Nowy młynek do espresso i przelewów za 2000 zł

[Matey]

Witam,

Czy w takim budżecie znajdę jakiekolwiek urządzenie, które sprosta obu metodom przyrządzania kawy?
W szczególności zależy mi na tym, żeby zmiana regulacji stopnia zmielenia kawy była mierzalna i łatwo zauważalna, tzn. aby istniała jakaś skala numeryczna, przeskakujące ząbki, cokolwiek. Obecnie posiadam młynek, który całkiem nieźle radzi sobie z espresso, ale szukam czegoś bardziej uniwersalnego - chyba, że prościej będzie za kilkaset złotych dokupić np. jakiś ręczny młynek do dripów (tutaj też zależałoby mi na skali, żeby świadomie testować różne ustawienia i móc do nich wrócić)?

Pozdrawiam

[pafcio0]

chyba, że prościej będzie za kilkaset złotych dokupić np. jakiś ręczny młynek do dripów

Ano prościej
Chestnut, Comandante, Kinu...

[deskowy]

Tak jak Pafcio0 pisze, albo Comandante alboooo ewentualnie https://www.coffeedesk.pl/product/5604/Baratza-Sette-30-Ap lub wersja 270 jeśli jesteś bardziej zaawansowanym użytkownikiem ekspresu
Przestawianie proste i stopniowe, ale stopni w 270 jest na tyle dużo że to nie jest wadą. Szybko z espresso przechodzisz na przelewy. Minusem jest tylko to, że nie zmielisz kawy do frenchpressa czy cold brew. Do kawiarki, aeropressa, dripperów wszelkich się nada

[Matey]

Tak jak Pafcio0 pisze, albo Comandante alboooo ewentualnie Baratza-Sette-30-Ap lub wersja 270 jeśli jesteś bardziej zaawansowanym użytkownikiem ekspresu
Przestawianie proste i stopniowe, ale stopni w 270 jest na tyle dużo że to nie jest wadą. Szybko z espresso przechodzisz na przelewy. Minusem jest tylko to, że nie zmielisz kawy do frenchpressa czy cold brew. Do kawiarki, aeropressa, dripperów wszelkich się nada

Baratza Sette wygląda bardzo ciekawie! Czym różnią się od siebie w zakresie funkcjonalności 30/270/270W? Czy są może dostępne jakieś egzemplarze w sklepie na Wilczej w Warszawie?

[deskowy]

Tak jak Pafcio0 pisze, albo Comandante alboooo ewentualnie Baratza-Sette-30-Ap lub wersja 270 jeśli jesteś bardziej zaawansowanym użytkownikiem ekspresu
Przestawianie proste i stopniowe, ale stopni w 270 jest na tyle dużo że to nie jest wadą. Szybko z espresso przechodzisz na przelewy. Minusem jest tylko to, że nie zmielisz kawy do frenchpressa czy cold brew. Do kawiarki, aeropressa, dripperów wszelkich się nada

Baratza Sette wygląda bardzo ciekawie! Czym różnią się od siebie w zakresie funkcjonalności 30/270/270W? Czy są może dostępne jakieś egzemplarze w sklepie na Wilczej w Warszawie?

Do domu to spoko rozwiązanie, niezbyt duże, z niewielkim hopperem i mielące względnie cicho (jak na elektryczny młynek).
Między sette 30 a 270 o różnicy stanowi ilość stopni mielenia - 30 i 270.
Sette 30 ma 30 większych stopni (ale młynek i tak jest dość drobno skalibrowany więc przeskok nie jest ogromny),
Sette 270 ma 30 dużych stopni i 9 mikro, czyli dla każdego "dużego" stopnia mielenia masz jeszcze 9 mniejszych kroków.

Natomiast Sette 270W posiada dodatkowo wagę, którą możesz odmierzać dozę.

W tej chwili niestety nie mamy