Autor Wątek: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi  (Przeczytany 318028 razy)

Offline pafcio0 Mężczyzna

    • Nanopalarnia Toruńska :)
  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2372
  • Ekspres: Profitec Pro 300, Arrarex Caravel, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Sculptor 064, Fiorenzato F6d, armia ręcznych
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #585 dnia: 03 Luty 2018, 09:06:11 »
A ja się w pewnym sensie zgadzam ze Szczympkiem, choć na pewno nie opisywałbym tego tak ostro.
Dotarłem do 1/3 treści, resztę przejrzałem, estetycznie nie dałem rady.
Zastanawiam się, kto robił korektę - błędy stylistyczne i logiczne (!) na poziomie gimnazjum kłują w oczy, sam język dziwnie nieporadny, a z paroma kwestiami dyskutowałbym merytorycznie. Wiem, że dziewczyna nie jest żadnym filologiem a książka nie jest adresowana do purystów, ale jak coś się wypuszcza na rynek księgarski można lepiej zadbać o oprawę językową, choćby dać komuś "do podrasowania", w przeciwnym wypadku ryzykujemy przyczynianie się do generalnego "obniżania poprzeczki"...
Da się będąc np. blogerem wydać sensownie napisaną książkę (np. Michał Kędziora?).

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2202
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #586 dnia: 03 Luty 2018, 09:18:14 »
Na czym te bzdury i katastrofy polegają mistrzu ?  Brałeś pod uwagę, że to jest książka raczej dla początkujących?

Po co ta ironia? Niemniej przyznaje, użyłem złego słowa. Nieścisłości byłoby lepsze. Z pierwszych stron:
Są trzy gatunki kawy, nie dwa.
Hario skerton w polecanych młynkach
Dobre mlynki do 200 złotych i dwa razy droższe takie jak Comandante - No chyba piec razy droższe.

Co do stylu to kto czyta sporo książek ten wie. James Hoffman tez wydał książkę z notatkami ze swojego bloga, ale zrobił to z klasą. A nie "moja dziewczyna budzi szturcha mnie rano i mruczy żebym zrobiła jej kawę." Żałosne.
Mnóstwo niepotrzebnych wtrąceń z angielskiego. Chyba tylko autorka wie jak zrobić aeropress "na invercie".
Napisanie "metodą odwróconą" jest widocznie za mało hipsterskie.
@vitheck - sorry, nie masz racji. 50 twarzy greya jest raczej książką małowartościową, ale  dobrze napisaną.
W przypadku Iki jest odwrotnie, albo raczej "na invercie"

@pafcio0  :szampan:

« Ostatnia zmiana: 03 Luty 2018, 09:20:25 wysłana przez Szczympek »
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #587 dnia: 03 Luty 2018, 09:30:43 »
Ja sobie przy okazji poczytam ;) choć powiem szczerze, że po tym co napisaliście trochę mi się odechciało...

Może ja po swoich artykułach coś napiszę? :P

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #588 dnia: 03 Luty 2018, 09:40:03 »
Są trzy gatunki kawy, nie dwa.
Biologicznie to jest bodaj ponad 100, dwa są uprawiane na skalę światową, na handel.

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #589 dnia: 03 Luty 2018, 09:41:36 »
Książka chyba nie jest kierowana do zatwardziałych forumowiczów. Wy proszę Państwo jesteście ponad nią. Mam podobną pozycję Sekrety Kawy Rusnarczyka. I też na początku przygody bardzo mnie ciekawiła a teraz już siedzi na półce i kurzy się niemiłosiernie. Co do błędów nóż kto ich nie popełnia. Nie mniej przejrzałem pozycję w księgarni i zaniechałem jej kupna.

Offline lordsnow Mężczyzna

  • Wiadomości: 27
  • Ekspres: sanremo Milano LX
  • Młynek: sanremo SR30E
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #590 dnia: 03 Luty 2018, 10:20:55 »
Przecież ona jest napisana niesamowicie prymitywnym językiem... Istnieje tyle książek o kawie wartych przeczytania, które bardzo przyjemnie się czyta, np.: K. Tarasiewicz, "Przygody z kawą i herbatą", L. Rum, "Kawa. Legenda, historia, anegdota, receptariusz", A. Fiedoruk, "Kawa bez tajemnic".  ;)

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2202
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #591 dnia: 03 Luty 2018, 11:14:50 »
Są trzy gatunki kawy, nie dwa.
Biologicznie to jest bodaj ponad 100, dwa są uprawiane na skalę światową, na handel.

Arabika, Robusta i Liberika. Liberiki jest 1% czyli tyle samo co kaw z segmentu speciality o których jest ta książka, a mimo to ją pominięto.
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline Evanduril Mężczyzna

    • pluszanki.pl
  • Wiadomości: 339
    • Projektowanie graficzne i fotografia
  • Ekspres: Aeropress/Prismo, OXO Good Grips, Kawiarka, Phin, Gaggia Classic
  • Młynek: 1zespresso/MYM 54, Baratza Sette 270
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #592 dnia: 03 Luty 2018, 12:29:50 »
Styl pisania samej książki jest dla mnie trochę dziwny, nietypowy, faktycznie w formie bloga. Osobiście nieco mi przeszkadzało ciągłe odnoszenie się do przyjaciółki/żony/partnerki Iki i ich relacji - generalnie książka o kawie nie powinna być książką o związkach. Niemniej jednak książka zawiera wszystko, co początkujący adept sztuki kawiarnianej powinien wiedzieć. Dużo się z niej dowiedziałem, choć niektóre działy - ze względu na brak zainteresowania tematem - tylko przejrzałem. Obecnie czyta ją koleżanka z pracy i również ma o niej pozytywne zdanie.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #593 dnia: 03 Luty 2018, 12:59:43 »
generalnie książka o kawie nie powinna być książką o związkach.
Polemizowałbym z tym twierdzeniem... Każdemu z nas przyjemniej chyba w towarzystwie?

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #594 dnia: 03 Luty 2018, 13:38:49 »
No niby tak, ale jeśli faktycznie duża część dotyczy jej związku albo się do niego odnosi no to bez przesady - albo o kawie, albo o związku. Albo nazwać to "kawa i moja partnerka życiowa"

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6162
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #595 dnia: 03 Luty 2018, 14:37:29 »
@Szczympek widzisz zgadzam się z wszystkimi merytorycznie wytkniętymi zarzutami. Tak moim zdaniem powinno się o tym rozmawiać. Nie czytałem całej tej książki, przejrzałem tylko to co mnie interesowało i odwiedzając siostrę przekażę jej. Jest akurat polonistką, więc ona może się konkretniej wypowie o jakości tego pisania. Faktem jest, że są nieścisłości i błędy, których nie wypadałoby drukować. Też zwróciłem na nie uwagę, ale to nie jest dla mnie najważniejsze.

Styl w jakim się pisze jest kwestią indywidualną. Taki prosty, codzienny język moim zdaniem jest bardziej ludzki i łatwiejszy do skonsumowania przez osoby niewtajemniczone. Nie jest to książka naukowa i chyba nie było takich aspiracji względem tego wydawnictwa.

Styl Hoffmana dla mnie przykładowo jest dość suchy, Iki jest zupełnie inny. Ja biorę ludzi takimi jakimi są, tak samo podchodzę do twórczości. Mogę lubić albo nie, ale jestem bardzo daleki od tego, aby przykładać każdego do wzorca i wystawiać na tej podstawie ocenę.  Tak można postępować wobec wzorków na kawie, a nie ludzi. To różni nas od komputerów, że bywamy nieprzewidywalni, nielogiczni. Jesteśmy wyjątkowi, każdy z nas. Słyszeliście zapewne o tym, że komputery uczą się ostatnimi czasy, za pomocą tzw. głębokiego uczenia. Potrafią nawet stworzyć własny język, zobaczcie jak to wygląda. Jest to dla mnie przerażające. Wyobrażacie sobie takie superefektywne porozumiewanie, bez emocji za to tylko i wyłącznie z chłodną kalkulacją?

Nie zgadzam się z twierdzeniem "albo o kawie albo o związkach". Dla mnie kawa pełni też różne funkcje społeczne i oprócz tej całej alchemii sensoryki i ekstrakcji jest nie mniej ciekawa i magiczna sfera związana z przebywaniem z ludźmi przy kawie. Wiem, w XXI wieku zdaje się to być zamierzchłą tradycją odchodzącą do lamusa. Teraz często ludzie siadają przy stolikach i każdy gapi się w ekranik. Ja wolę w kawiarni jednak pogadać z kimś i mieć jakiś kontakt wzrokowy z rozmówcą. Rozmawiamy przecież nie tylko ustami. Zapewne zauważyliście, że w trakcie rozmowy często nawzajem powtarzamy ton czy pozy rozmówców. Niedawno wykazano, że nasze mózgi dostrajają się do siebie gdy przebywamy razem. Stąd określenia takie jak nadawanie na tej samej fali jest bardzo trafne. Z jakiegoś powodu człowiek lubi się socjalizować przy substancjach oddziałujących na mózg. Choć właściwie wszystko oddziałuje na nasz neurokomputer. Dlatego szczerze powiedziawszy obserwacje na temat tego jakie role pełni kawa w życiu autorki są dla mnie nie mniej ważne jak podpowiedzi w kwestii zaparzania wielbionego przez nas naparu.

Dla mnie to, że ktoś wypycha drugą osobę z łóżka po kawę, wydaje się całkiem sympatyczne. Preferencje autorki to jej wybór i kwestia która moim zdaniem nie powinna podlegać osądowi. Czy homoseksualizm w dzisiejszych czasach na prawdę tak mierzi? Znam homoseksualistów, którzy rzeczywiście epatują tą swoją odmiennością, co bywa wkurzające. Jednak tutaj tego nie zauważam. Czy to byłoby lepsze gdyby napisała "osoba z którą jestem w związku"? Tak opisujecie swoich najbliższych?

Wybaczcie rozpisałem się, może by tak tą dyskusję przenieść do jakiegoś odpowiedniego wątku? Może jakiś osobny wątek mógłby ktoś zrobić odnośnie omawianej książki?
« Ostatnia zmiana: 03 Luty 2018, 15:19:35 wysłana przez krystians »

Offline vitheck Mężczyzna

  • Wiadomości: 18
  • Ekspres: AP, V60, Gabi.
  • Młynek: C40 mk3 nitro blade, wilfa svart cwgs-130b, Ś.P. rhinowares
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #596 dnia: 03 Luty 2018, 15:19:57 »

@vitheck - sorry, nie masz racji. 50 twarzy greya jest raczej książką małowartościową, ale  dobrze napisaną.
W przypadku Iki jest odwrotnie, albo raczej "na invercie"


Nie znam co prawda zdania moich znajomych polonistów, dziennikarzy czy literatów na temat książki Iki. Wiem za to, że "w znacznej większości" nie zgodziliby się z Tobą co do oceny 50 twarzy Greya. Ta książka jest dla mnie poniekąd wyznacznikiem słabej literatury pod każdym względem. Założyłem sobie, że wypowiem się na jej temat dopiero po jej przeczytaniu. Żadne 600 stron w moim życiu mnie tak nie zmęczyło. Infantylna bohaterka, żenujące dialogi, opisy scen erotycznych na poziomie gorszym niż spora część opowiadań erotycznych "z neta" do których docieraliśmy w późnej podstawówce czy wczesnym liceum. Dlatego też uważam, że nie tylko małowartościowa jest ta literatura, ale i słabo napisana. Nie rozumiem fenomenu tych książek, no może oprócz grupy rumieniących się nastolatek i starszych "kur domowych" (nie obrażając oczywiście żadnej z tych grup).

Doskonale rozumiem za to, że może nie podobać Ci się styl pisania Iki, że możesz uznawać jej twórczość za słabą "literaturę". Ale może to kwesta priorytetów i tego czego oczekujemy od tej książki.

Trochę poczułem się jakbym dostał cios w pysk, czytając późniejsze komentarze w tym komentarz pafcioO ;) Niby nie zachwalam tej książki, ale jej nie krytykuje, a tu przecież poziom gimnazjum :)

Ale jak wiemy, są gusta i guściki. Nie uznaję siebie za żadnego znawcę literatury, choć też nie zaliczyłbym się do grupy znajdującej się na drugim krańcu (może po dzisiejszych komentarzach powinienem to rozważyć? ;) ) Nie miałem podobnych odczuć do PafcioO, ale nie ukrywam, że zmotywowało mnie to do  tego, żeby podejść do niej raz jeszcze, a może wtedy nie skupiając się nad klimatem który tworzy, zacznę zwracać uwagę na bardziej przyziemne aspekty, które mi umknęły. Na pewno polecę też zapoznanie się z tą lekturą osobom, które znają się na literaturze bardziej ode mnie.

Do osób, które nie miały jeszcze styczności z tą książką, a po naszej wymianie opinii mają jeszcze mniejszą ochotę ją mieć - wielu z nas chce promować świat kawy wśród innych osób, więc może spróbujmy podejść do tej książki w ten właśnie sposób. Może to jest lektura jakiej te osoby potrzebują na początek? Bardziej niż naszego rozkładania na stole młynka, wagi, termometru, przefiltrowanej wody czy narzędzi do zaparzania ;)

Tak jak wspominałem - wśród osób nie siedzących za bardzo w kawie, słyszałem w zasadzie same pochlebne opinie. Paradoksalnie jedyny problematyczny wątek, to wstawki o partnerce Iki. Nie chcę tu rozpętywać dyskusji o akceptacji odmiennych orientacji seksualnych, ale mój psychologiczny nos "mówił mi", że te uwagi pojawiały się głównie dlatego, że jest to właśnie partnerka autorki.

Jestem bardzo ciekaw jak wyglądałaby sytuacja, gdyby autorka nawiązywała do partnera :) I tak jak wspomniał Antonio - każdemu z nas jest przyjemniej w towarzystwie i pomimo, że ten zabieg "odprofesjonalnia" tę lekturę, to też nadaje jej bardziej ludzki i codzienny charakter, a przecież taka jest właśnie dla większości z nas kawa (no chyba, że jako świeżak tutaj nie wiem, że większość to uznani bariści i kawa dla samej kawy już dawno przestała być dla nich fun :)
« Ostatnia zmiana: 03 Luty 2018, 15:23:29 wysłana przez vitheck »

Offline Evanduril Mężczyzna

    • pluszanki.pl
  • Wiadomości: 339
    • Projektowanie graficzne i fotografia
  • Ekspres: Aeropress/Prismo, OXO Good Grips, Kawiarka, Phin, Gaggia Classic
  • Młynek: 1zespresso/MYM 54, Baratza Sette 270
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #597 dnia: 03 Luty 2018, 16:16:56 »
Dla mnie to, że ktoś wypycha drugą osobę z łóżka po kawę, wydaje się całkiem sympatyczne. Preferencje autorki to jej wybór i kwestia która moim zdaniem nie powinna podlegać osądowi. Czy homoseksualizm w dzisiejszych czasach na prawdę tak mierzi? Znam homoseksualistów, którzy rzeczywiście epatują tą swoją odmiennością, co bywa wkurzające. Jednak tutaj tego nie zauważam. Czy to byłoby lepsze gdyby napisała "osoba z którą jestem w związku"? Tak opisujecie swoich najbliższych?

Żeby nie było, w swojej wypowiedzi nie miałem na myśli orientacji seksualnych tylko przesadnego nawiązywania do związku jako takiego. Osobiście mam dość liberalne poglądy pod tym względem. Po prostu w książce o kawie wolałbym więcej kawy ;)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6162
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #598 dnia: 03 Luty 2018, 16:26:41 »
@Evanduril Chyba nastąpił jakiś błąd systemu przy przypisywaniu cytatu ;)

@vitheck Jak dla mnie cały fenomen takich książek jak "50 twarzy.."  polega na tym, że choć mamy co raz więcej narzędzi do komunikacji ta zachodzi co raz rzadziej. Po prostu większość ludzi nie potrafi rozmawiać nawet z najbliższymi o sferze intymnej. Jak widać nawet wzmianka dotycząca niestandardowych zachowań seksualnych w książce o kawie, potrafi wywołać u czytelników dyskomfort.
« Ostatnia zmiana: 03 Luty 2018, 16:30:03 wysłana przez krystians »

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2202
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi
« Odpowiedź #599 dnia: 03 Luty 2018, 17:09:05 »
Nie znam co prawda zdania moich znajomych polonistów, dziennikarzy czy literatów na temat książki Iki. Wiem za to, że "w znacznej większości" nie zgodziliby się z Tobą co do oceny 50 twarzy Greya. Ta książka jest dla mnie poniekąd wyznacznikiem słabej literatury pod każdym względem.

W jakim języku czytałeś? Jeśli po polsku to co najwyżej możesz ocenić tłumaczenie, a nie styl.

Infantylna bohaterka,(...)w późnej podstawówce czy wczesnym liceum

To samo niestety książka pani Iki.

Doskonale rozumiem za to, że może nie podobać Ci się styl pisania Iki, że możesz uznawać jej twórczość za słabą "literaturę". Ale może to kwesta priorytetów i tego czego oczekujemy od tej książki.

Nie, nie. Mnie się nie podoba ten styl - to prawda. Ale to nie jest kwestia priorytetów. Ta książka JEST napisana słabo. To fakt, z tym się nie dyskutuje. Kilka argumentów przytoczył Pafcio0. Kolejny - flat white to dla Pani Iki rodzaj nijaki. Wyjaśnisz dlaczego?

Nie chcę tu rozpętywać dyskusji o akceptacji odmiennych orientacji seksualnych, ale mój psychologiczny nos "mówił mi", że te uwagi pojawiały się głównie dlatego, że jest to właśnie partnerka autorki.

Ja mam wrażenie, że wstawki o partnerce autorki są, bo jest to partnerka. O partnerze by pewnie nie pisała, bo po co?
Osobiście nic nie mam do jej orientacji, nie obchodzi mnie to.

Żeby nie było, książka jest napisana słabo, ale sama w sobie nie jest zła, szczególnie dla początkujących i nie tylko. Sam przecież zapytałem o ciekawy przepis, na który zresztą nie dostałem odpowiedzi ;) Lubię też proste porównanie kawy do owoców. W końcu mogę spokojnie wytłumaczyć znajomym, że kawa to nie tylko gorycz.


WITAM I POZDRAWIAM :)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi