AStoria CKE cieknie spod zaworu pod gniazdem kolby

[multifan4]

Wyciek był okresowy, rozebrałem zawór i go odkamieniłem, ale nie zmieniło to wiele. Po kilku miesiącach wyciek jest tak duży, że ekspres zalewa całą podłogę, nie buduje się nawet ciśnienie. Woda obecnie leci z rurki strumykiem.
Wyciek jest z grubej rurki pod widocznym zaworem, foto po zdjęciu osłony:

AStoria CKE cieknie spod zaworu pod gniazdem kolby

[Antonio]

To jest zawór 3-drożny, który w trakcie ekstrakcji kieruje wodę do prysznica, a z jej końcem otwiera drogę do tacki. Trzeba ten zawór zdemontować i jakoś uruchomić. Może coś przeszkadza mu zająć pierwszą pozycję. Może to być problem z cewką, skoro zawór wciąż jest w drugiej pozycji...

[multifan4]

Zawór Lucifer zdemontowałem. Nie jest to problem z cewką, gdyż normalnie wypływ wody z zasilania prysznica powinien być zamknięty przez sprężynę zaworu. Znów jest on zakamieniony, wygląda jak na foto poniżej. Pytanie, czy trzeba go wymienić - około 200 zł, czy go znów odkamieniać?

AStoria CKE cieknie spod zaworu pod gniazdem kolby

[JanekdF]

To raczej wygląda na okropny osad kawowy, który może zaklejać sprężynę lub blokować ruch tłoka. Noc w detergencie (Cafiza, Coffee Clean itp.) powinna mu pomóc. Swoją drogą, czy słychać jak załącza się ten zawór podczas/po ekstrakcji? Jest to dość głośny klik. Jeśli mechaniczna część jest sprawna a tylko padła cewka, to można ją dokupić oddzielnie. Lucyfery stoją od ~100 zł.

[Jeżyk]

czy trzeba go wymienić - około 200 zł, czy go znów odkamieniać?

Nowy też się zaklei. Jeśli zawór po wyczyszczeniu działa poprawnie, nie zmieniaj go. Może wystarczy zmienić uszczelki. Znajdź przyczynę takiego stanu rzeczy. Czy to osady kawowe czy kamień.

[multifan4]

Zawór po wyczyszczeniu w odkamieniaczu niestety nadal cieknie, także chyba pozostaje tylko jego wymiana.

[multifan4]

Mimo kilkukrotnego odkamieniania zawór regularnie ciekł, także został wymieniony na nowy i problem zniknął. Prawdopodobnie zużyło się uszczelnienie rubinowe i delikatny przepływ pary przez nieszczelność powodował jego intensywne zakamienianie

[Antonio]

Och, Włosi dają rubiny do swoich maszyn?

[Jeżyk]

Może kolega miał na myśli rubber?

[Miklas]

Nie odzywałem się bo może wyszedł bym na ignoranta, że nie znam takiego uszczelnienia, a to chodzi o "rubber"? Znaczy gumowa uszczelka się wygniotła? Ach ta nowomowa, człowiek się starzeje

Marek.

[Jeżyk]

Też się zastanawiam co to te rubiny... Pierwsze co mi przyszło na myśl, to jakaś gumka. Może to się tak teraz nazywa? W j. polskim jest mnóstwo zapożyczeń z innych języków, to może być jedno z nich. No cóż, aż zęby bolą.

[Tedi]

Prawdopodobnie zużyło się uszczelnienie rubinowe

Ten tłoczek w kolorze rubinowym na 90% nie, ale za to głowica zdecydowanie tak. Opisałeś wszystko bardzo dokładnie w tym temacie.

[Miklas]

To w końcu uszczelnienie, czy tłoczek, chyba ten opis nie był jednak bardzo dobry? Tak czy inaczej Google milczy na ten temat. Dobrze, że ten tłoczek nie jest diamentowy, bo by kolegi nie było stać na wymianę.

Marek.

[Tedi]

W dużym metalowym tłoku jest mały tłoczek w kolorze rubinowym. Ten mały odpowiada za uszczelnienie czyli za zamknięcie lub otwarcie otworu w głowicy, ten większy metalowy za  posuw i zasadność działania elektromagnesu. Miejscem styku małego rubinowego tłoczka jest głowica. Konkretnie jej kształt. Na zdjęciu widać jak na dłoni, że w głowicy brakuje elementu odprowadzającego nieczystości na boki bo został on wytarty, wybity. To własnie jest przyczyna nieszczelności i wymiany zaworu na nowy. Idzie to naprawić, lecz to w pewnym sensie zalatuje "dziadowską robotą"

[JanekdF]

Chodzi o tę gumkę w kolorze rubinowym? A nie da się dostać jej na np. ATP? Takie małe krążki uszczelniające nazywają się u nich blind gasket.