Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1525263 razy)

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3840 dnia: 05 Październik 2017, 07:03:45 »
Juicy

A próbowałeś w espresso? Mniam.

Offline andrzejmakal

  • Wiadomości: 326
  • Ekspres: Lelit Bianca
  • Młynek: Lelit William, c40
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3841 dnia: 05 Październik 2017, 08:57:03 »
Właśnie spróbowałem, owocowo, troche z dozą nie utrafiłem ale potencjał jest. Aczkolwiek na espresso to ja mam od dłuższego czasu fazę „czekoladową”, wiec Juicy głównie z AP i moki.

Offline rojowolfi Mężczyzna

  • Wiadomości: 104
  • Ekspres: Aeropress, Hario V60-02, Ascaso Dream PID, Gabi Master A,
  • Młynek: Ceado E6P, Kinu M47
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3842 dnia: 05 Październik 2017, 13:58:34 »
@Antonio a jakie stosujesz ustawienie dla blendu "3" na m47? Ja dziś robiłem 18g mielone na 1.2 i wyszło fajne 36 g w 22 sekundy. Ładna crema i taki czekoladowy posmak z lekkim posmakiem gorzkim.

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3843 dnia: 05 Październik 2017, 23:45:01 »
@Antonio - jeśli to nie tajemnica, to jak długo planujecie (macie zapas / dostęp do ziaren) sprzedawać Kenię Slopes of 8 Pb?

Ta kawa to chyba najlepsze co kiedykolwiek piłem. Mam kilogram Waszej kawy w domu, ale na wszelki wypadek zamówiłem jeszcze 1,5 kg z czego 1 kg tej Kenii. Bardzo nie lubię tego uczucia kiedy wchodzę do Waszego sklepu po konkretne ziarno, a tam zonk... Gdyby ziarno miało się skończyć, to sobie jeszcze dokupię trochę.Kenia Kinii z pierwszego palenia (nie pamiętam daty) wg mnie absolutnie przeciętna w porównaniu do Slopes of 8 PB. Jest tak aromatyczna, słodka, że to poezja.

Offline korea83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1026
  • Ekspres: Lelit Bianca PL162T
  • Młynek: etzMAX Light T, Timemore Sculptor 078, Kinu M47, Comandante C40 MK4
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3844 dnia: 06 Październik 2017, 08:41:50 »
Czy w najbliższym czasie pojawi się Chocolate Wave? Zostało mi niewiele ponad pół kilograma i chętnie bym już uzupełnił zapas :)

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3845 dnia: 06 Październik 2017, 09:05:19 »
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa Kenii "Slopes of 8". Ziarna jeszcze mamy, ale w tym roku planujemy rotować Kenie w naszym sklepie. W zeszłym tygodniu do naszego magazynu przyjechało..6 nowych worków z tego kraju. Każdy jest inny :kwiat:. Oznacza to, że każdego następnego palenia dokonam..sięgając po inny lot/mikrolot. "Slopes of 8" to tzw. "top of the crop": "śmietanka zbioru" 8 plantatorów z rejonu Kirynyaga. Plantatorzy zbierają wiśnie i procesują je we własnej stacji mycia. "Top of the crop" oznacza, że wisienki, z których pestki utworzyły palony przeze mnie mikrolot, były najbardziej dojrzałe.

Jeszcze nie ma nas w domu (Ksawerego przeczekaliśmy w Czechach), ale po powrocie dokonam przeglądu zasobów i opracuję sobie jakiś "wstępny plan palenia". Być może jednorazowo w sklepie będą dostępne dwie Kenie..z dwóch różnych regionów, o różnych profilach aromatycznych. Tak jest w przypadku Kinii (Embu) i Slopes of 8 (Kirynyaga). Dodam, że "Slopes" to ziarenka peaberry i wyjątkowo lubię je palić. Kocham też Pacamary, ale tych akurat nie ma w Kenii. "Slopes of 8" jest obecnie dostępna w sklepie a ziarna zostało nam na 4 palenia, które nastąpią na zmianę z innymi Keniami. W tym roku dokonałam takiego wyboru, ponieważ klienci często pytali mnie o różnorodność, o nowe kawy. Z drugiej strony to wspaniałe, że ktoś "uwielbia" jedną kawę. W trakcie palenia jednego lotu/mikrolotu wielokrotnie możemy się zbliżyć do upragnionego przez nas ideału "krzywej" oraz ideału sensorycznego "osoby palącej" (zastanawiam się, czy stosować polski odpowiednik słowa "roaster") . Pierwsze palenie danego mikrolotu/lotu to zawsze odrobinę "randka w ciemno". "Slopes of 8" to ziarno peaberry z rejonu Kirynyaga a jednak jest inne fizykochemicznie, niż Rungeto pb, które paliłam w sierpniu. Palenia na samplerze ukazują tylko "potencjał" danej kawy, który możemy potem wykorzystać. Dopiero palenia na dużej maszynie, GW15, oddają całą "wielowymiarowość" danego ziarna i są zazwyczaj lepsze. Kinii wybrałam ze względu na zniewalającą słodycz i balans próbki, "Slopes of 8" ze względu na intensywność aromatu oraz moją słabość do ziaren peaberry. Bardzo się cieszę, że smakuje!  :szampan:
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2017, 09:08:32 wysłana przez Elka »

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3846 dnia: 06 Październik 2017, 09:38:44 »
W trakcie pisania mojej odpowiedzi na poprzednie pytanie pojawiło się pytanie o Chocolate Weave. Mieszankę te pali Antonio, moja wersja nosiła nazwę "Cioccolato". Mieszanka będzie, oczywiście, cały czas dostępna. Jeśli jej nie ma obecnie w sklepie, polecam "Mastro Antonio Top". Ten blend był zawsze rezulatem współpracy mojej i Antonia: Antonio wypalil "podstawę" a ja "dodatki". Dodatki są wyjątkowo "zacne": to Salvador Villa Galicia oraz Etiopia Ambela. Na pewno będzie tam obecna "czekoladowa nuta" a także (mam nadzieję) nuta czerwonych owoców czy kwiatów.

Uwaga: ten blend jest inny niż "Red", który jest tylko "moją robotą"  :redface:.

Skoro już jestem "przy piórze" (czy też "przy klawiaturze") chciałam zarekomendować paloną przeze mnie Caturrę El Divisadero z Salvadoru. Kawę wybrałam ze względu na słodycz, ciekawą, winną kwaskowatość oraz owocowe aromaty. Dodam, że kawa bardzo pięknie pachnie i jest wyjątkowo słodka (właśnie ją popijam).  Jest to typowy "natural", ale bardzo czysty  (bez kontrowersyjnej "fermentacyjnej" nuty),  co wynika z wyjątkowo starannej obróbki. Mikrolotu tego nie mamy zbyt dużo i kawa będzie pojawiać się w naszej ofercie na zmianę z Pacamarą Red Honey z tej samej plantacji.

Salvadoru w kategorii "mikroloty" (wyodrębnimy je wkrótce w specjalny sposób) w sklepie znajdują się ziarna z biodynamicznej plantacji "La clave del Sol" od noszącej moje imię plantorki: Elisabeth Perez (tak dokładnie Elisabeth nosi też imię Miriam). Kawa jest bardzo owocowa i słodka. Będzie odpowiadać osobom, które nie lubią kwaskowatości i wszystkim miłośnikom "naturali". Obie kawy (a także obie Kenie) to obecnie palenia jednotygodniowe: zaczęły "oddychać" i warto je zacząć próbować  :szampan: Smacznego!  :kwiat:

« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2017, 10:19:17 wysłana przez Elka »

Offline kulka Mężczyzna

  • Wiadomości: 1484
  • Ekspres: Rocket Evoluzione v2, Ascaso Arc, Chemex, V60-2, Aero, Origami + LilyDrip, April, Wilfa classic
  • Młynek: Mazzer Super Jolly, Kinu M47v3.5, Ascaso i-mini
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3847 dnia: 06 Październik 2017, 10:16:14 »
Korzystając z okazji mam pytanie o Elisabeth :) To jest mieszanka 4 odmian, jak to wygląda w praktyce, czy producent dba żeby w każdym worku był +- taki sam procentowy udział każdego ziarna? Czy zdarza się (może się zdarzyć), że jeden będzie miał np 90% Typici, a drugi 90% Bourbona?

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3848 dnia: 06 Październik 2017, 10:56:45 »
Mikrolot "Miriam Elisabeth Perez Top Lot" jest rezultatem przemyślanych zabiegów plantatorki i mieszanką odmian botanicznych, rosnących zapewne w różnych częściach jej plantacji. Oczywiście, skład każdej części worka "mieszanki" jest jednorodny. Mam nadzieję, że tegoroczny zakup to tylko początek naszej przygody z tą wspaniałą osobą i jej plantacją. Jestem z Miriam Elisabeth Perez w ścisłym kontakcie i rodzi się pomysł, żeby ją odwiedzić osobiście. Wiem, że kocha ona muzykę i gra na wiolonczeli. Kocha naturę i wykonuje swoją pracę z pasją. Przysłała mi arcyciekawy film dotyczący Jane Goddal oraz zdjęcia swoich kawowców. Ja znalazłam natomiast ten znak:

https://cdn.shopify.com/s/files/1/0390/4361/products/MEP6.jpg?v=1500889711

Jeśli chodzi o Salvador Caturra El Divisadero, to w moim odczuciu jest to kawa NIEZWYKŁA, do której chciałabym powracać w następnych latach. Polecam picie w wielkim kielichu do czerwonego wina o wysokiej teksturze, "rocznikowego", takiego jak wielkie wina z Piemontu. W pierwszych momentach napar przypomina mi Chianti  z kategorii "riserva" (win z Piemontu piłam mało, ale opowiadał mi o nich Luigi Odello, który oprócz piastowania funkcji Sekretarza Generalnego Narodowego Włoskiego Instytutu Espresso jest przede wszystkim wybitnym enologiem).  W miarę nasycania się i stygnięcia naparu kawa przypominała mi miód spadziowy a na koniec, po zupełnym prawie ostygnięciu, na plan pierwszy wysunęła się nuta złocistych rodzynek i ewidentna słodycz naparu. Rodzynkowa nuta doprowadziła mój umysł do pięknego wspomnienia z Toskanii, z małego miasteczka niedaleko Pienza, w którym syn "kulinarnej sławy telewizyjnej Włoch", słynnego Toto, gotował tylko dla nas "autorską kolację" w małym, pustym hoteliku. Na stole znalazły się dania otoczone ziołami z pobliskiej łaki a na zakończenie i ukoronowanie posiłku trzyletnie Vin Santo z lokalnej winnicy. Dla niewtajemniczonych: Vin Santo to specjalność Toskanii. Jest to wino rodzynkowe, deserowe, pite po zakończeniu posiłku lub bez okazji. Wina rodzynkowe produkowane są też w rejonie Friuli: na północy Włoch, niedaleko Triestu.

Kiedyś, po pochwaleniu cappuccino w małym włoskim barze dostaliśmy po kieliszku Vin Santo na śniadanie, zupełnie gratis, w podzięce za nasz zachwyt kunsztem baristy. Było to na granicy Emilii Romanii, królestwa wspaniałych serów (Emilano Reggiano) i Toskanii, w drodze przez Appenino Toscano do Lukki..


Aromaty mają magiczną moc wywoływania wspomnień.. :szampan:
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2017, 11:04:19 wysłana przez Elka »

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3849 dnia: 06 Październik 2017, 11:23:12 »
Tu jeszcze takie dwa obrazki przedstawiające abbinamento (połączenie) typowo toskańskie: Vin Santo i cantucci:

http://1.bp.blogspot.com/-T-DMUg1iYQg/UiOfdlUbWzI/AAAAAAAAD6Y/GJzIARsxOXA/s1600/Cantucci+mandorle1.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/6f/Biscotti_and_Vin_Santo_pairing.jpg/170px-Biscotti_and_Vin_Santo_pairing.jpg

Włosi kochają "abbinamenti". Współczesna kultura Trzeciej Fali jest nieco (mocno?) "redukcjonistyczna" i "mieszanek" nie uznaje..:-).
Paradoksalnie wiele "mikrolotów" to mieszanki, aczkolwiek Rubens Gardelli, którego poznałam osobiście właśnie wtedy, kiedy zamieszkaliśmy w hoteliku Toto (w trakcie pierwszego Campionato Italiano Roasting) , przedstawił w trakcie swojego występu na Mistrzostwach Brewers w roku 2016  "one tree microlot". W tamtym czasie Rubens jeszcze się ze mną przyjażnił i napisał mi, że ma straszny dylemat, które drzewo (z dwóch branych pod uwagę) wybrać..

W końcu "wybrane" zostało drzewko, z którego ziarenka zapewniały więcej aromatu. Ziarenka z "drzewka alternatywnego" dawały bardziej zbalansowany napar..

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3850 dnia: 06 Październik 2017, 23:18:43 »
Wracając do Waszych Kenii, rozumiem entuzjazm kolegi odnośnie S8. Warzywnych nut w naparze nie czułem, natomiast jest nuta chlebowa pomiędzy owocami w zapachu (palenie 13.09). W smaku również słodko i lekko owocowo. Co zauważyłem natomiast to, że ta kawa bardzo nie lubi przeciągania parzenia. V60 tak samo jak w espresso. 3 sekundy dłużej w espresso i 15-20 sekund w V60 i wychodzi ostry kwas i łodygowy garbnik. IMHO dużo lepiej jest jak skracamy dla niej ekstrakcje.

Natomiast Pacamara jak zwykle piękna w owocowe doznania. Co ciekawe z trzech metod -v60, AP i Chemex; najbardziej smakowała w tym trzecim urządzeniu. Chemex "uherbacił" dzieki czemu wyszła zbalansowana, słodka i ewidentnie śmietankowo-owocowa -kawowy deser.
:)

Sent from my SM-G950U1 using Tapatalk


Sent from my SM-G950U1 using Tapatalk


Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3851 dnia: 07 Październik 2017, 08:50:17 »
Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem "Slopes of 8" a przede wszystkim za wskazówki dotyczące zaparzania  :szampan: :kwiat:
Są one bardzo cenne.

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3852 dnia: 08 Październik 2017, 08:04:50 »
Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem "Slopes of 8"

Tej kawie ciepłe słowa należą się jak mało której. Znakomita.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3853 dnia: 11 Październik 2017, 18:37:19 »
Pytanie: jakąż to kawę zebrał aniołek? Pamiętacie "Aniołki Charliego"?

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #3854 dnia: 11 Październik 2017, 18:40:06 »
https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi