Niedawno oglądałem film zrobiony przez Whole Latte Love. Znajdziesz na YT. Było to porównanie retencji w szeregu dość różnych młynków. Był tam typowy Mazzer a także Ceado E37 czyli mniejszy gabarytami brat E8D. Najgorszy wynik odnotowano dla Mazzera, najlepszy dla Ceado. Mazzer jest już chyba ponad 20-letnią konstrukcją, żarna na sprężynkach itp. (
przy okazji: może ktoś wie gdzie te przeklęte sprężynki kupić?) Mnie się to podoba, jest proste, sprawdzone. Ale seria Ceado E37/E8 to coś zgoła innego. Bez sprężynek a bardzo solidnie. Jest tu nowatorski patent Ceado na montaż górnego żarna: łatwo się je zdejmuje -- i wraca do tego samego ustawienia. Łatwo zmienia się ustawienia żaren. Wyjście z komory żaren -- sam porównaj
.
Przed chwilą rozebrałem panel mojego nowego młynka, zdjąłem górne żarno. Zajęło to może minutę. Raptem 5 śrubek do odkręcenia. Przestawiłem dźwigienkę regulacyjną (albo raczej mechanizm regulacji), tak by espresso było na początku podziałki. Zdjąłem prosty antyzbrylacz (typowa blaszka lekko wygięta). Złożyłem, przekręciłem dźwigienkę na drugi koniec podziałki, czyli na najgrubszy stopień mielenia. Wrzuciłem 20g Hondurasu, wyszło 20g, bez żadnego dmuchania. Trochę dłużej trwało zmielenie niż dla Guatemali Mahlkoniga, ale za to bez konieczności użycia dmuchawki
. Zaparzyłem jak zwykle w V60.2. Okazało się, że należałoby jeszcze trochę grubiej zmielić, choć zmieściłem się w czasie 3.30. Zakres regulacji jest trochę ograniczony. Tzn. możemy przejść na zakres espresso i okolic (ibryk-espresso-moka-V60.1) albo przenieść się w nieco grubsze rejony (moka-V60.1-V60.2-Chemex). Całej skali kawowej niestety nie możemy "przelecieć" jednym pociągnięciem regulacyjnej dźwigienki, bo ogranicza nas podziałka.
W charakterze młynka sklepowego E8D wydaje się być nieco lepszy niż mój rumuński DIP. DIP nie ma w ogóle wibracji i żeby napełnić torebkę zmieloną kawą, trzeba jej pilnować i wciąż potrząsać. Wydaje mi się, że E8D dość wyraźnie wibruje, ale sprawdzę to w praktyce później.
Na tym filmie pokazano ideę mocowania żaren i ich regulacji, a także wspomniano o bardzo małej retencji E37S:
E8D ma dokładnie takie same żarna i mocowania jak E37S; nie ma tylko antystatycznego regulowanego antyzbrylacza. Znane mi młynki w typie Mazzera/Fiorka są również świetne, ale zupełnie inne. W tym filmie jest też mowa o tym, że wielu producentów nic nie zmienia od wielu lat w swoich konstrukcjach. Owszem, wprowadza touchscreeny, nowe farby i lakiery, a w środku wciąż jest to samo co 20 lat temu. W przypadku Ceado mamy do czynienia z jakimś świeższym podejściem. Również w dziedzinie ich małych młynków E5/6P widać te innowacje dość wyraźnie.