Autor Wątek: REMONT - Isomac Zaffiro  (Przeczytany 25877 razy)

Offline mathos Mężczyzna

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: Isomac Zaffiro PID
  • Młynek: Compak K3
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #75 dnia: 28 Styczeń 2018, 22:50:18 »
Jasna sprawa. Chciałem poprostu dobrze zobrazować sytuację. Chodziło o to, że w każdej konfiguracji jest wyciek z grupy. No ale tu sprawa jest już jasna - faktycznie wydlubalem jakąś białą iglicę z końcówki zaworu. Przy okazji ja zniszczyłem, więc konieczna jest wymiana i mam nadzieję, że to zalatwi sprawę wycieku.
Przy okazji przestrzegam przed klejem do gwintów firmy MA z Leroya. :) Wszystkie połączenia ciekną... I tu powiedzcie mi, czy lepiej zastosować Loctite 234 czy nić teflonową Loctite 55?
Pozostaje jeszcze sprawa tej nieszczęsnej uszczelki od manometru, ale będę jutro w Otwocku więc wpadnę do ATP i może mi coś dobiorą.
Mam nadzieję, że zbliżam się do szczęśliwego zakończenia i podsumowania mojej przygody [emoji14]

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3169
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #76 dnia: 28 Styczeń 2018, 23:29:24 »
Rozumiem, że piszesz o 243? Ja polecam 222 - łatwo demontowalny. O nici nie wiem nic, ale kiedyś miałem gwint na którym nie trzymała taśma teflonowa, a Loctite 222 był OK.

Offline mathos Mężczyzna

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: Isomac Zaffiro PID
  • Młynek: Compak K3
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #77 dnia: 11 Luty 2018, 23:44:34 »
Długo się nie odzywałem, ale i nie było co robić... Nie udało się dobrać żadnej uszczelki do zaworu pary, a w dodatku oryginalną zniszczyłem podczas wydłubywania, więc byłem zmuszony zamówić nowy zawór. Niestety nie było go na stanie i czekałem, aż go sprowadzą. Do tego jeszcze wielokrotnie wspominany permanentny brak czasu i wyszło jak wyszło. ;) Ale do rzeczy!

Isomac stoi już na swoim miejscu w kuchni. Dla mnie piękny, żonie kojarzy się z "prl-owską maszyną gastronomiczną" :D Brzmi dumnie, prawda? Brakuje mu jeszcze obudowy, ale po kolei.

Od ostatniego wpisu ociepliłem bojler. Nie udało mi się załatwić armaflexu, więc użyłem do tego izolacji do rur 3". Pasowało idealnie. Całość owinąłem taśmy aluminiową. Efekt widoczny na zdjęciach.

Wyczyściłem też dokładnie wszystkie elementy obudowy. Użyłem do tego celu cilita banga. Poradziłem sobie bez problemu z osadami z kawy, kamieniem, rdzą i cała resztą zabrudzeń. Efekt lepiej niż zadowalający, a i obudowa okazała się być w tak dobrym stanie, że zdecydowałem nie oddawać jej do polerowania.

Kolejna rzecz, to rozkręcenie wszystkich klejonych połączeń, oczyszczenie z tego pseudo kleju, którego użyłem za pierwszym razem i wkręcenie od nowa.

Z wyciekiem z rurki od manometru poradziłem sobie za namową pana z ATP w następujący sposób. Wytrawiłem końcówkę w kwasku cytrynowym, a następnie papierem ściernym zmatowilem powierzchnie styku za równo trójnika, jak i rurki od manometru. Skręciłem solidnie i jest szczelne. :)

Wymieniłem zawór pary na nowy (wziąłem taki od Giotto zamiast Isomaca, bo był siedem razy tańszy, a niczym się nie różnił).

Skręciłem wszystko do kupy, napełniłem układ wodą, podłączyłem grzałkę, wyregulowałem OPV (niestety tylko na ślepym sitku - 10,5 bar), wyregulowałem sprężynki od kontrolowania poziomu wody w zbiorniku i... zabrakło czasu na pierwszego shota... ;)

Przez te parę chwil obserwacji i zabawy z wodą mam wrażenie że sporadycznie z rózgi pary kapie kropla. Czy możliwe, że nowy zawór nie trzyma? Nie wiem, muszę się jeszcze temu przyjrzeć...

I to by było na tyle. Jutro już na pewno skuszę się na parę shotów i okaże się czy termostat jest dobrze ustawiony. Ja nic nie kręciłem, ale nie wiem jak poprzedni właściciel. Niestety ustawia się go w ciemno, bo nie ma żadnej podziałki.

Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc, cierpliwość i fachowe rady. Szczególne podziękowania należą się Jeżykowi, za wyjątkowo aktywne wspieranie mnie w moich zmaganiach (20 z 70 postów - prawie tyle, co ja sam [emoji14] ). Dzięki stokrotne! Jak ktoś będzie w okolicy Legionowa, to zapraszam na kawę ;) Mam też ogromną nadzieję, że ten wątek wniósł coś dobrego i przyda się komuś w przyszłości. W razie pytań, służę pomocą. Oczywiście w miarę moich skromnych możliwości... :)

No! Rozpisałem się jak dzik i teraz nikt nie przebrnie przez ten post... Dość! Poniżej zdjęcia z ocieplania bojlera, a jutro wrzucę jeszcze kilka, żeby pokazać jak prezentuje i sprawuje się mój nowy stary ekspres.

Offline hi_aro Mężczyzna

  • Wiadomości: 614
  • Ekspres: LA Arras :)
  • Młynek: Niche Zero, Mazzer SJ
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #78 dnia: 12 Luty 2018, 00:21:16 »
Fajnie wygląda ta izolacja, ale niestety po kilku razach, może nawet po pierwszym nagrzaniu, folia aluminiowa popęka. Pęcherzyki powietrza zamknięte w izolacji rozszerzą się i cała izolacja zwiększy objętość. Armaflex również tak się zachowuje.   

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2395
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #79 dnia: 12 Luty 2018, 07:46:14 »
Korek sobie radzi z tego co wiem bez większych problemów  :)

Offline Jeżyk

  • Wiadomości: 1831
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #80 dnia: 12 Luty 2018, 09:05:44 »
Zaizolowanie bojlera najlepiej zrobić armaflexem, ale w ostateczności mata korkowa też spełni swoje zadanie.
To napisałem już na początku tej dyskusji. Niestety nie napisałem, że ta otulina którą użyłeś nie nadaje się do tego celu.
Niestety, hi_aro ma rację. Ta izolacja do rur ma wytrzymałość temperaturową grubo poniżej temperatury bojlera. Mlopus radzi korek. Z własnego doświadczenia, bo ma bojler zaizolowany właśnie korkiem i to wytrzymuje już parę lat bez najmniejszego śladu zużycia. Zmień to czym prędzej. Będzie się to wiązać z ponowną rozbiórką bojlera, ale wierz mi, warto to zrobić zanim Ci się ta otulina stopi i zespoli z bojlerem. Swojego czasu ktoś pokazywał zdjęcia swojego bojlera zaizolowanego bawełnianymi kawałkami otuliny bodajże i wyglądało to całkiem dobrze.
Nienawidzę wrednych ludzi, namawiających innych do swoich głupich przekonań.

Offline tytoos Mężczyzna

  • Wiadomości: 598
  • Ekspres: Torre 2B, Rota v2
  • Młynek: Casadio, C40 IH, J-Max
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #81 dnia: 12 Luty 2018, 09:35:47 »
Ta izolacja do rur ma wytrzymałość temperaturową grubo poniżej temperatury bojlera
No własnie też mnie to zastanowiło jak pokazałeś zdjęcia z pianki polietylenowej. Z tego co czytam to ten mateirał ma wytrzymałość temp na poziomie 100-135 stopni. Więc stanowczo za mało do ekspresu. Ja jak szukałem do ocieplenia mojej Silvia'i to szukałem w takich piankach z atestowaną wytrzymałością do 250, ale one w dużych arkuszach były sprzedawane - więc sobie odpuściłem. Ale ten polietylen bym wywalił czym prędzej jak radzi Jeżyk.

Offline mathos Mężczyzna

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: Isomac Zaffiro PID
  • Młynek: Compak K3
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #82 dnia: 12 Luty 2018, 10:08:35 »
Co ja bym bez Was zrobił...
Jakie temperatury są w bojlerze jak grzeje parę?

Offline tytoos Mężczyzna

  • Wiadomości: 598
  • Ekspres: Torre 2B, Rota v2
  • Młynek: Casadio, C40 IH, J-Max
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #83 dnia: 12 Luty 2018, 10:51:59 »
Ja w moim jednobojlerowcu na pidzie mam 142-145 jak zadarza mi sie spieniac mleko. Sondę pomiaru temp. mam przykręcona na zewnątrz bojlera, więc to chyba najlepsze miejsce na pomiar temp powierzchni.

Offline mathos Mężczyzna

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: Isomac Zaffiro PID
  • Młynek: Compak K3
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #84 dnia: 12 Luty 2018, 11:08:17 »
Tak mi też wychodzi z tabel. Termostat na parze wyłącza się przy 4 barach, a para wodna przy takim ciśnieniu ma 144C. Moja pianka jest podobno do 135C. Wniosek jest jeden - dziś ją zdejmuję!  :doh:

Offline mathos Mężczyzna

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: Isomac Zaffiro PID
  • Młynek: Compak K3
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #85 dnia: 12 Luty 2018, 11:29:18 »
Rozumiem, że piszesz o 243? Ja polecam 222 - łatwo demontowalny. O nici nie wiem nic, ale kiedyś miałem gwint na którym nie trzymała taśma teflonowa, a Loctite 222 był OK.

Jeszcze słowo komentarza, co do kleju. Koniec końców użyłem Loxeal, bo taki mi się trafił za darmo. Braciak używa go do zacisków hamulcowych i podobno sprawdza się w naprawdę ciężkich warunkach :P Niestety użyłem czerwonego, który jest odporny na wysokie temperatury, wysokie ciśnienia, ale i trudno demontowalny... W razie czego mam obiecany penetrator :P

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #86 dnia: 12 Luty 2018, 14:54:16 »
Tak mi też wychodzi z tabel. Termostat na parze wyłącza się przy 4 barach, a para wodna przy takim ciśnieniu ma 144C
To jest punkt wyłączenia grzałki ale jeszcze bezwładności kilka stopni może dobić (w zależności od rozmiaru bojlera).

Offline hi_aro Mężczyzna

  • Wiadomości: 614
  • Ekspres: LA Arras :)
  • Młynek: Niche Zero, Mazzer SJ
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #87 dnia: 12 Luty 2018, 18:57:33 »
Termostat na parze wyłącza się przy 4 barach

4 bar w bojlerze to spora bomba. Jak to się ma do zaworu bezpieczeństwa, przecież większość jest kalibrowana na max 2,5bar. Przy HX nie jest potrzebne ustawiać więcej niż 1,2bar. Nie ma to również podparcia w chęci stosowania do spieniania, pary przegrzanej. Aby para była przegrzana czyli sucha przy 4bar powinna mieć 152st.C. To jest naprawdę niebezpieczna zabawa....

Offline mathos Mężczyzna

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: Isomac Zaffiro PID
  • Młynek: Compak K3
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #88 dnia: 12 Luty 2018, 19:24:53 »
Do tej pory miałem termoblok, więc temat jest mi jeszcze obcy... Czytałem recenzję na cofeegeek i tam pisali, że tak to w Zaffiro działa.

Panowie, wydaje mi się, że mam poważny problem. Zrobiłem flush, a z grupy leci para... Zauważyłem, że ekspres działa tak (podczas postoju - po prostu włączona maszyna): przy 3 barach załącza się grzałka. Ciśnienie dochodzi do 9 bar i grzałka się wyłącza. Po dość krótkim czasie ciśnienie spada do 4 bar. Tak trwa, aż spadnie do 3 i znowu załącza się cykl grzania. Co jest grane?

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3169
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: REMONT - Isomac Zaffiro
« Odpowiedź #89 dnia: 12 Luty 2018, 19:31:47 »
Jak w bojlerze masz 9 barów, to nieźle. Nawet nie myślałem, że bojler takie ciśnienie może wytrzymać. O ile ta maszyna ma przedostatni, to go czem prędzej wymień.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi