Któryś z kolegów podał wytyczne cupping - bodaj kolega @donkiszot - 22 klik (ew. 26 od skrecenia na maksa) 6/100 93'C po 3 minutach przebić kożuch, odczekać minute.
Jak to się ma do parzenia w FP? Stosuję ten przepis (także chwalony tu na forum):
Wrzątek? Żaden problem. Kożuch przebić po 4 (nie 3) minutach i zostawić na 5,6,7,8...
nie dociskać w dół, ale użyć prasy jako sitka.
Dość duża różnica temperatur cupping vs fp - dlaczego?
Przebicie kożucha, czy to ważne 3, czy 4 minuta?
A co jak zapomnimy i przebijemy w 6?
A co z kawami wypalonymi pod espresso, ta sama reguła w cuppingu i fp?
Ostatnio tak bardzo mi smakuje. Wracam do punktu wyjścia, bo i kawiarkę używam non stop
Hitem był cupping przygotowany wg. powyższego przepisu. Tyle że po przebiciu kożucha zapomniałem o kawie. Smakowała później jak gęsty, galaretowaty niemal, kompot z truskawek. Taki od babci