Mam problem z moim młynkiem, po tym jak wysypałem ziarna z hoppera, czyt. odwróciłem go do góry nogami, przestał się włączać poprawnie. Zaraz po podłączeniu do prądu załącza się mielenie, potem nie reaguje na przycisk. Odłączyć od prądu, włączyć, znowu raz odpali mielenie i udaje martwego. Ktoś ma pomysł czy to może być coś małego co sam naprawię? Dodam od razu, że elektronik ze mnie żaden. Czy reklamować i odsyłać? Przyznaję, że wolałbym nie zostać bez młynka na trzy tygodnie...