Espresso Classic – palarnia kawy Coffeeproficiency
Espresso Classic to mieszanka czterech arabik pochodzących z: Gwatemali, Brazylii, Kolumbii i Tanzanii. Ich pochodzenie nie jest szczegółowo opisane, jedynie tanzańskie ziarenka są wymienione jako peaberry. Cena 27 zł za 250 g. Ziarenka są różnej wielkości, średnio palone, mają miły słodki aromat, a w przemiale pojawiają się nuty cytrusowe.
Sposób przygotowania: ekspres Nuova Simonelli Musica i młynek Mahlkönig K30. Espresso było robione z podwójnego sitka, jako jedno z dwóch. Doza 17 g, czas ekstrakcji około 30 sekund. Crema do przyjęcia, niezbyt ciemnego koloru. W aromacie espresso są: mleczne cukierki, czekolada i pieczywo cukiernicze. W smaku na początku jest kwaskowato, w tej roli cytrusy i jabłka, i czekoladowo. Body średnie, słodycz w miarę, bez goryczy. Posmak podobny, z czasem przechodzący w czekoladowy, dosyć długi. Espresso niezłe, ale nic specjalnego. Żeby zmniejszyć kwaskowatość, przedłużałem ekstrakcję do 30 sekund. Kobietom smakowało americano, a cappuccino nikt nie próbował.
Sposób przygotowania: aeropress, stalowy filtr„fine” i młynek Mahlkönig Vario Home. Metoda odwrócona, doza 7 g na 100 ml wody, temperatura parzenia 92°C, preinfuzja 30 sekund, łączny czas parzenia z preinfuzją 105 sekund, przemiał dosyć drobny. W aromacie naparu jest słodko - czekoladowo, a w smaku niewielka owocowa nuta (cytrusy) i czekolada. Posmak przechodzący w czekoladowy.Napar jest łagodny, delikatny, z kremowym wrażeniem, miły do picia.
Espresso Classic mnie nie podbiło, po palarni Coffeproficiency więcej się spodziewałem. Bardziej mnie zadowoliły efekty uzyskane w aeropressie, a espresso było jakich wiele.