Tak. Właśnie ostatnio też się o to potknąłem - nagle jakieś dziwne kanały nie wiadomo skąd, a ponieważ używam wypukłego tampera to nie widać tego tak wyraźnie w sitku. Kontrolne ważenie i olśnienie że przecież za dużo sypię. Skróciłem czas mielenia i wróciło do normy. Kara za przejście ze Stormy Weather na olsztyńską Brazylię bez przestawienia młynka (przeszedłem ostatnio z SD na on demand, więc muszę wypracować na nowo ten nawyk).
"Zalecamy pozostawienie mniej więcej 2-3 mm między ciastkiem kawowym, a sitkiem dyspersyjnym u góry. Jeśli w komorze ekstrakcyjnej nie ma wystarczającej ilości miejsca, kawa rozszerzy się, gdy pierwsze krople wody przepłyną przez ciasto kawowe, powodując kanałowanie, zmniejszając ilość aromatów w filiżance lub, co gorsza, może uszkodzić siatkę prysznica."