Autor Wątek: Ekspres niskociśnieniowy Poccino Espresso  (Przeczytany 5961 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Ekspres niskociśnieniowy Poccino Espresso
« dnia: 19 Wrzesień 2016, 14:59:57 »
Poccino Espresso

http://images83.fotosik.pl/18/952f9561dafe9260gen.jpg
Ekspres niskociśnieniowy Poccino Espresso


Do opisu tego zaparzacza skłoniły mnie ciepłe słowa @Jeżyka, chwalące uzyskiwany z niego napar. Poccino Espresso to ekspres niskociśnieniowy, produkowany w ubiegłym wieku, prawdopodobnie w  latach 70 - tych. Podobne urządzenia były robione również na Węgrzech, w ZSRR, a także w Polsce Jednak najlepszą opinią, jeśli chodzi o trwałość, cieszy się włoski oryginał. Do dzisiaj można je znaleźć na portalach aukcyjnych egzemplarze w dobrym stanie. Niestety, najczęściej bez szklanego tygielka, który jako pierwszy nie wytrzymuje trudów eksploatacji. Węgierskie wyroby są w miarę ok, polskich nie użytkowałem a rosyjskie służą raczej tylko do dekoracji.
Poccino Espresso ma 30 cm wysokości, waży prawie 3 kg, a moc grzałki wynosi 600 W. Były modele wyposażone w dyszę pary. Urządzenie wygląda całkiem nieźle, góra i dół są chromowane, a ramię między nimi czarne. Można w nim przyrządzić do 280 ml kawy. Mocnej, bo wewnętrzna średnica portafiltra wynosi 66 mm, a sitka są większe i głębsze niż w tradycyjnych ekspresach. Poniżej na porównawczym zdjęciu są podwójne sitka, po lewej od ekspresu i po prawej od Poccino.

http://images84.fotosik.pl/18/550ec61fe3ba3b8cgen.jpg
Ekspres niskociśnieniowy Poccino Espresso


Użytkowanie Poccino jest proste, podobne do obsługi elektrycznej kawiarki. Do dolnego zbiornika wlewa się wodę i zamyka go specjalnym dekielkiem, mieloną kawą napełnia sitko i zapina w grupie portafilter. A pod nim, na dolnym zbiorniku, kładzie się szklany tygielek na kawę. Do uruchamiania rządzenia nie ma odpowiedniego przycisku, do gniazdka trzeba włożyć wtyczkę. Poccino działa jak kawiarka, narastające ciśnienie wypycha gorącą wodę do góry i przeciska ją przez kawę. Kiedy zacznie się ekstrakcja, urządzenie można wyłączyć, w niczym to nie przeszkodzi. Temperatura parzenia jest wysoka, przy pustym sitku wynosi ponad 99°C. Woda jest usuwana do końca, co bardzo mi się podoba. Nie trzeba jej wylewać ze zbiornika, jak choćby w kawiarce, w której resztki wody zawsze zostaną. Ciśnienie jest większe niż w kawiarce, więc smak kawy również jest inny. Napar jest mocny i zdecydowany w smaku, a owoce przy tym wyraziste. Poccino nieraz mnie zaskoczyło jakością w filiżance, dlatego regularnie z niego korzystam przy jaśniej palonych singachi, którym jest niestraszna prawie wrząca woda. Wcześniej rozgrzewam górną część ekspresu, robiąc pustą ekstrakcję, bez kawy w sitku. Przy kawach ciemniej palonych można tę czynność pominąć, a napar i tak może być przysłowiową siekierą.

http://images84.fotosik.pl/18/2241d69d1772c695gen.jpg
Ekspres niskociśnieniowy Poccino Espresso

« Ostatnia zmiana: 19 Listopad 2016, 18:19:06 wysłana przez fux »

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Wrzesień 2016, 15:08:08 »
Jak wyglądają uszczelki? Musiałeś zmieniać czy na oryginałach pracujesz?
LMWDP #469

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Wrzesień 2016, 17:12:01 »
Uszczelek nie musiałem zmieniać.

Offline StaSZek Mężczyzna

    • MixCoffee
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 70
    • www.mixcoffee.pl
  • Ekspres: Victoria Arduino Black Eagle Gravitech
  • Młynek: Mythos One
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Październik 2016, 14:55:02 »
Świetne! Gdzie udało Ci się coś takiego dorwać?
Pozdrawiam,
StaSZek


Roaster w Palarni Kawy MixCoffee

www.dobrakawa.eu

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Październik 2016, 18:40:35 »
Tego Poccino ze zdjęć mam już wiele lat. Co jakiś czas trafiają się portalach aukcyjnych, ostatnio za kilkadziesiąt złotych kupiłem znajomym egzemplarz w świetnym stanie. Rozpoznać je trzeba po wyglądzie, rzadko są opisane po nazwie własnej. Dla mnie jest to świetne urządzenie do parzenia singli. Przy dripowych standardach i dripowych pojemnościach, napar jest bardziej wyrazisty, mocniej owocowy i zdecydowany w smaku. Wysoka temperatura robi swoje, a czas ekstrakcji 30 -40 sekund nie owocuje goryczką. 

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Listopad 2016, 18:30:03 »
Fajny gadżet, i nawet da się go czasami gdzieś kupić.
Chciałbym dowiedzieć się więcej o tym urządzonku. Ile ml wody wchodzi do zbiornika oraz ile gram kawy do sitek małego i dużego?
Czy występują jakieś problemy techniczne w pracy z tym urządzonkiem, no nie wiem, przecieki jakieś, awarie grzałki, nieszczelności, niemożnośc dokupienia/dorobienia części zamiennych  czy coś..? czy na coś należy uważać żeby nie zepsuć naparu podczas przygotowywania, np. lać ciepłą wodę, nie ubijać kawy w sitku czy coś innego?

Czy mógłbyś pokusić się o test porównawczy poccino i kawiarki, zaparzyć kawę o podobnej mocy jednocześnie w obu urządzeniach i napisać o wrażeniach smakowych co do uzyskanych naparów?
Teoretycznie skoro kawiarce zaparzanie trwa dłużej niż 30-40s., to wydaje się że dłuższa ekstrakcja powinna dac bardziej esencjonalny napar. Ale może się mylę? Który napar jest Twoim zdaniem bardziej esencjonalny, pełniejszy i bardziej wyraźny smakowo? Czy różnice są znaczące, czy to tylko drobne niuanse i raczej są to urządzonka produkujące porównywalne napary?
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2016, 20:33:26 wysłana przez grex »

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Listopad 2016, 21:12:24 »
Do szklanego tygielka wchodzi około 280 ml wody, i tyle maksymalnie leję do dolnego zbiornika. Na wyposażeniu są dwa sitka. Mniejsze mieści 9-10 g przemiału, większe ponad 20 g, oczywiście nie musi być maksymalnie napełnione. Przeciekać w nim nie ma co, awarii nie było, a części zamiennych nie potrzebowałem. Widoczne są dwie uszczelki, które w razie czego da się dopasować. Portafiltra czy sitek, raczej się nie dobierze, bo mają większą średnicę niż ekspresach. Zamiast lać ciepłą wodę, jak do kawiarki, zwykle  rozgrzewam ekspres przepuszczając wrzątek. Później jest tak mocno rozgrzany, że nie da się go dotknąć. Dlatego, przy mocniej palonych kawach, czasem jest lepiej parzyć z marszu, goryczka jest wtedy mniejsza. Ubicie kawy w sitku owocuje przedłużeniem ekstrakcji. Preferuję ekstrakcje 30 - 40 sekundowe, ale czasem jest świetnie przy 90 sekundach, zależy to od kawy. Przy niektórych intensywność idzie w górę, ale może się pojawić goryczka lub niemiłe akcenty herbaciane (w odróżnieniu od miłych akcentów herbacianych :)). Jeśli chodzi o porównanie do kawiarki, to zdecydowanie wolę Poccino. Mam nad nim większą kontrolę, a napar jest lepszy, bardziej wyrazisty i esencjonalny. Jest też z nim mniej problemów. Nie trzeba go schładzać, bo kawa ląduje w szklanym tygielku. Myć go też nie trzeba, bo dolny zbiornik osusza wysoka temperatura. Wada jest taka, że długo stygnie.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2016, 21:15:06 wysłana przez WS »

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Poccino Espresso
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Listopad 2016, 21:53:00 »
daj proszę znać jak znajdziesz sensowną ofertę zakupu poccino, najlepiej PW bo w natłoku postów łatwo coś przeoczyć.

Wydaje mi się, że poccino jest tańszym odpowiednikiem znacznie starszego wynalazku z 1947 zwanego ATOMIC® Coffee Maker, który chyba działa na tej samej zasadzie tylko jest ogrzewany z zewnętrznego źródła: https://youtu.be/GgPhg9SwkGU?t=19s

Co ciekawe to urządzonko okazało się na tyle udane, że parę firm nadal je produkuje:
"La Sorrentina" Coffee Machine: http://www.sorrentinacoffee.com/
a niektóre jeszcze ulepszyły pierwotną konstrukcję
The litte Guy steel espresso maker: https://www.thelittleguy.info/

Producent tego drugiego modelu chwali się że jego urządzonko robi co najmniej równie dobre a nawet lepsze napary a'la espresso niż jakakolwiek inna maszyna do kawy, włączając w to profesjonalne ekspresy gastronomiczne: "The quality of the espresso shots and the milk texture equal or better any machine in the world, commercial machines included." Heh, czyżbym przypadkowo odkrył Św. Graala kawowego światka?
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2016, 23:38:24 wysłana przez grex »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi