Autor Wątek: Yerba Mate  (Przeczytany 88375 razy)

Offline slavik Mężczyzna

  • Wiadomości: 141
  • Młynek: I-mini
Yerba Mate
« dnia: 18 Maj 2013, 18:24:34 »
A jakby tak popróbować Yerba Mate...?
Podobają mi się akcesoria...  8)
Próbował li Kto tego napoju...?

Gdzie Ty idziesz...?
Ide se do Malawi...
Malawi Mzuzu Geisha...
E i A , Oni wiedzą gdzie idę....

Offline Joanna Bożek Kobieta

    • Herbaciara
  • Wiadomości: 257
    • Joanna Bożek o herbacie
  • Ekspres: French Press, Kawiarka
  • Młynek: Made in Albania
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Maj 2013, 18:32:52 »
do yerba mate proponuje osobny wątek gdyż to nie herbata  ;)
>Luty 2018 - Herbaciana wyprawa do Wietnamu!<
Prowadzę bloga o herbacie, herbatyzm jest moją życiową filozofią.
www.joannabozek.pl
https://www.facebook.com/joannabozekoherbacie/

n-krzychu

  • Gość
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Maj 2013, 18:48:56 »
A i owszem.
Pijam nawet dość regularnie. Mi smakuje, ale znajomi co próbowali patrzą na mnie jak na idiotę.
Smak ma dość intensywny i nieporównywalny do innych napojów.
Znaczna różnica jest miedzy yerbami argentyńskimi  ( Amanda, Rosamonte, Cruz de Malta)- łagodniejszymi i bardziej "trawiastymi" - te preferuję, a paragwajskimi ( Pajarito, Colon, Selecta )- ostrymi z tytoniowym posmakiem.
Jeszcze zupełna inna jest yeba a właściwie jak to Oni móią Erva brazylijska  ( Np La Mulata )- mielona na proszek. Wyższa szkła jazdy z przygotowaniem i wymagająca innych naczyniek i bombilli.
I podstawowa zasada - parzona ma być tradycyjnie w tradycyjnym matero ( tykwa, Palo Santo, Algaborro ) - osobiście nie lubię z tykwy. Przecieka, pilnować trzeba, żeby nie zapleśniał itp.Palo Santo to jest to! Dobr są też ceramiczne naczyńka. I przestrzegam przed niklowanymi bombillami - jak już to nierdzewka lub alpaka.
I NAJWAŻNIESZE - nie wolno poparzyć!!! Wodo do 80-82 st C. Jak zalejecie za gorącą nie da się wypić. Ja preferuję 75 st, ale to tez zależy od konretnego "gatunku" w paczce.
A saszetkowe yerby ( są takie ) nie mają nic wspólnego z yerba mate ani mocą ani aromatem ani smakiem.

Edit : nowy wątek jak najbardziej, ale już tu opisałem, może mod przeniesie  ;)
« Ostatnia zmiana: 18 Maj 2013, 18:51:23 wysłana przez n-krzychu »

Offline slavik Mężczyzna

  • Wiadomości: 141
  • Młynek: I-mini
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Maj 2013, 18:49:36 »
Jestem za...
Zaczął mnie temat tego ostrokrzewu intrygować, tym bardzie gdy wyczytałem, że:
Cytuj (zaznaczone)
...Także kawa jest czasami dosypywana do yerba mate przed zaparzeniem. W niektórych rejonach Argentyny yerba mate z kawą i cukrem jest przysmakiem.
Heh...
To coś dla mnie... ;D
===============
@ n-krzychu
Jak Ci się sprawdza Palo Santo...?

Źródło: tut
« Ostatnia zmiana: 18 Maj 2013, 19:14:51 wysłana przez slavik »

Gdzie Ty idziesz...?
Ide se do Malawi...
Malawi Mzuzu Geisha...
E i A , Oni wiedzą gdzie idę....

Offline Olak Kobieta

  • Matka Założycielka
  • Wiadomości: 634
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Maj 2013, 18:51:15 »
Mąż pił mate. Fuj! Strasznie śmierdziała tytoniem. Bombile niedawno wyrzuciłam, ale mnie mate nie podchodziła, zbyt garbnikowa.
Imperfection is Beauty, madness is Genius and it's better to be absolutely ridiculous than absolutely boring - M. Monroe

Offline slavik Mężczyzna

  • Wiadomości: 141
  • Młynek: I-mini
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Maj 2013, 19:16:20 »
Jak mod zajrzy, to i przeniesie... :ok:

@spinka - przeniósł  :)
« Ostatnia zmiana: 18 Maj 2013, 19:55:17 wysłana przez spinka2 »

Gdzie Ty idziesz...?
Ide se do Malawi...
Malawi Mzuzu Geisha...
E i A , Oni wiedzą gdzie idę....

Offline Joanna Bożek Kobieta

    • Herbaciara
  • Wiadomości: 257
    • Joanna Bożek o herbacie
  • Ekspres: French Press, Kawiarka
  • Młynek: Made in Albania
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Maj 2013, 20:19:33 »
Teraz moge się o yerbie wypowiedzieć   :mrgreen: z moich doświadczeń z yerbą wygląda to tak że mój mężczyzna sobie zakupił a ja postanowiłam spróbować i.... Tak mnie wykręciło że myślałam że padnę   :o ale powoli zaczynam lubić ten smak, póki co mniejsze jeszcze ilości i najlepiej terere  :mrgreen: czyli na zmino  :mrgreen:
>Luty 2018 - Herbaciana wyprawa do Wietnamu!<
Prowadzę bloga o herbacie, herbatyzm jest moją życiową filozofią.
www.joannabozek.pl
https://www.facebook.com/joannabozekoherbacie/

Offline slavik Mężczyzna

  • Wiadomości: 141
  • Młynek: I-mini
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Maj 2013, 20:23:02 »
Przechodzę na razie temat zakupowy, jeśli chodzi o akcesoria. Szukam, porównuję, przeglądam... i coraz bardziej się napalam... :blue:

Gdzie Ty idziesz...?
Ide se do Malawi...
Malawi Mzuzu Geisha...
E i A , Oni wiedzą gdzie idę....

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1045
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Maj 2013, 21:18:57 »
Również przechodziłem taką fascynację, pierwsza próba i stwierdziłem, że to nie dla mnie, ziemisty posmak brrrr. Są przyjemniejsze napitki, kawa, rakija, uwielbiam naturalny kwas chlebowy. Moim zdaniem nie warto od razu inwestować w drogi sprzęt, a spróbować jakiś tani zestaw za allegro.


N-krzychu jak wygląda sprawa z zalewaniem tego, bo najpierw parzy się wodą o określonej temperaturze, a później jaką wodą?

Offline Joanna Bożek Kobieta

    • Herbaciara
  • Wiadomości: 257
    • Joanna Bożek o herbacie
  • Ekspres: French Press, Kawiarka
  • Młynek: Made in Albania
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Maj 2013, 21:30:46 »
Woda ma mieć cały czas taką samą temperaturę, czyli najlepiej zagotować sobie więcej, ostudzić do odpowiedniej temperatury i przelać do termosu  ;)
>Luty 2018 - Herbaciana wyprawa do Wietnamu!<
Prowadzę bloga o herbacie, herbatyzm jest moją życiową filozofią.
www.joannabozek.pl
https://www.facebook.com/joannabozekoherbacie/

n-krzychu

  • Gość
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Maj 2013, 01:06:00 »

@ n-krzychu
Jak Ci się sprawdza Palo Santo...?

Bardzo dobrze. Mam 2 szt - jedno z 5 lat, drugie ze 3.
 Piszą, że naczyńko ma być stale lekko wilgotne bo czasem może pęknąć, ale moje aż tak dbane nie były a żyją. :)
Jak byś kupował to okute i nie za duże.
Ważne: przed 1 użyciem trzeba porządnie natłuscić najlepiej masłem ( lub oliwą ale tradycyjnie jest masłem )i dać spokojnie wejść w drewno - to nie żart, Potem dobrze wytrzeć i parę zalać wrzątkiem bez yerby, potem raz yerbą na wyrzucenie fusów. Potem pić do woli.

 
Cytat: gromog
N-krzychu jak wygląda sprawa z zalewaniem tego, bo najpierw parzy się wodą o określonej temperaturze, a później jaką wodą?
Temperatura stała - termos.  Jak napiasła Joanna Liu Mulan.

A zareklamuję  :mrgreen:
www.yerbamateforum.pl
www.yerba.fora.pl/
« Ostatnia zmiana: 19 Maj 2013, 01:16:41 wysłana przez n-krzychu »

Offline slavik Mężczyzna

  • Wiadomości: 141
  • Młynek: I-mini
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Maj 2013, 05:45:43 »
Dzięki za linki.
Jak myślisz, a może wiesz z doświadczenia...?
Matero z samego drewna (Palo Santo bądź inne), podoba mi się bardziej.
Jakość/trwałość okutych jest pewno większa.
A może to bez różnicy, jeśli o nie odpowiednio dbać.
I sprawa zasadnicza..., jaką pojemność wybrać (160 ml...?); i adekwatnie do tego, jaka długość bombilli
« Ostatnia zmiana: 19 Maj 2013, 19:28:13 wysłana przez slavik »

Gdzie Ty idziesz...?
Ide se do Malawi...
Malawi Mzuzu Geisha...
E i A , Oni wiedzą gdzie idę....

n-krzychu

  • Gość
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Maj 2013, 08:45:46 »
Okute są trwalsze.  Czasem naczyńko z palo santo ( z innego drewna mam, ale po kilku użyciach służą jako ozdoba/kubek_na_bombille - to nie to)  jak za bardo i za szybko przeschnie a w drewnie były naprężenia, może pęknąć.
Okute nawet jak lekko pęknie to po ponownym wchłonięciu wilgoci potrafi najczęściej zasklepić pęknięcie, że nie wpływa to na używanie a nawet nie sposób zobaczyć, że było pęknięte. Widziałem takowe i pęknięte i po "samonaprawie".
Pojemność 160 ml moim zdaniem jest idealna. Też mam 160 i 200. Wolę to mniejsze.
Pamiętaj, ze yerbę robisz sypiąc 3/4 suszu do naczynia potem kilakrotnie przelewasz wodą.


Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1045
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Maj 2013, 09:50:58 »
Slavik, a próbowałeś już yerby? Żeby później nie było zainwestujesz w  palo santo, a yerba ci nie podejdzie. Będziesz wtedy pił i płakał ;)

Offline picasso83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 502
  • Ekspres: Profitec Pro 500 PID, Aeropress, Clever Dripper, V60, Phin, tygielek, Chemex, Kalita Wave, French Press Bodum, Hario Mizudashi, Hario V60 Ice Coffee Maker, Gabi Master A
  • Młynek: Ceado E6P, Ręczne: Comandante Nitro Blade, Kinu M47 Phoenix, Aergrind, PeDe, Dienes
Odp: Yerba Mate
« Odpowiedź #14 dnia: 19 Maj 2013, 12:42:56 »
ja również lubię od czasu do czasu napić się yerby. Robię to jednak nie ze względu na smak, ale bardziej na fakt, że yerba znacznie lepiej pobudza (poza tym pobudzenie trwa dłużej) niż kawa oraz to pobudzenie pojawia się stopniowo, w bardzo przyjemny sposób (a nie jak w przypadku kawy, kiedy pobudzenie jest "uderzeniowe" i nie jest zbyt trwałe- przynajmniej w moim przypadku ;))

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi