Autor Wątek: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.  (Przeczytany 458073 razy)

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #855 dnia: 11 Wrzesień 2017, 15:54:51 »
Czasem się trafi dobra kawiarka po taniości, mojej z marketu nic nie mogę zarzucić. Wolałbym jednak pomacać i powąchać zanim kupię coś "no name"

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #856 dnia: 11 Wrzesień 2017, 15:56:05 »
używam niedrogie stalowej, totalnie bezproblemowa, neutralna dla żywności, bezzapachowa i łatwa w utrzymaniu czystości. Zbiorniczek wykonano z cieniuteńkiej blaszki, jest lżejszy niż aluminiowe. Nagrzewa się w sekundę, podejrzewam że różnica bezwładności temperaturoej w stosunku do zbiorniczków aluminiowych jest znikoma albo żadna.
« Ostatnia zmiana: 11 Wrzesień 2017, 16:09:02 wysłana przez grex »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #857 dnia: 11 Wrzesień 2017, 15:57:34 »
W aluminiowych GAT i Bialetti nie miałem żadnego problemu z niepożądanymi aromatami. Po dłuższym użytkowaniu wydaje mi się, że w GAT ten stop jakoś mniej korodujący. W Bialetti po pół roku zrobiły mi się jakieś brzydkie plamy w pojemniku na wodę. Nie mniej nie zauważyłem wpływu na smak kawy.

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #858 dnia: 11 Wrzesień 2017, 16:19:17 »
W aluminiowych GAT i Bialetti nie miałem żadnego problemu z niepożądanymi aromatami. Po dłuższym użytkowaniu wydaje mi się, że w GAT ten stop jakoś mniej korodujący. W Bialetti po pół roku zrobiły mi się jakieś brzydkie plamy w pojemniku na wodę. Nie mniej nie zauważyłem wpływu na smak kawy.
A osuszałeś dobrze zbiorniczek? Nie myłeś detergentami?

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #859 dnia: 11 Wrzesień 2017, 20:09:00 »
No właśnie, z tymi "nonejmami" to jest tak, że czasem się trafi na bezproblemowy produkt ( młynek za 20 zł kupiłem i zadowolony jestem bo mi zaskakująco drobno mieli w porównaniu z pięciokrotnie droższym) a czasem nie. Kawiarkę zakupiłem niejako przy okazji innych zakupów u tego samego sprzedawcy żeby jedną wysyłką wszystko przyszło. Szkoda bo właściwie miałem kupić niedrogą, stalową w lokalnym hipermarkecie. Nawet w rękach takową trzymałem i oglądałem. Muszę się tam wybrać w wolnej chwili i ją dokładnie obwąchać ;) Ale z góry podejrzewam, że stalowa śmierdzieć szczególnie nie powinna. Tym razem kupię mniejszą na 150-200 ml. Bo jednak kawa siekiera w smaku z tego ustrojstwa mi wychodzi. Dla mnie była pijalna dopiero po rozcieńczeniu z wodą 50/50 i posłodzeniu. Ale wsypałem na próbę sklepową kawę więc się na razie o smakach nie wypowiadam.

Offline elefterija Kobieta

  • Wiadomości: 57
    • Wynajem samochodów w Grecji i na Cyprze :)
  • Ekspres: Bialetti Venus 6tz, Dama 3tz, Frenchpress Bodum, Aeropress, phin, Hario v60
  • Młynek: Wilfa CGWS
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #860 dnia: 11 Wrzesień 2017, 20:47:34 »
Ja miałam przez lata stalową kawiarkę z Tchibo, ale po kilku przepaleniach była do wyrzucenia. Następna była stalowa no name za jakieś 30zl z allegro, ale kawa (i sama  woda też) wychodziła śmierdząca i w ogóle be, więc po niedługim czasie znalazła się u mnie stalowa bialetti venus i z niej jestem bardzo zadowolona.

Mamie kiedyś kupiłam allegrową aluminiową, bodajże florina za ok. 30zł,wydaje się ok.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #861 dnia: 12 Wrzesień 2017, 12:44:44 »
A osuszałeś dobrze zbiorniczek? Nie myłeś detergentami?
Obydwa tak samo traktowałem. Nie zawsze jest czas żeby po użyciu myć i suszyć kawiarkę. Jak czyszczę to zawsze wycieram do sucha.

Problem aromatyczny, może nie pochodzić tylko od materiału obudowy kawiarki, ale również od uszczelki. Tak samo jest przy przypaleniu to spalona uszczelka często jest problemem.
« Ostatnia zmiana: 12 Wrzesień 2017, 12:46:50 wysłana przez krystians »

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #862 dnia: 13 Wrzesień 2017, 15:23:48 »
Byłem wczoraj w Leclercu, obwąchałem wszystkie kawiarki jakie stały na półce :mrgreen: Były tam tanie aluminiowe pod nazwami domotti ( taką właśnie mam) , florina itp. Żadna z nich nie śmierdziała tak bardzo jak ta moja. W jednej tylko pojawił się ten sam zapach ( być może domotti właśnie) tylko w o wiele mniejszym stężeniu. Pozostałe aluminiowe były w środku lepiej wykończone, błyszczące, nie miały nadlewek. Jednak lepiej wykonane, na zewnątrz i w środku są jednak te  stalowe. Zamówiłem sobie taką dzisiaj na aledrogo, tym razem o pojemności 200 ml.

Offline MacDermot Mężczyzna

  • Wiadomości: 31
  • Ekspres: Aeropress, V60, Bialetti Moka Express, tygielek
  • Młynek: Armin Trösser, Rhinowares
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #863 dnia: 13 Październik 2017, 00:46:52 »
Czy Bialetti 3 i 4 tz mają taką samą średnicę gwintu? Kupiłem sobie zestaw uszczelek i sitko opisane jako 3/4 i uszczelki są odrobinę mniejsze. Oryginalna leżała wręcz na wcisk a ta lubi się przesunąć. W zasadzie smak się nie zmienił, jak zwykle humorzasty sprzęt. Pytam w ramach ciekawostki.

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #864 dnia: 13 Październik 2017, 16:53:08 »
lepiej wykonane, na zewnątrz i w środku są jednak te  stalowe
też oglądałem aluminiowe i miałem podobne spostrzeżenie, alusy nawet GAT-a jakieś takie niestaranne były, i zbiornik od środka wymalowano jakąś śmierdzącą farbą...
Niektóre stalowe moki są dodatkowo polerowane od wewnątrz, także mamy super wykończenie i na zewnątrz, i od środka (i nigdy nie zblaknie, nie utleni się): https://m.onlinetrade.ru/img/users_images/76337/b/kofevarka_geyzernaya_bialetti_kitty_nera_6_chashek_1488954631_1.JPG
« Ostatnia zmiana: 13 Październik 2017, 16:59:44 wysłana przez grex »

Offline andy Mężczyzna

  • Wiadomości: 187
  • Ekspres: AP, Siurkacz V60, Bialetti Venus 2tz, Phin, Chemeks, Moccamaster Cup One
  • Młynek: Comandante MKIII Red Sonja, Rhinowares
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #865 dnia: 30 Październik 2017, 20:12:37 »
Cześć,

od chyba tygodnia mam Bialetti Venus 2tz u siebie i chyba dzisiaj mi wyszła pierwszy raz taka super kawa. Mimo, że bardzo mi zasmakowała, to chyba coś mi jakby nie pasuje do końca - prośba o zerknięcie czy czepiam się słusznie czy nie.

Woda podgrzana do ok 70°,
mielonka od Solberg & Hansen Brasil Fazenda Camocim Espresso (palona 25 września) wykręcona na Comandante przy 18 kliku,
zastosowałem dodatkowo filtr od AP między ciastkiem a górnym filtrem.

Przy ok 42 sekundzie mam rozpoczęcie ekstrakcji, która trwa do chyba 1:10.  Czy to nie za krótko? Zmniejszyć 1-2 kliki i temperaturę?

Offline Mr.Ed Mężczyzna

  • Wiadomości: 297
  • Ekspres: Rancilio Silvia V4,Bialetti Venus 4tz,Phin
  • Młynek: Bodum Bistro,Baratza Vario
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #866 dnia: 30 Październik 2017, 20:26:46 »
Nie wiem czy ktoś mierzy czas ekstrakcji w tej metodzie, w każdym razie ja nie. Czasem robię z filtrem ap, czasem bez, zależy czy chce mi się wyciągnąć filtr z szafki. Co ważne (oprócz wstępnego podgrzania wody, żeby nie przetrzymywać kawiarki zbyt długo na palniku), to żeby nie przeparzyć, czyli żeby nie prychało na koniec ekstrakcji, ale piszesz że Ci smakuje, a to najważniejsze.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #867 dnia: 30 Październik 2017, 20:53:52 »
Przy ok 42 sekundzie mam rozpoczęcie ekstrakcji, która trwa do chyba 1:10.  Czy to nie za krótko? Zmniejszyć 1-2 kliki i temperaturę?
Ekstrakcja się zaczyna gdy woda zaczyna moczyć kawę czego raczej nie jesteśmy w stanie sprawdzić, bo wtedy jeszcze nie wypływa u góry. Co do czasu, jakoś też nigdy nie chciało mi się mierzyć. Jeśli Ci smakuje to niczym innym nie musisz się martwić.
Co to znaczy mielonka wykręcona na komandante? Kupiłeś mieloną i mieliłeś jeszcze raz ?

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #868 dnia: 30 Październik 2017, 21:24:27 »
Pewnie koledze chodziło o mieszankę ;-)

Offline andy Mężczyzna

  • Wiadomości: 187
  • Ekspres: AP, Siurkacz V60, Bialetti Venus 2tz, Phin, Chemeks, Moccamaster Cup One
  • Młynek: Comandante MKIII Red Sonja, Rhinowares
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #869 dnia: 30 Październik 2017, 22:36:00 »
@Mr.Ed z kawiarki wcześniej kawy nie piłem, wiec w sumie nie wiem jak do końca powinna smakować.
Wcześniejsze próby miałem między 10-15 klików. Kawa wtedy była taka hmmm chyba drażniąca i dopiero jak już ją wypiłem to posmak był przyjemny - podczas picia trochę mnie "wykręcało". Tutaj jest inaczej. Od picia przez posmak jest bardzo dobrze.

Cytat: krystians
Ekstrakcja się zaczyna gdy woda zaczyna moczyć kawę czego raczej nie jesteśmy w stanie sprawdzić, bo wtedy jeszcze nie wypływa u góry.
A przypadkiem nie kiedy te substancje z kawy zaczynają przechodzić do wody czyli w tym przypadku kiedy kawa zaczyna zapełniać zbiorniczek?

Tak czy inaczej kawa zaczyna mi delikatnie lecieć po tej rurce w ok 42 sekundzie i kończy się po 30 sekundach. Wziąłem teraz do ręki książkę od Iki Graboń i pisze o tym, że ostatni proces (od momentu kiedy kawa zaczyna napełniać zbiorniczek) powinien trwać od 30-120 sekund, więc chyba jest ok.

Taka ciekawostka. Gdyby kawa "sikała" na boki od początku, to by znaczyło że stopień zmielenia jest źle dobrany?

Cytat: krystians
Co to znaczy mielonka wykręcona na komandante? Kupiłeś mieloną i mieliłeś jeszcze raz ?
"Mielonka wykręcona na Comandante" znaczy ni mniej ni więcej, że to co wsypuję do kawiarki pochodzi z młynka Comandante.

Cytat: krystians
Co do czasu, jakoś też nigdy nie chciało mi się mierzyć. Jeśli Ci smakuje to niczym innym nie musisz się martwić.
Z jednej strony też tak myślę, ale podświadomie coś mi mówi że to chyba nie do końca jest to...


Prośba. Gdybyście robili sobie kawę z kawiarki to zerknijcie po ilu sekundach od postawienia kawiarki na palnik zaczyna lecieć kawa i po ilu sekundach się u Was kończy - po ilu ściągacie ją z palnika.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi