Aeropress

[GrizzzLee]

Nie jestem w stanie tego stwierdzić, bo nie mam odpowiednio wyrobionych kubków smakowych Dla mnie kawa jest albo dobra, albo niedobra Natomiast naczytałem się jak to świeżo palona i dobrze zrobiona kawa smakuje, jak pachnie, jakie są w niej nuty - ja tego nie czuję i nie wiem, czy coś robię źle, czy po prostu muszę przez rok pić kawę bez cukru i mleka, żeby zacząć to wyczuwać. Kawa pachnie mi kiedy otwieram opakowanie, ale po zaparzeniu niespecjalnie czuję coś innego poza samym zapachem kawy.

Jeśli do tej pory faszerowałeś się cukrem z mlekiem i "kawą" (uzasadniona kolejność ;D)  to musi trochę czasu upłynąć nim zaczniesz smakowo dostrzegać, jak to kawosze lubią określać, "niuanse". ;p

[Szczympek]

No to zmień kawe.
Nie zgodzę sie z Grizzzlee. Ktoś kto pił jacobsy, od razu zauważy różnice z Kenią czy naturalna Brazylią. Ba, moja mama gdy przyjechała w odwiedziny i poprosiła o kawę (do tamtej pory uważała czerwona LaVazza za najlepsza kawę swiata) po otwarciu kilku paczek z kawa, w każdej z nich poprawnie rozpoznała aromaty. Chyba zapisze ja ba jakiś tasting cup

[siewcu]

Zmień kawę na coś lepszego, różnica będzie wyczuwalna bez problemów.

Szczympek - w przypadku mk cafe z tą różnicą może być gorzej

[Miklas]

No ale na co tu zmienić jak żadna inna palarnia nie ma takiej ładnej strony i kwiecistych opisów

Marek.

[dilbi]

No to prezent od Mikołaja rozpakowany  I chyba zaprzyjaźniłam się z AP już na stałe.
Doza 15 g, mielenie trochę za literką s w Wilfie.
Metoda standardowa.
Woda ok.90 stopni.
Preinfuzja 25 sekund, zamieszanie.
Dolanie do pełna.
60 sekund, 30 sekund przeciskania.
I w końcu wyszło to co trzeba - znaczy mocno, smacznie i przyjemnie.

[GrizzzLee]

@szczympek czyli rozumiem, że Twoja Mama jest wyznacznikiem wszystkich kubków smakowych świata? Zdziwiłbyś się z jakimi zatwardziałymi miłośnikami zielonych jacobsów przychodziło mi się męczyć. Może źle się wyraziłem. Bardziej chodziło mi o umiejętność wyciągania/odczuwania poszczególnych smaków z kawy. Czy kiper od razu nadaje się do swojej pracy? Lata praktyk! A tak poza tym nie wiedziałem, że kolega początkujący raczy się MK Freshem.

[mr_blend]

To przytoczę przykład z życia, że nie trzeba być kawoszem, żeby odczuwać smaki w kawie. I też przykład mamy... Dla jednych jest to spory trening, dla drugich niekoniecznie i nie ma w tym reguły. Zrobiłem mamie w październiku ślepy cupping, było 8 kaw bez podpisu i karteczki z profilami smakowymi, w tym jeden defekt. Mama lubi słabe latte, kompletnie nie jest kawoszem, ale za to świetnie gotuje i lubi eksperymenty smakowe. Wykręciła 8/8  Chce tylko powiedzieć, że smaki w kawie są rzeczą bardziej uniwersalną, niż nam się wydaje. Jak ktoś dużo próbuje, jest ciekawy nowych smaków, to czemu miałby nie rozpoznać smaku rabarbaru i lemoniady w mytej Kenii. Trening mózgu i kodowanie smaków, nic innego...

[donkiszot]

Właśnie tak. Dlatego dzieci bardzo często brylują na cuppingach. Są ciekawie świata i nie boją się wyrażania opinii. Nie są też przyzwyczajone do smaku defektów.

[mr_blend]

Właśnie tak. Dlatego dzieci bardzo często brylują na cuppingach. Są ciekawie świata i nie boją się wyrażania opinii. Nie są też przyzwyczajone do smaku defektów.

Zdecydowanie TAK!! raz mi się zdarzył wjazd 8latki na cupping, która nie chciała słuchać mamy, że kawa niekoniecznie dla dzieci. No i smakowały jej wszystkie owocowe/kwiatowe Kenie, Etiopie. Na szczęście piła po łyżeczce, bo po 7 łyżeczkach kawy była BARDZO hiperaktywna Sam byłem zaskoczony, że dziecko nie odczuwa wszystkiego jako i gorzkie kawa ciemno palona jej nie smakowała a "bomby owocowe" owszem.

[Evanduril]

Jak wygląda dobór kaw pod AP - czy kawy pod espresso się nadają (np. ta Johan-And-Nystrom-Espresso-Isola), czy też powinienem szukać innych profili?

[donkiszot]

Szukaj profilu dla siebie, nie dla sprzętu. W aero można (prawie) wszystko, to znacznie bardziej uniwersalne urządzenie niż można zaobserwować w kawiarniach i przepisach WAC.

[Pawcio]

Po dobrych kilku dniach zabawy z Aeropressem ogłaszam wszem i wobec, że jest to najlepsze urządzenie do alternatywnego zaparzania kawy jakie kiedykolwiek wynaleziono   
Wszystkie moje poprzednie kawowe zabawki poszły na razie do najciemniejszego kąta i być może nigdy już stamtąd nie wyjdą    W przypadku FP, CD, phina, kawiarki śmiało mogę wymienić przynajmniej jedną upierdliwość, która sprawiała, że mnie trochę zniechęcały. Może poza FP, którego jedyną wadę widzę w odrobinie błotka, którą pozostawia na dnie filiżanki. Jeśli są na forum jacyś początkujący, którzy zastanawiają się od jakiego urządzenia do alternatywy rozpocząć przygodę z kawą to uwierzcie mi, że AP jest tym czego szukacie
Dosłownie każdy parametr można mieć pod kontrolą, nie ma sytuacji, że kawa za długo lub za krótko kapie, nie ma sytuacji, że się filtr zapchał, nie trzeba kupować dodatkowo żadnych drogich czajniczków z gęsią szyjką do polewania itp...
Do tego łatwość i szybkość czyszczenia po użyciu i mnóstwo przepisów do zastosowania, które tylko pojawią się w głowie.
Normalnie jestem pod wrażeniem 

[Evanduril]

Nie mam porównania, ale póki co AP spełania wszystkie moje potrzeby Nie wiem po co miałbym kupować inne urządzenia?

[Pawcio]

Gdybym AP kupił jako pierwsze urządzenie to kolejne nabyłbym chyba tylko z nudów, ciekawości i/lub nadmiaru czasu na eksperymenty

[bulczan]

Gdybym AP kupił jako pierwsze urządzenie to kolejne nabyłbym chyba tylko z nudów, ciekawości i/lub nadmiaru czasu na eksperymenty

a najlepsze jest to że w aeropressie w zasadzie ciężko zepsuć dobrą kawę przemiał drobny czy gruby, różne temperatury, czasy parzenia a i tak zazwyczaj coś przyzwoitego wyjdzie. A jak już się trafi w swój idealny przepis to wtedy jest dopiero efekt wow