Jaki ekspres wybrać? do max 3500 zł

[4shby]

Kolega szukał ekspresu na prezent dla mamy, a wyjdzie na to że kupi jej french press i zapas dobrej kawy

Akurat jeśli chodzi o mnie to nie. Podpiełem się pod temat bo w sumie zakres cenowy ten sam

Zdefiniuj "dobra kawa"
Większość z nas tak zaczynała

I tu mogę rozpętać burze. Jak dla mnie po testach Lavazz to np Oro, jeśli chodzi o sieciówki to m.in. Starbucks, czy Orlen.

Ehm powoli przekonujecie mnie do kolbowego, czyt. zestaw RS + młynek, zamiast automatu.

[M]

Oj tam burzę od razu... Napisz skąd jesteś, polecimy Ci kawiarnię, gdzie spróbujesz dobrej kawy w "naszym" rozumieniu
Powtórzę się - większość nas zaczynała od zachwycaniem się taką czy inna lavazza, a skończyła jak widać

RS to bardzo fajny sprzęt ale pamiętaj, że smaczną "dużą czarną" uzyskasz łatwiej i taniej innymi metodami.
Może się też zdarzyć, że po spróbowaniu dobrego espresso, "duża" wypadnie z równania

[4shby]

Oj tam burzę od razu... Napisz skąd jesteś, polecimy Ci kawiarnię, gdzie spróbujesz dobrej kawy w "naszym" rozumieniu

Wrocław

RS to bardzo fajny sprzęt ale pamiętaj, że smaczną "dużą czarną" uzyskasz łatwiej i taniej innymi metodami.
Może się też zdarzyć, że po spróbowaniu dobrego espresso, "duża" wypadnie z równania

Powiedzmy muszę wydać tą kwote

[siewcu]

Mała Czarna na Paderewskiego 35(główna brama Stadionu Olimpijskiego, ta przy pętli tramwajowej). Pogadasz, wypijesz, wyjdziesz z odpowiednią decyzją

[4shby]

dzięki, przetestuje.

[kosa666]

Miesiące mijają, a tu daje to samo. Na pytanie "jaki ekspres automatyczny?" pada sakramentalne:

"Kup kolbę i młynek"

 

[mlopus]

Widać to nie jest forum wielbicieli ekspresów automatycznych i może jest tego jakiś uzasadniony powód, może jakieś doświadczenia albo ocena organoleptyczna 

[donkiszot]

Moim daniem producenci sami są sobie winni. Modeli pod każdą marką jest bezliku, do tego co chwile jakieś nowości i zmiany... tylko w nazwach. Nie idzie się w tym połapać, ciężko się wypowiedzieć na podstawie doświadczeń, bo nikt nie ma tylu doświadczeń. Nie sposób przetestować w życiu więcej niż 1, 2 modele. Jak tu pomóc w wyborze? Ogólna bezinformacja, miejskie legendy i domysły.

Jedyna zaleta takiego rozwoju automatów to popularyzacja kawy ziarnistej.

[kosa666]

Widać to nie jest forum wielbicieli ekspresów automatycznych i może jest tego jakiś uzasadniony powód, może jakieś doświadczenia albo ocena organoleptyczna 

tylko przypomnę jak nazywa się TEN dział: Ekspresy automatyczne

Przypadek? Nie sądzę.

[pmichal]

Nie wiem jak w innym wątku, ale w tym nikt nie narzuca nowemu użytkownikowi kupno ekspresu kolbowego i młynka. Są to nasze sugestie, spostrzeżenia i zdania. Użytkownik sam dokona wyboru.

Większość późniejszych tu wiadomości była skierowana do użytkownika indywidualnego, a nie tego, który ekspres chce kupić dla swojej mamy.

Poza tym, jeżeli większość tu osób twierdzi, żeby nie kupować automatu, a za te pieniądze kolbowy lub alternatywy, to może jest w tym jakaś prawda?

[siewcu]

Jest prawda. Ale my jesteśmy w stanie włożyć minimum wysiłku(bo przepraszam bardzo, ale młynek z timerem i ubicie to nie jest duży wysiłek), ale ludzie są teraz tak rozleniwieni, że to już często ciężki wysiłek... Wolą pić coś znacznie gorszego, bo jednym przyciskiem, niż poświęcić 2 minuty i mieć coś nieporównywalnie lepszego.

[sundarban]

Automat kupuje się w okreslonym celu. Nie każdy jest smakoszem kawy a i smak kawy to pojęcie względne . To co Ty traktujesz jako "miód w gębie" inny wyleje do kibla.
Jeden kupuje auto i sie z nim pieści, robi selfie analizuje jaki wpływ ma kolor wętyla na jazdę po zakrętach a drugi nim "wali" kilometry i pyta na forum jakie kupić żeby nie sprawiało problemów przy intensywnej eksploatacji. Ot taka mała różnica 

Właśnie piję już siódmą latte a to dopiero 10.30 i naprawdę nie mam ochoty tracić czasu na zabawę ze spieniaczami i młynkami 

[mlopus]

Można mieć pasję a przez to dobrze i wyjątkowo a można też mieć wygodnie, szybko i byle jak, każdemu wedle potrzeb i tego co mu kultura masowa w duszy zakodowała Oczywiście faktycznie jeśli nie zwracam uwagi na jakość obrazu to po nic mi TV 8K i raczej nie zrozumiem się z kimś kto widzi kiepskie odwzorowanie kolorów lub smużenie plazmy itd

[Pawcio]

Albo pyszny obiad można samemu w domu ugotować. Lub po prostu kupić hamburgera w Biedronce i wrzucić do mikrofali. Albo zupki chińskie jeść
No właśnie, ciekawe co by odpowiedzieli na forum restauratorów gdybyś zapytał, którą zupkę chińska wybrać?

[sundarban]

Można mieć pasję a przez to dobrze i wyjątkowo a można też mieć wygodnie, szybko i byle jak, każdemu wedle potrzeb i tego co mu kultura masowa w duszy zakodowała Oczywiście faktycznie jeśli nie zwracam uwagi na jakość obrazu to po nic mi TV 8K i raczej nie zrozumiem się z kimś kto widzi kiepskie odwzorowanie kolorów lub smużenie plazmy itd

Dobrze że ludzie mają pasje. Nie powinniśmy jednak nikogo przekonywać że ta nasza jest najlepsza. To co dla nas ma znaczenie dla kogoś innego może nie istnieć i dla mnie to fajnie że każdy lubi coś innego. Przynajmniej nie jest nudno ,no i każda kobieta znajdzie adoratora i odwrotnie

Albo pyszny obiad można samemu w domu ugotować. Lub po prostu kupić hamburgera w Biedronce i wrzucić do mikrofali. Albo zupki chińskie jeść
No właśnie, ciekawe co by odpowiedzieli na forum restauratorów gdybyś zapytał, którą zupkę chińska wybrać?

Tak, niech każdy je co chce i jak chce.
Dla mnie zdanie resteuratora nie jest miarodajne. Jeśli bym chciał posmakować chińskiej zupy to bym pojechał do Chin na testy