Autor Wątek: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka  (Przeczytany 206877 razy)

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« dnia: 04 Listopad 2014, 21:48:33 »
Off-Topic:
Doktorku "załapałeś bakcyla" na forum brzytwa?
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Listopad 2014, 21:55:01 »
Off-Topic:
:ok: łatwiej żonę do tych małych chromowanych maszynek przekonać niż do kolejnych inwestycji w sprzęty kawowe  :smiech: a szufladę w łazience mam własną i dzielić miejscem się nie muszę, umywalka też szeroka na dwa krany więc wojny nie ma.
Nawet mimo moich oczywistych braków technicznych różnica w goleniu żyletką a tak zwaną piczodrapką ;) jest kolosalna - to jak przejście z 14 cytryn na espresso  :evil:
LMWDP #469

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Listopad 2014, 22:03:46 »
Off-Topic:
nie planujesz pełnego "hardkoru" z brzytwą zamiast żyletek?
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Listopad 2014, 22:38:43 »
Off-Topic:
Musiałbym sejf na brzytwy kupić - mam 2 chłopaków którzy naśladować będą, plus najmłodsza dziewczyna która zaraz zabawę w  barber shop zrobi i ich zatnie na cacy, albo z brzytwą po chałupie latać będzie. Koty i psy i ogolą :D Tak więc na razie żyletka.
LMWDP #469

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #4 dnia: 05 Listopad 2014, 10:59:40 »
Off-Topic:
Tak więc na razie żyletka.
Off-Topic:
Też tak mówiłem

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #5 dnia: 05 Listopad 2014, 12:43:08 »
Off-Topic:
zaznaczył, że NA RAZIE ...
mam podobny dylemat od pewnego czasu  ;)
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #6 dnia: 05 Listopad 2014, 12:48:53 »
Wydzieliłem z wątku o spienianiu mleka  ;)

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Listopad 2014, 12:58:49 »
No to czy się golimy?

Ja:

Brzytwa
MNŻ (maszynka na żyletki).

Od 14 miesięcy nie używam piczodrapek

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Listopad 2014, 13:23:31 »
ze dwa lata żyletka (MNŻ), ale w delegacje jeszcze czasami zabieram piczodrapkę, bo mi się często rano ręce trzęsą ...  ;)
w planach na najbliższą przyszłość jednak brzytwa  :mrgreen:
tylko nie wiem, czy poradzę sobie z ostrzeniem (w tym szczególnie z pierwszym ostrzeniem, jeśli miało by być wykonane kamieniami)
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline klaq

  • Wiadomości: 3
  • Ekspres: AP, FP, Hario V60-02
  • Młynek: Stary Leinbrocks Ideal
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Listopad 2014, 13:25:05 »
Ja jakiś czas temu zacząłem również używać brzytwy. Nie chcąc od razu narazić się na duży koszt (wiadomo porządna brzytwa swoje kosztuje + pas, kamień do ostrzenia etc.), zainwestowałem w brzytwę na żyletki firmy Parker.
Uważam, że dla kogoś kto chce zobaczyć "jak to jest z brzytwą" propozycja bardzo ciekawa.

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #10 dnia: 05 Listopad 2014, 13:32:47 »
Parkery śliczne są  :D
Przy shavette (BNŻ) odpada ostrzenie i wecowanie.
Natomiast jako krok w kierunku normalnej brzytwy - zdania są podzielone.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #11 dnia: 05 Listopad 2014, 13:34:54 »
3 golenia za sobą - nie liczę dziejów historycznych - z czego ostanie bezkrwawe.

A na następne czeka już prawdziwa maszynka. Na Kubę Rozpruwacza jeszcze się nie pisze, choć jeśli miałbym brzytwy próbować to raczej zacznę od wersji żyletkowej.
LMWDP #469

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #12 dnia: 05 Listopad 2014, 13:36:29 »
A ja tam od wielu lat używam plastików od Gill* i Wilk* i nie narzekam. Brzytwy gdzieś po dziadku leżą w szopie. Nie ciągnie mnie na razie do nich.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #13 dnia: 05 Listopad 2014, 13:48:56 »
A ja tam od wielu lat używam plastików od Gill* i Wilk* i nie narzekam
Ja też nie narzekałem - ale to tak jak by nie narzekać na brak powtarzalności espresso w kolbowcu ze 100ml bojlerem ;)

Pokaż te lepiej te zabytki po dziadku - na bank się spodobają.
LMWDP #469

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #14 dnia: 05 Listopad 2014, 14:31:48 »
I najważniejsze - piana na twarzy z prawdziwego borsuka, czy dzika - niezależnie od typu maszynki, czy brzytwy, potęguje wrażenia z golenia, wręcz staje się to rytuałem  :pycha:
po przejściu na żyletki, nie mam problemu z wrastającymi włoskami, a efekt mam wrażenie bardziej przypomina pupę niemowlęcia; natomiast na pewno zajmuje mi to znacznie więcej czasu, niż "przejazd" piczodrapką  ;)
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi