Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 667933 razy)

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1740 dnia: 16 Marzec 2018, 14:22:10 »


Mogę podpowiedzieć, że cupping na Comandante, to powinny być okolice 22-23 kliku od odblokowania żaren. 22 klik, 8,3g kawy zalewasz 150 g wody i po 4 minutach przełamujesz i zbierasz kożuch.

Zastanawia mnie jaki udział w tym procesie ma woda i jej - nazwę to - 'reaktywność'? U mnie cupping to zwykle, według tego sposobu liczenia - 20,21 klik. 22 i 23 jest niedoparzone.

Tak czytając co kolega @Bartus_m napisał o cuppingu to miałem podobnie gdy mieliłem zbyt grubo.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6196
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1741 dnia: 16 Marzec 2018, 14:33:26 »
Możliwe, zależy to od wielu zmiennych. zawsze można kilka filiżanek zrobić, każda o klik inaczej zmielona. Jeśli będzie przeparzona, to najprawdopodobniej pojawi się ściągająca cierpkość z tyłu, po bokach języka i goryczka w posmaku. Poza tym w przeparzonej poszczególne aromaty są mniej wyraźne. Jak już znajdzie się przemiał dla danej temperatury naczynia i wody, to już nic potem się raczej nie zmienia.  Kiedyś spróbowałem trzech kaw z trzech różnych palarni i zaparzały się identycznie, sprawdzałem na refraktometrze. Jest to wg mnie jedna z największych zalet cuppingu, bardzo łatwo uzyskać powtarzalność.
« Ostatnia zmiana: 16 Marzec 2018, 14:38:54 wysłana przez krystians »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1742 dnia: 16 Marzec 2018, 14:59:35 »
Oczywiście można, a nawet warto tak eksperymentować, ale nie będzie to cupping jeśli nasze eksperymenty wyjdą poza granice oficjalnych wytycznych. Zaletą cuppingu jest właśnie to, że wszyscy robią go mniej więcej tak samo na całym świecie.


Zastanawia mnie jaki udział w tym procesie ma woda
~98,75% :jezyk:

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1743 dnia: 18 Marzec 2018, 21:13:03 »


Zastanawia mnie jaki udział w tym procesie ma woda
~98,75% :jezyk:

Słuszna uwaga :D

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1744 dnia: 27 Marzec 2018, 15:51:29 »
I jak te nowe, kiepskie, europejskie filtry Hario się sprawują, do opanowania? Da się z nimi żyć czy raczej lipa totalna? Zamówiłem V60-02 do kolekcji akurat jak japońskie filtry wycofali ;) Najwyżej oddam ;)

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1745 dnia: 27 Marzec 2018, 16:05:57 »
Nie ma tragedii, ale są trochę upierdliwe. Trzeba się do nich przyzwyczaić. Aby uzyskać podobne czasy jak na starych filtrach musisz mielić grubiej, ale nie polecam. Czas będzie się zgadzał, a w kubku lurka. Kieruj się smakiem, a nie wcześniejszymi stosunkami czasu do grubości przemiału. Musisz się pobawić.

Offline kolas Mężczyzna

  • Wiadomości: 28
  • Ekspres: Profitec Pro 300, alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, C40 MK3
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1746 dnia: 22 Maj 2018, 07:20:57 »
Cześć, mam od kiliku miesięcy problem z v60 :(

Kawa wychodzi absolutnie przeciętna za nic nie mogę osiągnąć smaków „jak w kawiarni”. Kwasowowość delikatna ale średnio przyjemna, czasami odrobina goryczy, takiej niezauważalnej na pierwszy rzut oka. Od 2 tygodni przeszedłem na żywiecki kryształ (wcześniej brita i kranówka), zakresy temperatur 88-94st, zakresy mielenia 24-29 kliknięć na Comandante, parzenie 2:00-2:30, doza 18/300. Wydaje mi się, że eksperymentuje ale nie widzę efektów. Od kilku msc mam też te nowe „holenderskie” filtry hario - czy to możliwe, że cały problem leży w nich? Jeśli tak to macie sprawdzony dostęp do japońskich?

Od samego początku parzę w v60 01 (mniejszym) - może mieć to jakikolwiek wpływ na ekstrakcję (jaki)?

Dzięki z góry wszystkim za ospowiedź i pomoc!

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1747 dnia: 22 Maj 2018, 08:05:06 »
Robiłeś może przerwy od kawy? Na dzień czy dwa? Znacznie poprawia to smak. Poważnie :szampan:
Nie wiem gdzie liczysz zero, ale jeśli od styku, to spróbuj też drobnej. Przy 300ml czasy do 3:30 też mogą być ok.

Ostatnio po raz pierwszy spotkałem się z nowymi filtrami i szczerze nie wiem o co afera. Zaparzyłem jak zawsze, smakowało jak zawsze.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6196
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1748 dnia: 22 Maj 2018, 12:19:01 »
Kolas dużą rolę odgrywa też sposób polewania, można przy tej samej wodzie, temperaturze i podobnym czasie zupełnie różne efekty uzyskać.. Może nagraj jakiś filmik to będzie widać co i jak robisz i na pewno ktoś się do tego odniesie.

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1749 dnia: 22 Maj 2018, 12:19:02 »



Ostatnio po raz pierwszy spotkałem się z nowymi filtrami i szczerze nie wiem o co afera. Zaparzyłem jak zawsze, smakowało jak zawsze.

Przy "nowych" filtrach uzyskanie tego samego czasu przelewu co przy "starych" zmusza do rozkręcenia młynka o parę klików (oczywiście w zależności od ziarenek). Wniosek mój jest taki, że przy starych czasach (2.20-2.40) na "nowych" filtrach napar jest uboższy. Wydłużenie czasu zdecydowanie pomaga. Przelew w granicach 2.40-3.10 "smakuje jak zawsze" ;)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1750 dnia: 22 Maj 2018, 14:00:15 »
Nadal mam zapas starych, więcej testów póki co nie zrobię, ale zaparzyłem jak zawsze, czas też jak zawsze. Niemniej, aby nie snuć pochopnych wniosków wypowiem się gdy dłużej poużywam.

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1751 dnia: 22 Maj 2018, 14:46:42 »
U mnie w bezpośredniej konfrontacji wygląda to tak jak opisałem wyżej. Dodam, że rozmiar V60 to 01. Warto porównać. Każdy ma swoje przyzwyczajenia i swoje wyrobione sposoby parzenia/polewania, a przecież to również ma znaczenie :)

Offline kolas Mężczyzna

  • Wiadomości: 28
  • Ekspres: Profitec Pro 300, alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, C40 MK3
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1752 dnia: 22 Maj 2018, 15:41:44 »
Robiłeś może przerwy od kawy? Na dzień czy dwa? Znacznie poprawia to smak. Poważnie
Nie wiem gdzie liczysz zero, ale jeśli od styku, to spróbuj też drobnej. Przy 300ml czasy do 3:30 też mogą być ok.

Nie robiłem, ale czułbym się z tym bardzo źle :D Zero liczę tak jak podaje producent - od pierwszej pozycji, w której trzymając młynek w poziomie, rączka przesunięta z godziny 6 na 9 (lub 3) nie opada. Spróbuje za to wydłużyć parzenie, może za szybko polewam.

Kolas dużą rolę odgrywa też sposób polewania, można przy tej samej wodzie, temperaturze i podobnym czasie zupełnie różne efekty uzyskać.. Może nagraj jakiś filmik to będzie widać co i jak robisz i na pewno ktoś się do tego odniesie.
jeszcze dziś spróbuje wydłużyć parzenie, jeśli nie pomoże - nagrywam i wrzucam.

Dzięki Wam, dam znać czy będzie poprawa!

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1753 dnia: 22 Maj 2018, 23:23:17 »
zaparzyłem jak zawsze, czas też jak zawsze
Też nie zauważam jakichś wielkich różnic – poza tą w dotyku, są bardziej śliskie. Smak bardziej zależy od sposobu polewania, imho oczywiście.
A jak czasem dam (jak kiedyś) 50g i poleję max 200ml po spiralce od środka, z grzybkiem i wywinięciem prawie suchych brzegów na bibułkę to dopiero wychodzi paliwo rakietowe...

Offline Bartus_M Mężczyzna

  • Wiadomości: 268
  • Ekspres: Aeropress, Hario V60-02, Kalita Wave 155, French Press, Hario Mizudashi, Kawiarki: G.A.T 2tz, Alza 6tz, Gabi Master A, Phin 340ml, Melitta 101
  • Młynek: Comandante MK3 Nitro Blade, Hario Skerton, Knock Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1754 dnia: 23 Maj 2018, 10:59:10 »
Kawa wychodzi absolutnie przeciętna za nic nie mogę osiągnąć smaków „jak w kawiarni”.

A ja sądziłem do tej pory, że wyznacznikiem dobrej kawy jest własne laboratorium kawowe, a nie kawiarnia w której właśnie piłem kawę, ale jak dla mnie była dosyć przeciętna w przeciwieństwie do kawy domowej :)

Właśnie - pytania mogą być różne i nie dotyczyć samej kawy. Czy pijesz kawę rano na "czczo", czy pijasz kawę po posiłku który może zmienić Twoje odczucia smakowe?
Czy płuczesz sobie kubeczki smakowe przed wypiciem kawy wodą?
Ile przechowujesz już tą kawę która straciła smak ?
Czy każda kupiona przez Ciebie kawa straciła "pazurek", czy tylko ta którą pijasz normalnie?
Może po prostu przyzwyczaiłeś się już do smaku kawy parzonej w V60? Może warto zmienić metodę, aby spróbować czegoś nowego?

Ja na 300ml daję 19g kawy (taki mały bonus). Kawę robię na ŻK, chociaż czasami używam i Brity kiedy nie chce mi się iść do piwnicy po zapas wody :)
-------
pozdrawiam,
Bart :)
Kawę traktuję jako hobby i dobrą zabawę. Ciągle szukam swojego smaku i sposobu, a wyrażane przeze mnie opinie nie powinny być traktowane bezwzględnie jako źródło wiedzy.

https://www.instagram.com/bartmaliszewski/

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi