To nie jest kubek termiczny, tylko na wynos. Trzyma jak trzyma. Pewnie nieco lepiej niż tektura czy styropian, ale jeśli liczysz, że po 3-4h się poparzysz, to niestety nie. Jest lekki, jest ładny, jest odporny na: baristów, mikrofale, zmywarki, mrożenie, na większość upadków pewnie też, jest z tworzyw przydatnych do żywności, ale termiczny nie jest. I tak nieco dłużej będzie ciepłe w nim, niż w zwykłym kubku, bo jest przykrywka, a to dużo.
Natomiast, jeśli nie wydasz jeszcze ciut więcej niż na keepcupa na termokubek, to w zasadzie nic nie zyskasz, bo te z marketowej półki są termo tylko z nazwy.