Autor Wątek: White Label - Ethiopia - Gesha  (Przeczytany 16108 razy)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
White Label - Ethiopia - Gesha
« dnia: 22 Wrzesień 2017, 13:00:07 »
Dostałem paczuszkę na testy, a może porcję to właściwsze słowo. Ziarenka małe, o różnych wielkościach ale małe. Pierwsza myśl Afryka. Pachną jakoś tak nieciekawie.  :evil:

Jako że w pracy robię duże przelewy (30g kawy) a tutaj miałem raptem 12g, to skręciłem młynek trzymając kciuki że się uda. Pierwszy szok -
 jejciu jak to ładnie pachnie po zmieleniu. Tu się mi kenijsko-etoipskie klimaty włączyły. Na szybko konewka, V60.02, woda ~94C, czas 230 i jest. Pachnie to jeszcze lepiej niż zmielone ziarno, aż ciężko się powstrzymać przed wypiciem na gorąco - czekam aż ostygnie. Pachnie kwiatowo, jak w kwiaciarni prawie. Czas na pierwszy łyk - o jakie to dobre. Słodko, owocowo, kwieciście. Jak dla mnie wybija się tam marakuja. Pysznie, im chłodniej tym bardziej kwaski się pojawiają. Ale takie słodkie. Przyjemny aftertaste.

Jak bym wiedział co przygotowuję to by pewnie tak ładnie nie wyszło. A tak skosztowałem obłędną naturalną kawkę z etiopskiej Gesha Village Coffee Estate. I powiem że chcę więcej. Polecam - choć tanio pewnie nie będzie (~100€/kg). Ale jako coś wyjątkowego to na pewno warto spróbować.

@Drinker - dzięki za możliwość skosztowania. :pycha:
LMWDP #469

Offline Drinker

    • coffeedrinkers.pl
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 376
    • coffeedrinkers.pl
  • Ekspres: V60, Clever, Chemex, Aeropress, Brewista smart, moka, Gabi, Severin
  • Młynek: Severin 3873, c40
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Wrzesień 2017, 22:51:30 »
Super recenzja DrUsagi! mnie też baaaardzo smakowała. Nie miałem w planach sprowadzać tej kawy, bo tak jak pisałeś, tania nie jest, ale jeśli macie ochotę to proponuję zrobić listę.


Koszt samej kawy to 64zł za paczkę 150g plus wysyłka do Polski 70zł. Listę zamykam w niedzielę wieczorem. Jeśli będzie przynajmniej 5 osób chętnych to składam zamówienie. Więc maksymalna cena za kawę wyniosłaby 79zł. Plus później wysyłka po kraju 5zł minipaczka/ 9 paczkomat/ 12 poczta polska.

Więcej info możecie przeczytać tutaj: http://www.trabocca.com/gesha-village-coffee-estate-auction/ , lot który kupiła palarnia white label to drugi od góry:  PBO170072-02: Natural Gesha-1 Gori, green tea, black currant, maple syrup, scored 90 points.

Kawę z Gesha Village ma w ofercie też Gardelli w cenie 60e/250g. Jest to inny lot(który osiągnął aż 94pkt.) z tej farmy.
Właściciel sklepu www.coffeedrinkers.pl

Offline emko

  • Wiadomości: 58
  • Ekspres: V60 01, 02; Aeropress; Bialetti Venus
  • Młynek: Aergrind
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Wrzesień 2017, 23:53:45 »
To ja poproszę jedno opakowanie  :D

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Wrzesień 2017, 08:35:24 »
1. emko
2. DrUsagi
LMWDP #469

Offline byrzydal Mężczyzna

  • Wiadomości: 163
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Wrzesień 2017, 10:10:21 »
1. emko
2. DrUsagi
3. byrzydal


Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Wrzesień 2017, 10:52:06 »
Sama byłabym bardzo ciekawa tej kawy. Korespondowałam z Adamem Overtonem kilka lat temu, gdy na jego plantacji pojawił się pierwszy zbiór.  Ostatecznie jednak nie "kupiłam" próbek. W projekt jest zaangażowany Holender, Willem Boot, prowadzący od lat kursy roastingu na całym świecie. Boot jest właścicielem Finca La Mula w Panamie a także Finca Sofia. Projekt polegał na reintrodukcji panamskich drzewek Geishy do Etiopii. Na pierwsze owoce trzeba czekać 5 lat. Ciekawe, jak to wyszło. Ja nie chciałabym jednak ziarenek wypalonych, wolałabym surowe.

W Trabocca są jednak limity logistyczne i rozmowy zaczynają się od 5 worków wzyż jednego lotu/mikrolotu.

https://gallery.mailchimp.com/1551609ff32f22ce57517cf24/files/1308b47d-c130-4aa7-a22c-17cc167bb9b9/Trabocca_Pricelist_EU_Sept_11th_2017.pdf

Żeby sprzedać 5 worków (150 kg) kawy za 50 Euro/kg (w rzeczywistości, po ubytkach i kosztach rośnie to o 20-25% w górę), trzeba mieć naprawdę bardzo solidny rynek zbytu. Ciekawa jestem rezultatów w cuppingu. Większość Etiopii mytych z firmy Trabocca jest świetna. Sam Willem Boot jest bardzo głęboko zaangażowany w projekty etiopskie "Operacja Cherry Red". Cena tych 150 g jest bardzo korzystna dla kupującego. Jeśli jest to cena z Vat,  to jest wręcz "cudowna".

Nie zawsze się zgadzam z rezultatem w cuppingu podawanym przez Trabocca. Próbowałam naturalnej Gorboty (score 90) i nie znalazłam w niej niczego, co "powaliłoby mnie na łopatki". Na kolejny sezon wybrałam zupełnie inną Etiopie. Bardzo dobre były natomiast: Etiopia Beloya i Halo Hartume (87 i 88 pkt). Niestety, nie byłam w stanie podołać w kwestii minimum logistycznego wymaganiom Trabocca: 300 kg jednego lotu Etiopii mytej jednorazowo to jest dla nas za dużo. Żałuję, bo te kawy pachniały jaśminem..i bardzo przypominały Geishe.

Jedyne, co mi w opisie dr_Usagi nie pasuje, to rozmiar ziarenek. Geisha (genetycznie) ma bardzo długie, duże ziarna. Mogłabym poprosić o jakieś zdjęcia? Jaka jest, mniej więcej, długość tych ziarenek?
« Ostatnia zmiana: 23 Wrzesień 2017, 11:55:08 wysłana przez Elka »

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Wrzesień 2017, 11:23:36 »
Mówiąc o rozmiarach i kształtach, mówimy oczywiście o pewnej krzywej gaussowskiej. W obrębie każdej populacji ziaren/owoców istnieje różnorodność. Jeśli drzewka są młode, to i ziarenka pewnie mogą być mniejsze. Czasem planatator prowadzi selekcję i w danym mikrolocie Gesishy można spotkać wyjątkowo duże ziarna. Tak się dzieje np. w mikrolotach 90 PLUS i chyba w tych "topowych" mikrolotach Esmeraldy z aukcji The Best of Panama. Nie znaczy, to, że małe ziarenka etiopskie są złe: mówię o przypadku Etiopian Heirloom. Im większa różnorodność botaniczna próbki, tym ciekawszy może być profil sensoryczny.

Jeśli chodzi o wygląd 2 Geishy (Panama i Kolumbia) oraz Etiopian Heirloom, załączam zdjęcia, zrobione dzisiaj w palarni. Po lewej w górze jest Geisha Cerro Azul palona na GW1, obok po prawej naturalna Esmeralda Mario (aukcja Esmeralda Special) a w dole Etiopian Heirloom (mix cultivarów): próbka Etiopii Gelana Abaya z obróbki naturalnej.

Offline Drinker

    • coffeedrinkers.pl
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 376
    • coffeedrinkers.pl
  • Ekspres: V60, Clever, Chemex, Aeropress, Brewista smart, moka, Gabi, Severin
  • Młynek: Severin 3873, c40
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Wrzesień 2017, 14:00:57 »
Elu ile chciałabyś tych zielonych ziarenek? nie wiem czy w palarni zgodzą się na odsprzedaż zielonych ziarenek, ale mogę zapytać jeśli chcesz.

Jeśli chodzi o cenę, to tak, 'cudowna' cena jaką podałem jest z Vatem, przy czym ja nie zarabiam na tej kawie nic, gdyż nie chciałem swoją marżą windować ceny na wyższy poziom niż jest obecnie, a chciałem aby jak najwięcej osób mogło sobie na tę kawę 'pozwolić'. Dtalego teź zaproponowałem aby sporządzić listę chętnych.

Kontynuując temat ceny to, w holandii stawka vat to 6%, w Polsce 23%, po rabacie jaki dostałem od holendrów, doliczając polski vat wyszło mi właśnie 65zł i nie chcąc zagłębiać się w podatki zaproponowałem dla Forumowiczów taką cenę, żeby też nikt nie pomyślał, że nie wiadomo ile ja chcę na tym zarobić, sprzedając drożej niż w sklepie palarni.

Zdjęcie ziarenek wrzucę wieczorem lub jutro. Jeśli chcesz spróbować już wypalonej, a nie chcesz całej paczki, to ja chętnię mogę wymienić z Tobą próbki cuppingowe.
Właściciel sklepu www.coffeedrinkers.pl

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3458
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Wrzesień 2017, 15:58:09 »
1. emko
2. DrUsagi
3. byrzydal
4. pj.walczak - jakbyście chcieli to dla porównania mogę też przywieść w pierwszym tygodniu października Caballero Geisha. Paczka 150 zł za 250g, ale można zawsze po porcjować.




Offline mr_j

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Arrarex Caravel, Giotto, Chemex, Hario V60-02, Aeropress, Phin, Kawiarka
  • Młynek: Ascaso i-mini, K6 Compak, Hario Slim, C40, Kuma 83mm
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #9 dnia: 23 Wrzesień 2017, 16:08:11 »
1. emko
2. DrUsagi
3. byrzydal
4. pj.walczak
5. mr_j

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Wrzesień 2017, 16:12:09 »
Tak naprawdę to może warto byłoby zorganizować otwarty cupping Geishy..Teraz dopiero zobaczyłam propozycję Drinkers: tak, bardzo chętnie wymienię się na próbki. Domyślam, się że nie dorzucasz do towaru żadnej marży. Jednorazowo wrzucam do samplera 100-120 g. Jakby starczyło na dwa palenia, to by było idealnie :-)
« Ostatnia zmiana: 23 Wrzesień 2017, 16:17:42 wysłana przez Elka »

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Wrzesień 2017, 16:22:39 »
Co do Caballero, kolega próbował w Oslo i stwierdził, że "smakowała jak zwykła kawa z Hondurasu". Kolega jest bardzo dobrym roasterem.  Cuppowałam ostatnio Hondurasy od NA i twierdzę, że inny dealer zaproponował nam ciekawsze mikroloty. Geishy nie mieliśmy jako próbki : tylko "La Matilde", "El Caballo" i coś jeszcze. Czekam z utęsknieniem na Miriam Elisabeth Perez Top Lot  :szampan:

Swoją drogą to niewiarygodne, że Vat na kawę w Holandii wynosi 6%  :sciana:

Offline Aleksander

    • Pączuś i Kawusia
  • Wiadomości: 13
    • Pączuś i Kawusia
  • Ekspres: La Marzocco Strada AV, V60, Chemex, Aeropress, Bayreuther
  • Młynek: NS Mythos One, Mahlkoenig EK43, Comandante Mk3
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #12 dnia: 23 Wrzesień 2017, 16:29:30 »
1. emko
2. DrUsagi
3. byrzydal
4. pj.walczak
5. mr_j
6. Aleksander

Spróbuję tym chętniej, że w przyszłym tygodniu będę miał na stanie trochę wspomnianej geshy z tej samej farmy, wypalonej przez Rubensa Gardellego, porównanie może być ciekawe :)

Offline korea83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1014
  • Ekspres: Lelit Bianca PL162T
  • Młynek: etzMAX Light T, Timemore Sculptor 078, Kinu M47, Comandante C40 MK4
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #13 dnia: 23 Wrzesień 2017, 16:31:38 »
1. emko
2. DrUsagi
3. byrzydal
4. pj.walczak
5. mr_j
6. Aleksander
7. korea83

I ja się skuszę na paczuszkę  :pycha:

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3458
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: White Label - Ethiopia - Gesha
« Odpowiedź #14 dnia: 23 Wrzesień 2017, 16:35:10 »
Co do Caballero, kolega próbował w Oslo i stwierdził, że "smakowała jak zwykła kawa z Hondurasu".
To prawda, zbiór z tego roku nie ma aż tak intensywnego aromatu jak potrafią mieć Geishe. Ale dalej, nie nazwałbym jej zwykłym Hondurasem :) [Zresztą co to niby znaczy? :)] Mnie jako Aero nie powaliła, ale jako espresso już tak :) Delikatne, kwiatowe, pyszne :)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi