Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 668314 razy)

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1665 dnia: 18 Luty 2018, 21:12:19 »
Również nie zgodzę się z @GrizzLee . W moich doświadczeniach V60 daje przelewy z akcentem położonym na kwasowość i owocowość, z Kality wychodzi wszystkiego po trochu.  Dlatego coś czuję, że  moim preferowanym zimowym dripperem będzie kalita, a letnim V60  :jezyk:

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1666 dnia: 18 Luty 2018, 21:12:41 »
Tak tak zaraz się dowiem, że z chemexa wycisnę espresso. Brak słów.

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1667 dnia: 18 Luty 2018, 21:20:00 »
Głupoty gadasz. Sorry.

To jest brak słów.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1668 dnia: 18 Luty 2018, 21:22:22 »
V60 słynie z czystego, rzeskiego naparu. Kalita to balans.
W żołnierskich słowach -- lepiej się tego ująć nie da. :ok:

Tak tak zaraz się dowiem, że z chemexa wycisnę espresso. Brak słów.
Z chemexa zaś herbatkę otrzymasz.

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1669 dnia: 18 Luty 2018, 21:25:49 »
W takim razie mam zupełnie wypaczony zmysł smaku. Inaczej sobie tego nie wytłumaczę.

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1670 dnia: 18 Luty 2018, 21:40:11 »
A może zrób sobie jakąś kwaskowatą kawę (np. Kenię) równolegle w obu urządzeniach i porównaj obok siebie. A może masz swój balans smakowy przesunięty w kierunku kwaśnego w stosunku do innych, a może to woda ... :śmiech:

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1671 dnia: 18 Luty 2018, 21:49:04 »
Uważam, że w kwesti parzenia i na V60 i na Kalicie nie mam sobie nic do zarzucenia. Z obydwu napary mi smakują. Więc nie czaję czemu wy oceniacie te drippery inaczej niż ja. Nie wiem.

Edit. A tu mam poparcie swoich słów w opinii Mistrza. Od 2:10 polecam.

« Ostatnia zmiana: 18 Luty 2018, 22:09:36 wysłana przez GrizzzLee »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6206
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1672 dnia: 18 Luty 2018, 22:06:28 »
Może to kwestia niedźwiedzich kubków, ale po co od razu dociekać? Skoro wszystko jest smaczne, to tylko się cieszyć.
« Ostatnia zmiana: 18 Luty 2018, 22:09:05 wysłana przez krystians »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1094
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1673 dnia: 18 Luty 2018, 22:21:41 »
Uważam, że w kwesti parzenia i na V60 i na Kalicie nie mam sobie nic do zarzucenia. Z obydwu napary mi smakują. Więc nie czaję czemu wy oceniacie te drippery inaczej niż ja. Nie wiem.

Edit. Na szczęście mam poparcie swoich słów w opinii mistrza. Od 2:10 polecam.



Nie ma w tym nagraniu nic szokującego i nic nowego ;)
Chemex - herbaciany
V60 - wyznacznik naparu, uniwersalny
Kalita - większe body

Tak to dokładnie wygląda wg mnie również. Hario cechuje przede wszystkim uniwersalność, niemal wszystko z niego wychodzi smaczne. Wybierasz dripper pod dana kawę. Jeśli napijesz się naturala z Etiopii z Kality - może być ciężko w ustach i mdło. V60 jest tak popularny, bo co b yś tam nie wrzucił, to na 99% będzie smaczne - jak masz swój ulubiony przepis. Jeśli kawa będzie kwasowa, to Hario to podbije, ale słodycz i body też będą grać. Jeśli weźmiemy profil czekolada i owoce to wyjdzie nam ładny balans. Weźmy kawę wiśnie/czekolada:
V60: jaskrawsza kwasowość i współgrające body
Kalita: niższa kwasowość, krągłe body, trochę wyższa słodycz
Chemex: kawa pozbawiona ciężaru, wszystko gra ze sobą - jednak jest to gra półtonów

Weźmy kawę rabarbar/cytryna/ice-tea

V60: jaskrawo, nie dla każdego
Kalita: balans, ale smaki bardziej wyraźne - kwasowość pozbawiona ciężaru kosztem body co spowoduje lepszy balans
Chemex: ucięcie wszystkiego co "krzyczy" do równego poziomu, najbliższe lemoniadzie

Jeśli chodzi zbalansowany kubek wybrałbym chyba chemex - wycisza wszystko do równego poziomu. To są jednak moje prywatne spostrzeżenia i najbardziej lubię 22/360 Scotta Rao :D Mój wyznacznik przepisu i każdej kawy. Dyskusja raczej jaka kawa do czego będzie pasować, niż jaki dripper jest najlepszy. Zależy co chcemy pokazać w naparze... Kawa z V60 jest po prostu wyrazista, ale nie ciężka.
« Ostatnia zmiana: 18 Luty 2018, 22:26:59 wysłana przez mr_blend »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6206
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1674 dnia: 18 Luty 2018, 22:27:49 »
Nie mam zamiaru się spierać jaki napar jest jaki. Podsuwam tylko taką kwestię do rozważenia. Przepisy dla każdego urządzenia są inne. W przypadku chemexa jest kwestia wyraźnie grubszego filtra więc tu trudno porównać, ale przy Kalicie i v60 można praktycznie zrobić ten sam przepis (temperatura, przemiał, polewanie) i poprawnie zaparzyć kawę.  Próbowaliście?
« Ostatnia zmiana: 18 Luty 2018, 22:33:27 wysłana przez krystians »

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1675 dnia: 18 Luty 2018, 22:34:08 »
Próbowałem parzyć oba identycznie. Temperatura. Przemiał. Polewanie. Przy tym samym przemiale co w V60 w kalicie przelewa się sporo dłużej. Zdecydowanie bardziej intensywnie wychodzi. Testowane na 3 młynkach. Bawiłem się na wiele sposobów. Nigdy nie udało mi się zbliżyć smakowo naparów z tych dripperów. Uważam, że w Kalicie można sobie na więcej pozwolić. Ciężko przekroczyć granicę pijalność / gorzki smak , gorycz. Coś jest w tej Kalicie, że na to nie pozwala hehe. Natomiast niedoparzeń nie wybacza. Za to w v60 i w jedną i drugą stronę łatwo zepsuć. Takie są moje doświadczenia.

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1676 dnia: 18 Luty 2018, 22:35:09 »
Ok, najpierw piszesz :

Tak to dokładnie wygląda wg mnie również. Hario cechuje przede wszystkim uniwersalność,

a później:

V60: jaskrawo, nie dla każdego

Zaprzeczyłeś swojej tezie. To nie jest uniwersalność....


Oba urządzenia są świetne - jak ktoś ma ochotę się pobawić niech pije z obu i wybiera to co mu smakuje, albo na co ma ochotę. Różnice nie są duże i rozmawiamy o niuansach.

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1094
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1677 dnia: 18 Luty 2018, 22:47:35 »
Ok, najpierw piszesz :

Tak to dokładnie wygląda wg mnie również. Hario cechuje przede wszystkim uniwersalność,

a później:

V60: jaskrawo, nie dla każdego

Zaprzeczyłeś swojej tezie. To nie jest uniwersalność....


Oba urządzenia są świetne - jak ktoś ma ochotę się pobawić niech pije z obu i wybiera to co mu smakuje, albo na co ma ochotę. Różnice nie są duże i rozmawiamy o niuansach.

Niekoniecznie :) Cały czas piszę o swoich odczuciach. Dla mnie V60 jest uniwersalny, bo każda kawa mi z niego smakuję i lubię kwasowość. Podałem jaskrawy przykład kawy o nutach smakowych rabarbaru i cytryny np. myta Kenia, gdzie zwyczajnie nie wszystkim może smakować kwasowa kawa. To nie wina drippera tylko kawy w tym momencie. Można wtedy próbować ją zbalansować innym zaparzaczem, ale napar z Hario będzie wyznacznikiem, w którą stronę pójść. Dla mnie jest to czysta i żywa w smaku kawa, wyrazista. Jeśli weźmiemy owocówkę - orzeźwiająca, jeśli każda inną będzie fajny balans i dalej będzie wyrazista. Jednak cały czas piszę o swoich odczuciach i każdy może mieć inne ;)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6206
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1678 dnia: 18 Luty 2018, 22:48:29 »
Mi się udało zrobić bardzo zbliżone w czasie, kalita 155 + filtr kality i v60-02 plastik (daje dłuższe ekstrakcje niż szkło) + filtr 100W. . Bardzo były zbliżone te napary. Zawsze bardziej zbalansowane w Kalicie. Moim zdaniem po prostu równiej zaparza Kalita.

W każdym razie balans z mojego punktu widzenia nie musi być wybitnie pożadaną cechą. Czy balans i uniwersalność to to samo? Dla mnie nie koniecznie.

napar z Hario będzie wyznacznikiem
Dla mnie wyznacznikiem jest zawsze cupping, przeważnie przy pierwszym zaparzeniu robię równolegle do przelewu.
« Ostatnia zmiana: 18 Luty 2018, 22:50:41 wysłana przez krystians »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1094
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1679 dnia: 18 Luty 2018, 22:53:11 »
napar z Hario będzie wyznacznikiem
Dla mnie wyznacznikiem jest zawsze cupping, przeważnie przy pierwszym zaparzeniu robię równolegle do przelewu.

Racja, brawo! Zawęziłem myślenie do dripperów... Mea culpa ;)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi