Zamku, przetestuj na spokojnie nowy nabytek (którego gratuluję
) biorąc pod uwagę że w porównaniu do poprzednich ma inną charakterystykę przemiału (ilość pyłu, regularność wielkości cząstek przemiału a nawet kształt zmielonych drobin. Być może trzeba zmienić przyzwyczajenia i czasy dotychczasowych zaparzań, zmienić temperatury itd. i dopiero po czasie będzie można wyciągnąć jakieś wnioski.
Mówienie że płaskie żarna są lepsze lub gorsze niż stożki niewiele wnosi i są to często oklepane miejskie legendy w których być może i jest prawda ale jej głosiciele często nie wiedzą na czym polega. (Proszę niech nikt nie bierze tego do siebie ani się nie obrusza bo nie to jest celem mojej wypowiedzi !
)
Zarówno płaskie jak i stożki żeby działały w tak jak powinny, muszą działać na idealnie prostym wale który je napędza i odpowiednich łożyskach. Niestety, spora większość młynków na rynku tego nie oferuje i żarna nie kręcą się wokół własnej osi tylko po jaju.
Są też tzw. żarna hybrydowe - połączenie stożków z płaskimi, ale myślę że nie ma co w tym przypadku analizować wyższości jednych żaren nad drugimi i teoretyzować.
Myślę, że najważniejsze w kwestii którą poruszyłeś jest nie to jaki żarna mają kształt w sensie stożek - płaskie - hybryda, ale do jakiej pracy zostały stworzone - czy mają mielić pod przelewki czy pod espresso...Uniwersalne to pewien kompromis.
Np. mielenie pod alternatywy na Mazzerze Joly jest OK, ale na Mahlkonigu Guatemalii jest lepsze.
Póki co - cierpliwie testuj i niech sprawia Ci to przyjemność.
Przesiewasz przemiał ?