Autor Wątek: Dezal - gofrownica  (Przeczytany 8261 razy)

Offline TheNaturat Mężczyzna

  • Wiadomości: 80
  • Ekspres: DeLonghi; Siemens EQ.7; Aeropress; French Press
  • Młynek: Rhinowares; Wilfa Svart WSCG-2
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #15 dnia: 20 Lipiec 2017, 09:31:54 »
Wystarczy zapytać kogoś kto pracował/pracuje w budce z goframi albo obsługuje imprezy i robi gofry. Powie, że żadna marketowa gofrownica nie zrobi takiego gofra jak z profesjonalnej gofrownicy. Różnica polega na: mocy - 2 kW, grube żeliwne płytki. Grzeje się pół godziny zanim jest gotowe do użytku, nie traci od razu temperatury po wlaniu ciasta. Piecze mocno i szybko a nie leniwie grzeje i podpieka ciasto, miękkie w środku i chrupkie z zewnątrz nigdy nie wyjdzie przy niedoborach mocy - prędzej wyschnie całe i zrobi się wafel.
specjalistycznyspecjalista.blogspot.com

Offline Mader Mężczyzna

  • Wiadomości: 676
  • Ekspres: Aeropress, Drip V60-02, Kalita, Clever Drip, Gabi Master A
  • Młynek: Comandante C40 MK3 Iron Heart
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Lipiec 2017, 12:59:31 »
Ale my chcemy gofry rano w 5 min [emoji3] ta żeliwna gofrownica przypomina mi ekspres i dobre espresso [emoji3][emoji3]
Wychodzi na to, że nasze gofry to jak kawa rozpuszczalna

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #17 dnia: 20 Lipiec 2017, 13:19:09 »
Ale niestety taka jest prawda. Moja dalsza rodzina prowadzi taką kuchnię sezonową typu gofry, lody, kebab w miejscowości turystycznej na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim. Pytałem się ich o przepis na smaczne gofry, żeby wyszły takie jak oni robią, a ponieważ teraz to modne, to robią sposobem domowym, a nie z gotowców (czyt. chemii). I właśnie taką informację dostałem, że nie ważne jakiego ciasta użyję, czy gotowego, czy dokładnie z ich przepisu, wszystko rozbija się o to, że domowe gofrownice wychładzają się po nalaniu ciasta.
https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline kulka Mężczyzna

  • Wiadomości: 1476
  • Ekspres: Rocket Evoluzione v2, Ascaso Arc, Chemex, V60-2, Aero, Origami + LilyDrip, April, Wilfa classic
  • Młynek: Mazzer Super Jolly, Kinu M47v3.5, Ascaso i-mini
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #18 dnia: 20 Lipiec 2017, 13:41:23 »
Dezal ma 1300W i gofry z niego są już bardzo bliskie tym z budek. W domowym zaciszu, w kilka(naście) minut.

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1045
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #19 dnia: 20 Lipiec 2017, 13:46:45 »
Widziałem też Dezal w budkach.

Offline tom517

  • Wiadomości: 1787
  • Ekspres: Izzo Alex II, Europiccola, Rota było: Caravel <-Gaggia Classic <-Ascaso Basic
  • Młynek: Niche Zero, Arco2, Kazak Tura, Myy47 GS1 było: Eureka 65E <- F4E nano < i2-mini <- Porlex Tall
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #20 dnia: 20 Lipiec 2017, 14:07:06 »
Ja mam 301.4, to taki najtańszy z małymi dziurkami, nie wychładza się, fajne urządzenie, ciężkie takie ala PRL :)
Fakt, stosowane w budkach.

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Dezal - gofrownica
« Odpowiedź #21 dnia: 21 Lipiec 2017, 00:51:07 »
Ale co ja na to poradzę że na tym badziewiu wychodzi mi z wierzchu chrupkie a w środku miękkie i zupełnie niesuche. Ale może dlatego muszę to robić z "ciepłych" składników ( w końcu to jakaś kompensacja stabilności temperaturowej zapewnianej przez dużą ilość metalu). Wiadomo że gastronomia rządzi się swoimi prawami i tam 2-3 razy dłuższy czas przygotowania jest nie do przyjęcia.
Jak ktoś kupuje gofrownicę to lepiej z prawdziwego zdarzenia. Ja moje cudo nabywałem do okazjonalnego robienia tostów. Dopiero niedawno spróbowałem zrobić z niego gofry. Pierwsze próby były kiepskie ale po zastosowaniu tricku z ciepłymi składnikami oraz dodatkowego białka z jajka wyszło rewelacyjnie. Czyli jak ktoś już ma sprzęt to da radę dobre rezultaty osiągnąć a jak nie ma to oczywiście nie rekomenduję zakupu wydmuszek.
« Ostatnia zmiana: 21 Lipiec 2017, 00:53:14 wysłana przez Bacek »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi