Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1516644 razy)

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3458
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3750 dnia: 16 Wrzesień 2017, 10:47:52 »
Super się zapowiadają te nowe Afrykańskie skarby Synestezji. Szkoda, że akurat wyjeżdżam, może przy następnym paleniu się załapię:) Subskrypcja La Cabra w każdym wstrzymana wracam do rodzinnych palarnii:)

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2202
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3751 dnia: 18 Wrzesień 2017, 10:44:35 »
Błagam Antonio, powiedz ze koło listopada bedzie jeszcze geisha i Pacamara za 100zl. Wezmę minimum dwie ;)
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3752 dnia: 18 Wrzesień 2017, 13:42:49 »
geisha to ta sama co na wiosnę czy coś nowego?

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3753 dnia: 18 Wrzesień 2017, 13:44:10 »
Pacamara będzie. Geishy nie możemy obiecać. To jest wciąż ten sam zbiór Cerro Azul, który paliłam wcześniej. Jak może niektórzy pamiętają, wykonałam dwukrotnie palenie 10 kg na GW15. Pakiet Geishy, jaki wtedy kupiliśmy, ważył 24 kg: do palenia na "mniejszych maszynach" zostało 4 kg. Dwa lub 3 razy wypaliłam wsady 700 g na GW1: pięknej palarce zmodyfikowanej przez Andrzeja pod nasze potrzeby. Ta palarka została kupiona w roku 2010 jako "dodatek extra" do GW15. Po zakupie nie działało w niej nic: nawet wentylator sita "wsysał" powietrze, zamiast nim "dmuchać", aby ostudzić  kawę. Antonio przebudował stopniowo sterowanie maszyną: dziś bardzo łatwo ją "prowadzić" i uzyskać powtarzalność. GW1 jest raczej maszyną Andrzeja. On pali na niej kakao. Ja na co dzień posługuję się samplerem na 100 g, który jest już wiekowym zabytkiem (Probat z roku 1973) no i, oczywiście, GW15. Po uzyskaniu pełnej kontroli nad sterownikami GW15 tej maszyny nie zamieniłabym chyba na żadną inną. Długo więc przymierzałam się do kolejnego palenia: 700 g Geishy.
Kiedy, po paru testach na samplerze, okazało się, że ziarno jest wciąż "żywe", w piątek, 15-go 09 wypaliłam 700 g Cerro Azul na maszynie 1-kilogramowej. Ponieważ ubytek wagowy jest nieuchronny, do sklepu trafiło 5 pakietów: Geisha (100 g) i Pacamara Cerro Azul (250 g). Ta ostatnia jest bieżącym zbiorem: 35 kg worek przyszedł do nas w maju. Jestem bardzo zadowolona z tego palenia Pacamary. Być może "dopalę" jeszcze 400 g Cerro Azul na samplerze.

Co do dalszych zakupów Geishy, są 3 możliwości:

1)Ponowimy zakup Cerro Azul przed Bożym Narodzeniem,
2) Kupimy mytą Geishę z Panamy,
3) Powstrzymamy się od finansowych "ekscesów" i poprzestaniemy na Pacamarach oraz Keniach, jakie już zamówiliśmy i a których "masowy wysyp" przewidujemy na drugą połowę października. Póki co w sklepie pojawiły się dwie nowe Kenie: Kini oraz "Slopes of 8".

Jeśli Państwo uważają, że powinniśmy Geishę kupić, prosimy o zgłaszanie zapotrzebowania  :szampan: :kwiat:

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3754 dnia: 18 Wrzesień 2017, 17:46:50 »
W kwestii pakietu Geisha-Pacamara mam jeszcze jedną, bardzo ciekawą propozycję. Czy pamiętają Państwo wyniki aukcji Esmeraldy z roku 2016?

http://auction.stoneworks.com/ES2016/final_results.php

Kupiliśmy w zeszłym roku cały pakiet tych próbek aukcyjnych. Esmeraldy pakowane są po 200 g. W zeszłym roku wypaliłam po 100 g każdej i zrobiliśmy gigantyczny cupping, wraz z mikrolotami konkursu The Best of Panama.

Zostało po 100 g próbek. W piątek wypaliłam 3: ESW-W-3 (Noria Enero), ESW1 (Bosque San Jose), ES-N-1 (Mario Natural Carneval). Gdy wrzucam do piecyka 100 g, wychodzi z niego 80 g. Dokonaliśmy cuppingu dwukrotnie, delektując się tymi kawami. Do osobnych torebeczek zapakowaliśmy po 50 g aukcyjnych kaw. Jeśli ktoś zamówi "zestaw" 250 g Pacamary i Geishę, może wybrać między 100-gramową paczką Cerro Azul a 50 gramową paczuszką "aukcyjnej" Esmeraldy. 

Czy Esmeraldy są lepszel? Można będzie przekonać się o tym osobiście.
Ceny tych kaw powędrowały w tym roku do kwot astronomicznych:

http://auction.haciendaesmeralda.com/lots/auction/hacienda-la-esmeralda-auction

W tym roku nie kupowaliśmy już aukcyjnych Esmerald. Nie chodzi o wydatek, ale raczej o nadmiar pracy. Może zrobimy to w kolejnym roku.
Jeśli ktoś jej zainteresowany specjalnym pakietem (Pacamara + 50 g Esmeralda special), proszę o wiadomość prywatną.

P.S. Używana na aukcjach miara masy libra to mniej więcej, 500 g.  Cena Geishy Cerro Azul wynosiła 45 Euro. Jeśli uwzględnić ubytek wagowy (liczymy, że wraz z próbkami na testy wynosi on około 20%), to cena ta wzrasta do 54 Euro/kg + 1 Euro na transport (Cerro Azul i pierwsza Pacamara, Las Margeritas, jaką paliliśmy, przyszła specjalnym transportem. Normalnie koszt transportu wyniósłby około 0,5 Euro/kg. Doliczając koszt torebek i pakowania, otrzymujemy cenę około 56 Euro/kg NETTO. Do tego należy dołożyć 23% Vat, otrzymując kwotę 68,8 Euro. Kawa ta jako "surowiec" kosztuje około 300 zł/kg. Dokładając Geishę do Pacamary, de facto czynimy to w cenie surowca.
« Ostatnia zmiana: 18 Wrzesień 2017, 18:17:31 wysłana przez Elka »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3755 dnia: 18 Wrzesień 2017, 19:39:21 »
rany, rany, ależ zazdroszczę tym co będą mogli się delektować tymi cudami. Ostatnio piłem resztki pacamary Las Margaritas i była cudownie słodka i owocowa jak łąka pełna poziomek, szczerze polecam.

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3756 dnia: 18 Wrzesień 2017, 20:09:12 »
Błagam Antonio, powiedz ze koło listopada bedzie jeszcze geisha i Pacamara za 100zl. Wezmę minimum dwie ;)
Szczympek podaj swój przepis na rzeczoną pacamare. Zamiast samemu szukać, chętnie podeprę się Twoim doświadczeniem, zwłaszcza że też masz komendanta :)
« Ostatnia zmiana: 18 Wrzesień 2017, 20:16:33 wysłana przez dopeman »

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3757 dnia: 18 Wrzesień 2017, 21:42:57 »
Dopemanie, czy Ci coś w tej Pacamarze nie pasuje? :-)

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2202
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3758 dnia: 18 Wrzesień 2017, 21:51:59 »
Pewnie nie pasuje mu to, ze zeby otrzymać dobry napar musiałby "stracić" minumum jedna porcje na ustawienie młynka, a z takim dobrodziejstwem jakim jest ta kawa, to po postu boli ;)
Moja recenzja jest tutaj: http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=4347.0
Sprawdź w temacie o dripie przepis Scotta Rao - prosty, powtarzalny i pyszny. Komendant około 25 kliku licząc ze przy pierwszym kliku żarna zaczynaj sie obracać.
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2366
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3759 dnia: 19 Wrzesień 2017, 08:58:49 »
Po zakupie nie działało w niej nic: nawet wentylator sita "wsysał" powietrze, zamiast nim "dmuchać", aby ostudzić  kawę.

Na kawę się nie dmucha aby ją ostudzić tylko odbiera energia cieplna którą wydaję po upaleniu. Powietrze z pomieszczenia jest zasysane przez gorącą kawę i wydmuchiwane na zewnątrz bo inaczej by w pomieszczeniu było pełno dymu i gorąco nie do wytrzymania.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3760 dnia: 19 Wrzesień 2017, 10:07:00 »
Zgadza się Goranie :). W każdym razie technicy Giesena podłączyli uzwojenia na opak. O dziwo wentylator wciąż zasysał powietrze, ale chłodzenie trwało kwadrans. Teraz trwa parę minut. Była to ponoć seryjna usterka. Oprócz tego mieliśmy kłopot z regulatorem gazu i w zasadzie zrobiliśmy własny; zrobiliśmy też regulację airflow, a regulacja prędkości obrotowej bębna czeka na instalację :).
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2017, 10:12:29 wysłana przez Antonio »

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3761 dnia: 19 Wrzesień 2017, 16:06:50 »
Dopemanie, czy Ci coś w tej Pacamarze nie pasuje? :-).
Gorycz w tle. Nie mogę jej się pozbyć :(
Pewnie nie pasuje mu to, ze zeby otrzymać dobry napar musiałby "stracić" minumum jedna porcje na ustawienie młynka, a z takim dobrodziejstwem jakim jest ta kawa, to po postu boli ;)
Moja recenzja jest tutaj: http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=4347.0
Sprawdź w temacie o dripie przepis Scotta Rao - prosty, powtarzalny i pyszny. Komendant około 25 kliku licząc ze przy pierwszym kliku żarna zaczynaj sie obracać.
Dzięki. Czyli aż tak daleko nie byłem. Jeszcze tylko mam wątpliwość - Ty w recenzji piszesz temp. ~92 Scott w swojej metodzie raczej zaleca przelany wrzątek (czyli jak nic 96-97 'C). Woda jakiej używasz, to filtry z dzbanka typu brita czy coś innego? Mam tylko v60-01 więc nie do końca jestem w stanie oddać to co radzi Rao, ale przy 15g/250 była różnica na plus. Tyle że z tła wciąż czuje gorycz. Mam inne kawy, w tym i Casino Mocca, tam tego nie ma, więc nie wiem czy to woda.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3762 dnia: 19 Wrzesień 2017, 16:33:25 »
Dope, wymagający jesteś coraz bardziej :). Myślę, że temperatura ma drugorzędne znaczenie albo raczej ma znaczenie w powiązaniu z czasem zaparzania. Procedura Scotta jest raczej krótka, więc temperatura ma być większa po to, by uzysk był większy. Nie bacząc na słowa Scotta, stosuję jego przepis z temperaturą około 90 stopni, nigdy nie zaparzałem mniejszych niż 18g porcji. Jeśli chcesz podyskutować, to najlepiej zrób przepisową "zalewajkę" i sprawdź po 4 minutach. Można wtedy ustawić serię różnych kaw i porównać je rzeczowo.
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2017, 16:36:24 wysłana przez Antonio »

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3763 dnia: 19 Wrzesień 2017, 18:01:15 »
Nie nie chcę dyskutować :) Na cupping szkoda mi czasu, nie kręci mnie to w ogóle. Kręci mnie V60 i to co przy jego pomocy uzyskuję, ponieważ to podstawowa i najczęstsza forma w jakiej spożywam kawę :)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3764 dnia: 19 Wrzesień 2017, 18:31:04 »
Bez cuppingu raczej nie ma jak rozmawiać o różnicach i porównaniach.

Nie chcesz sobie sprawić V60.2? ;)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi