Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 662468 razy)

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1380 dnia: 14 Lipiec 2017, 23:12:29 »


kupić konewkę...

No bez konewki to ciężko.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1381 dnia: 15 Lipiec 2017, 00:08:14 »
No ciężko, ale mam inne priorytety finansowe niż konewka...

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1382 dnia: 15 Lipiec 2017, 04:38:58 »
konewkę...
Drip bez dobrej konewki jest jak espresso bez dobrego młynka... niby jest.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1383 dnia: 15 Lipiec 2017, 10:25:02 »
Przesadzacie. Jeśli dobrze pamiętam, ósme miejsce na świecie przy użyciu V60 i dzbanków do mleka.

A metoda pałeczkowa daje wręcz mistrzowską precyzję.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1384 dnia: 15 Lipiec 2017, 10:29:23 »
Mi cos nie wychodzi z mieszaniem przy preinfuzji... Jak nie mieszalem, było lepiej. Dlaczego? Nie mam pojecia. Gdybyscie mi nie napisali o mieszaniu, nie probowalbym ;)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1385 dnia: 15 Lipiec 2017, 10:57:52 »
Masz aero, takie eksperty najlepiej tam sprawdzać, najłatwiej ruszyć tylko jeden parametr. V60 jest wrażliwe na niuanse -- jeśli już bawimy się w aptekę.

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1089
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1386 dnia: 15 Lipiec 2017, 12:42:03 »
Mi cos nie wychodzi z mieszaniem przy preinfuzji... Jak nie mieszalem, było lepiej. Dlaczego? Nie mam pojecia. Gdybyscie mi nie napisali o mieszaniu, nie probowalbym ;)

Myślę, że trzeba jasno powiedzieć, że pij kawę taką jaka Ci smakuje, a nie bo ktoś coś powiedział ;) Sam nie mieszam, ale rozumiem po co to jest. Jeśli nie masz konewki, to ma to sens. Można też po prostu wziąć kubek z dripem i energicznie zamieszać całym kubkiem. Chodzi o to, żeby woda pokonała wszelkie grudki i wszędzie się dostała, by gazy wydostały się z kawy i późniejsze parzenie było jak najrówniejsze. Sam nie mieszam, bo póki co taka kawa mi smakuje, czasem mieszam kubkiem jak widzę, że gdzieś jest sucho przy zalewie - czy to french press, czy drip. Przy aeropresie raczej nie da się uniknąć mieszania.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1387 dnia: 16 Lipiec 2017, 22:57:36 »
Dzisiaj sobie zrobiłem takie coś...



Metoda? Byle jaka, bo na szybko. V60-02 przelane wodą z czajnika, postawiłem na kubek termiczny. Woda mi się zagotowała - kranówa, bo zapomniałem o dzbanku - a zorientowałem się o tym błędzie jakieś pół godziny później... Zagotowałem i wyłączyłem gaz. Poszedłem ważyć kawę, za mało było to sięgnąłem po tą. Zmieliłem 24 g, wsypałem, czajniczek w łapę - bez mierzenia temperatury, bo nie miałem czasu. Na szybko stoper, bodaj 77 g preinfuzji - aby było 30 s, mieszać mi się nie chciało, ale strasznie napęczniała. Poczekałem, dolałem do ciut ponad 400 g w jednej porcji. Spakowałem plecak, akurat było chyba 2:30 min. Czas gonił, to wyrzuciłem tylko filtr, dripper na szybko do zlewu, zebrałem się, zakręciłem kubek, wyszedłem, spaliłem papierosa, zapakowałem się do auta. Wziąłem pierwszego łyka i byłem w naprawdę ciężkim szoku. Smakowała tak jak to samo, zrobione porządnie w kawiarni dzień wcześniej. Szczęka mi opadła... Podszedłem do tego olewczo, bo chciałem się napić kawy rano - miałem ciężki dzień. A tu taka niespodzianka... Wniosek prosty - nie ma co się strasznie spinać, tak jak to robiłem wcześniej. Zmielić, przelać i spróbować. Prosto było? Bardzo prosto, bardzo szybko. Smacznie? Niesamowicie smacznie. I mam dziwne wrażenie, że gdybym polewał 3 porcjami, mieszał i mierzył temperaturę, wcale lepiej by nie wyszło.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec 2017, 23:09:12 wysłana przez siewcu »

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1388 dnia: 17 Lipiec 2017, 09:54:31 »
Podszedłem do tego olewczo, bo chciałem się napić kawy rano - miałem ciężki dzień. A tu taka niespodzianka... Wniosek prosty - nie ma co się strasznie spinać, tak jak to robiłem wcześniej. Zmielić, przelać i spróbować.
No tak to jest. Kawa ma być dla mnie, nie ja dla kawy.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1389 dnia: 17 Lipiec 2017, 11:44:45 »
Dziś podobnie, ale ciut wiecej goryczy. Musze termometr zmajstrowac i zainstalowac na stale w czajniku, jednak się przyda...

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1390 dnia: 17 Lipiec 2017, 11:58:38 »
Ale po co? Jeśli korzystasz z jojo, to wystarczy po prostu wlać wrzątek z czajnika i gotowe. Woda w jojo wychłodzi się do odpowiedniej temperatury.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1391 dnia: 17 Lipiec 2017, 14:18:38 »
Czajnik ma na dnie 2 cm kamienia, wode gotuje w jojo na gazie. Termometr do mnie jedzie w pewnym sensie ;)

Offline pistolero

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Mr.Clever, Aeropress, Phin, V60, Moka, FP.
  • Młynek: Comandante MK3 IRONHEART, Wilfa 130B, Rhinowares
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1392 dnia: 03 Sierpień 2017, 04:20:52 »
Wczoraj znalazłem w szafce, zapomnianą kawę, którą jakiś czas temu żona na urodziny od koleżanki dostała.
Kawa w ziarnach, jakaś Mokate Marila Cafe Crema Espresso. Data ważności 19.08.2017. Czyli ma już chyba dwa lata.

Nie wiedziałem, wyrzucić czy spróbować. Od ośmiu miesięcy, kiedy smak dobrych kaw poznałem, nie piłem kawy supermarketowej.

Otwarłem paczkę, ziarna małe, średnio palone, raczej bez zapachu. Po zaparzeniu-czego się można było spodziewać-asfalt.

Ale nie to jest ważne.
Gdy kawę zmieliłem jak do dripa, wsypałem do Clevera i zalałem podczas preinfuzji, zaczęła ona nieprawdopodobnie mocno puchnąć i wydzielać gaz.
Żadna z moich dotychczasowych dobrych kaw, tak nie puchła.
Zawsze myślałem, że puchnięcie i gazowanie jest oznaką świeżości kawy. A tu taki zaskoczenie.

Może ta kawa tak puchnie ze starości i już fermentuje? ;)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1393 dnia: 03 Sierpień 2017, 06:29:48 »
Najwyraźniej nie jest ta kawa jeszcze stara ani zwietrzała. Składa się z robusty... ;)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1394 dnia: 03 Sierpień 2017, 08:42:30 »
I to średnie palenie jest z tych mocniejszych.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi