Jedna z kilku procedur odkamieniania ekspresu z HX, otrzymana od jednego z użytkowników innego forum:
1. Wyłączasz ekspres i czekasz aż ostygnie.
2. przygotowujesz około 1,5L roztworu.
3. 0,5L roztworu wlewasz do zbiornika na wodę
4. Włączasz ekspres uruchamiasz pompę do momentu gdy roztwór wypełni HX-a i pojawi się na grupie (około 150 ml = około 15-20 sek.)
5. Wyłączasz ekspres i pozostawiasz na około 15 min.
6. Powtarzasz punkt 4. i jeśli to co wypłynie z maszyny jest mętne lub całkiem mętne to proponuję powtórkę pkt. 4. aż do momentu gdy roztwór wypuszczany z grupy po 15 min. będzie taki sam jak ten wlewany do zbiornika.
Aby odkamienić "duży" bojler ekspres również musi być zimny:
1. Musisz zatkać zawór rozszerzalnościowy - w praktyce po prostu ściskasz rurkę odprowadzająca od niego parę. Ja poprzez otwór wentylacyjny w obudowie zakładam na rurkę imadło chirurgiczne (kupisz na Allegro)
2. Odkręcasz zawór wrzątku i podstawiasz pod niego naczynie z podziałką.
3. Odkręcasz zawór parowy a parorurkę bierzesz w buźkę i dmuchasz delikatnie aż cała woda z bojlera wypłynie do podstawionego naczynia.
4. Wodę z naczynia wylewasz i nalewasz taką samą ilość roztworu odkamieniającego + około 20%
5. Znowu parorurka w buźkę ale tym razem odsysasz powietrze tak aby wciągnąć roztwór odkamieniający do bojlera (przez rurkę spustową wrzątku)
6. Pozostawiasz wszystko na około 15 minut i powtarzasz zabieg do momentu gdy spuszczony z bojlera roztwór będzie czysty.
Na tym forum są entuzjaści odkamieniania ekspresu "na gorąco" ale ja nie polecam bo pamiętaj, że reaktyność roztworu rośnie w kwadracie temperatury więc razem z kamieniem "ubywa" metalu z bojlera, grzałki, przewodów itd.
Zawór znajdziesz tak:
1. Zdejmujesz obudowę z „zimnego” ekspresu
2. Włączasz ekspres i obserwujesz wszystkie elementy na górze bojlera.
3. Gdy usłyszysz, że woda w bojlerze zaczyna wrzeć zobaczysz, że wewnątrz silikonowego wężyka wychodzącego z jednego z zaworów zlokalizowanego na górze bojlera zbiera się para a sam zawór wydaje dziwne dźwięki przez kilka sekund a następnie gdy woda się zagotuje zawór „kliknie” (zamknie się) i ciśnienie w kotle zacznie rosnąć. To jest właśnie ten zawór a przy odkamienianiu musisz zacisnąć (uczynić niedrożnym) wężyk wychodzący z niego.
U mnie tak się składa (Isomac Tea) że wężyk przechodzi obok otworów wentylacyjnych w obudowie więc mam sprawę prostą bo nie muszę obudowy zdejmować.
Roztworu nie wypijesz bo rurka od wrzątku wchodzi do dolnej (prawie najniższej) części bojlera a parorurka jest na samej górze a bojler ma pojemność 1,4 L (moja TEA) a wody jest w nim 0,65 L. Do odkamieniania wlewasz te 20% więcej ze względu na to, że na wewnętrznych ściankach bojlera na „nominalnej” wysokości zwierciadła wody tworzy się taka obwódka osadu więc wlewając tę większą ilość wody likwidujesz ją.
Co do ilości potrzebnego roztworu to ja Ci podałem tyle ile sam zużywam a u mnie woda ma twardość ogólną na poziomie 80-100 mg/L i odkamieniam raz na około 10 miesięcy. U mnie jest to raczej zabieg profilaktyczny bo roztwór, który wypuszczam z bojlera po 15 minutach jest prawie czysty. Drugi raz tylko płukam roztworem (bez pozstawiania na 15 min.).
Więc te 1,5L to jest taka minimalna ilość a jeśli u Ciebie będzie co odkamieniać to i roztworu potrzebujesz więcej. Ja używam Urnex Dezcal kupionego od forumowicza „Jersta” ale dobry jest też 10%-20% roztwór kwasu ortofosforowego (może nawet lepszy ?)
Na koniec nie zapomnij ze 2 razy płuknąć bojlera (podobnie z obwodem HX-a i grupy) samą wodą i napełnić go ręcznie przed uruchomieniem bo w niektórych ekspresach grzałka uruchamia się niezależnie od poziomu wody więc jeśli włączysz maszynę z pustym bojlerem to zanim pompa napełni bojler grzałka może się spalić lub rozszczelnić.
Nie pisałem o tym, że pomocne będą jakieś kawałki rurek nałożone na parorurkę i zawór wrzątku ale do tego sam dojdziesz podczas „pierwszego razu” jak Ci woda zacznie lecieć wszędzie tylko nie do podstawionego naczynia.
Według tej procedury odkamieniam moja Cuadrę i działa.