ze średnicą mniejszą niż zalecana przez producenta,
naczynia ceramiczne, szklane,
naczynia ze stali nierdzewnej, ALUMINIUM, brązu lub miedzi, chyba że wyraźnie zaznaczono jako odpowiednie do kuchni indukcyjnych,
naczynia z nóżkami, o wypukłym dnie itp.
-
Bartus_M ta mała kawiarka ma jak najbardziej poprawne parametry. Myślę że kwestia niezadowolenie z mniejszej moki, to kwestia niedopasowania przepisu. |
Podejrzewam że lucasowi chodzi o wielkość podstawy kawiarki, która może być za mała dla niektórych kuchenek.
-
Kawiarka może być i aluminiowa (moja taka jest). Chodzi o to, aby dolna część miała wmontowaną tę płytkę stalową, która na indukcji zadziała. O ile sobie przypominam, Bialetti też ma taki model.
-
Bartus_M ta mała kawiarka ma jak najbardziej poprawne parametry. Myślę że kwestia niezadowolenie z mniejszej moki, to kwestia niedopasowania przepisu.
Do tej pory sądziłem, że 1tz = x. A 6tz=6x, zgodnie z proporcją. A obliczenia mnie zaskoczyły. Aż taka rozbieżność w dozie? :)
Może założę oddzielny temat aby nie zasmiecac koledze jego własnego :)
-
Bardzo dużo zależy od płyty indukcyjnej. My mieliśmy w sprzedaży i Top Mokę i mamy Bialetti. Ogólnie z żadnymi (w 99%) kawiarkami na indukcję nie ma problemów. Problem najczęściej jest właśnie w płycie indukcyjnej, która obsługuje naczynia np. o średnicy tylko 12cm.
W tym 1% z którym mieliśmy problemy najczęściej pojawiały się kawiarki aluminiowe z ferromagnetycznym dnem.
-
Wracając do tematu, kawa z kawiarki z dozą 8/100 w moim odczuciu daje kawę lepszą, spokojniejszą, smaczniejszą, niż z dozą wynikającą z budowy mniejszej kawiarki a więc 12/100.
nie tylko z kawiarki, z innych metod też jest podobnie. Supermocne mikro-espresso ma swoje zalety, ale dla mnie rónież smaczniejsza jest kawa o średniej mocy.
Zresztą przy poprawnej ekstrakcji i dobrym młynku z 8g/100 z moki da sie zrobić całkiem intensywny napar. Z sitka 12/100 oczywiście też jest ok, jeszcze bardziej skondensowany, ale ja również pozostałbym przy obecnym brew ratio - przyjemność picia ta sama, mniej kofeiny i o połowę mniejsze zużycie surowca (dzięki czemu w tym samym budżecie możemy np. kupić kawę wyższej klasy).
-
Jest norma na minimalne naczynie wykrywalne i np.
w mojej kuchence odpowiednik venus nie działał mimo napisania że obsługuje indukcję,
kuchenka nie wykrywa naczynia i nie załącza indukcji
Wystarczy popatrzeć ile waży podstawa TOp Mokki i jak jest solidna.
Przy okazji bialetti zdaje się nie ma niczego o wielkości 2tz
-
Jest norma na minimalne naczynie wykrywalne i np.
w mojej kuchence odpowiednik venus nie działał mimo napisania że obsługuje indukcję,
kuchenka nie wykrywa naczynia i nie załącza indukcji
No i to ewidentnie wina płyty. Moja np. załącza się przy zwykłej misce metalowej, która ma średnicę mniejszą niż Venus 4.
Wystarczy popatrzeć ile waży podstawa TOp Mokki i jak jest solidna.
Przy okazji bialetti zdaje się nie ma niczego o wielkości 2tz
Ogólnie jeśli chodzi o 2tz, to raczej nic standardowego się nie znajdzie. Chyba, że właśnie coś z bardzo szeroką płytką stalową. Tak jak pisałem Top Moki mieliśmy takie z którymi klienci problemów nie mieli i takie z którymi mieli, więc pomimo szerokiego dna, to nawet ta kawiarka nie rekompensuje działania średniej jakości płyty indukcyjnej.
-
Bardzo dużo zależy od płyty indukcyjnej. My mieliśmy w sprzedaży i Top Mokę i mamy Bialetti. Ogólnie z żadnymi (w 99%) kawiarkami na indukcję nie ma problemów. Problem najczęściej jest właśnie w płycie indukcyjnej, która obsługuje naczynia np. o średnicy tylko 12cm.
W tym 1% z którym mieliśmy problemy najczęściej pojawiały się kawiarki aluminiowe z ferromagnetycznym dnem.
A jaką średnicę mają te kawiarki Top Moka?
Zaraz zobaczę jakie na indukcje macie w swoim sklepie.
Czy którąś polecasz?
-
Dzięki za polecenie kawiarki.
Zastanawiam się nad elektryczna lub na indukcję z tego względu,że ta na prąd mogę zabierać ze sobą ;)
Teraz nie wiem jaką pojemność wybrać jeśli kawę pijany tylko ja, okazjonalnie ktoś jeszcze by pił pewnie.
Ja osobiście używam kawiarki 6tz dla siebie. Jest ona najbardziej okiełznana przeze mnie i kawa z niej jest rewelacyjna. Dlaczego tak jest zaraz napisze. Zbiornik napełniony do zaworu bezpieczeństwa daje ilość kawy do dużej filiżanki i ta ilość mi zdecydowanie odpowiada. Dlaczego 6tz dla jednej osoby a nie mniejsza? Mniejsza nie znaczy lepsza jak się okazało. Do tej pory zawsze piłem kawę z kawiarki w rozmiarze 6. Ale postanowiłem coś zmienić i przy okazji jakiegoś zamówienia dobrałem sobie mniejszą kawiarkę do spróbowania. No i jak dla mnie kawa z mniejszej kawiarki jest zbyt intensywna. Dlaczego?
W mojej starej poczciwej kawiarce 6tz mieści się ~24g kawy oraz 290g wody. Co daje dozę na poziomie 8,27g/100ml.
Natomiast z nową, mniejszą kawiarką jest inaczej. W jej sitku mieści się 18g kawy (dolna granica wagi od której rozpoczyna się miły, spokojny wypływ naparu przez wylewkę kawiarki), a w zbiorniczku 150g wody. To licząc bardzo prosto daje 12g/100ml co jest zdecydowanie za dużą ilością kawy w stosunku do wody, gdyż napar wychodzi zbyt intensywny a przez to niesmaczny.
Mając powyższe na uwadze, gdybym wybierał kawiarkę elektryczną sprawdziłbym objętość sitka i ilość wody która mieści się pod zawór w pierwszej kolejności.
Aby ułatwić Ci sprawę, policzę jeszcze objętość sitka 6tz. Sitko z większej kawiarki ma 6,1cm średnicy oraz 2,6cm wysokości (głębokości sitka), co daje ~76cm3 kawy.
Objętość małego to ~55cm3 kawy.
Dalej z obliczeń wynika, że skoro w sitku 76cm3 mieści się 24g kawy, to w sitku proporcjonalnie mniejszym czyli 55cm3 powinno zmieścić się coś około 17,36g kawa (to ciut za mało akurat, żeby wypływ nie był agresywny, "plujący").
Wracając do tematu, kawa z kawiarki z dozą 8/100 w moim odczuciu daje kawę lepszą, spokojniejszą, smaczniejszą, niż z dozą wynikającą z budowy mniejszej kawiarki a więc 12/100. Weź sobie to pod uwagę wybierając swoją kawiarkę.
Ps. dzięki do zmuszenia mnie do analizy swoich sitek. Pewnie bez Ciebie bym tego nie zrobił. Bez obliczeń doszedłem ze swoją kawiarką 6tz do consensusu, że 24 gramy kawy jest w porządku. Następnie stosując metodę klasyczną to jest wsypując ziarenka do sitka i mierząc ich wagę wychodziło coś w okolicach 18 lub mniej gramów. Więc z okiem i wyczuciem nie jest najgorzej.
Już wiem, czemu kawa z małej kawiarki była niesmaczna :)
[ You are not allowed to view attachments ]
porównanie dwóch zbiorniczków z sitkami.
O matko, jakie wyliczenia :D Chyba nie umiem policzyć...
Lubię jak kawę czuć. Jak w aeropresie daję 24-26 g i potem wode daję do pełna to wychodzi tak deliktana (z mlekiem bo bez mleka kwaśna mi zawsze wychodzi) jakbym inke piła, więc daję teraz ciut mnije kawy, chyba coś około 21-22 i wody daję tyl,że do pełna brauje ze 4 cm. -musiałabym sprawdzić bo nie pamiętam i wtedy wychodzi fana taka kawa o smaku kawy :)
-
Tej wspominanej Ariete używam około roku w pracy, kilka razy dziennie. Na plastikowy zbiornik górny faktycznie trzeba uważać, tzn. skręcać / rozkręcać trzymając za metalowy pierścień, nie za plastik (trzeba czekać, aż ostygnie).
Poza tym daje radę, kawa czasem potrafi wyjść lepsza, niż z Bialetti na gazie - nie znam przyczyny.
-
A ja kupiłem zwykłą bialleti i zakupiłem podstawkę na płytę indukcyjna
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
A ja kupiłem zwykłą bialleti i zakupiłem podstawkę na płytę indukcyjna
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Ile kosztuje podstawka na indukcję?A ja kupiłem zwykłą bialleti i zakupiłem podstawkę na płytę indukcyjna
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
ile kosztuje taka nakładka na indukcję?
-
A ja kupiłem zwykłą bialleti i zakupiłem podstawkę na płytę indukcyjna
I to też jest jakieś rozwiązanie. Proponujemy takie podejście kawoszom, którzy upierają się na kawiarki aluminiowe, albo stalowe takie, że nie działają na ich płycie indukcyjnej. Odnośnie nakładki na indukcję, to jest to koszt od około 30 złotych, w zależności od firmy.
-
Ogólnie jeśli chodzi o 2tz, to raczej nic standardowego się nie znajdzie. Chyba, że właśnie coś z bardzo szeroką płytką stalową. Tak jak pisałem Top Moki mieliśmy takie z którymi klienci problemów nie mieli i takie z którymi mieli, więc pomimo szerokiego dna, to nawet ta kawiarka nie rekompensuje działania średniej jakości płyty indukcyjnej.
Plyta Siemens, a 2tz top moki (indukcja) bez problemu dziala
podstawa 11cm
-
Tak ok 30 zł. I w dodatku kawiarke można użyć wszędzie i na indukcji i ceramicznej i gazie
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Siemens
To bym już nazwał wyższą półką. Z doświadczenia wiem, że problemy są z Amicą, Whirlpool, Ikeą, i podobnymi jakościowo płytami.
-
Tak ok 30 zł. I w dodatku kawiarke można użyć wszędzie i na indukcji i ceramicznej i gazie
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Dziękuję za odpowiedź :)